Świąteczne przygotowania z łyżwiarkami Ice Crystals
Za dnia są księgowymi, pracują w dziale HR, studiują faramację czy psycholgię. Ale trzy razy w tygodniu spotykają się na tafli w Hali Olivii, by wspólnie ćwiczyć łyżwiarstwo synchroniczne. Zapraszamy na przedświąteczny trening zespołu Ice Crystals.
W tle obowiązkowa Mariah Carey śpiewa “All I Want for Christmas is You”. Na lodzie w hali Olivii łyżwiarki w różnym wieku - od szkoły podstawowej po dorosłe kobiety. Łączy je jedno - miłość do łyżwiarstwa figurowego.
- Ćwiczę od roku, trzy razy w tygodniu i nie wyobrażam już sobie życia bez tego sportu - mówi Anastazja Bykova, na co dzień zatrudniona w dziale HR w korporacji.
Bykova mówi, że kluczem jest właśnie jazda w grupie: - Można na siebie liczyć, polegać na sobie, a stres w czasie zawodów rozkłada równomiernie na całą grupę. Do tego jazda na tafli przed widzami jest wyzwaniem. Można pokonać swój strach i blokady.
- Przyjeżdżam tu trzy razy w tygodniu na treningi grupy dorosłych, bo w ten sposób realizuję swoje dziecięce marzenie - dodaje Katarzyna Gierusz, na co dzień właścicielka biura rachunkowego. - To też mój sprawdzony sposób na reset po ciężkim dniu w pracy. Lód pomaga oczyścić głowę z natłoku myśli i nabrać dystansu do świata. A same treningi uczą uważności oraz kontroli nad własnym ciałem. Jest w tym też dużo czystej radości i chęci doświadczania nowych rzeczy. Mimo zmęczenia, za każdym razem schodzę z lodu z poczuciem satysfakcji.
Ice Crystals istnieją od 2018 roku. W Gdańsku mają konkurencję w postaci grupy Ice Fire, która ćwiczy równolegle na sąsiednim lodowisku w Olivii.
Największym sukcesem Ice Crystals jest mistrzostwo Polski zdobyte przez grupę novice (do 15 lat) w zeszłym roku w Zgierzu.
Mistrzyni Polski z tamtej grupy Małgorzata Gółgowska tłumaczy: - Ciężko pracowaliśmy i byłyśmy zgrane, stąd nasz sukces.
Drużynę do mistrzostwa poprowadziła trener Anna Dończyk. Sama zaczęła uprawiać łyżwiarstwo synchroniczne w 2000 roku w pierwszej w Polsce grupie Amber Dance. Bywała nawet na mistrzostwach świata w latach 2003-2006.
Kiedy Dończyk zakończyła karierę łyżwiarki, została trenerką. Na lodzie w Olivii otacza ja wianuszek nastolatek w świątecznych swetrach. Pilnie słuchają uwag, zaraz pojadą ten sam układ jeszcze raz. I jeszcze raz.
- W zależności od zaawansowania i zgrania grupy nad jedną choreografią pracujemy od trzech miesięcy do nawet roku - wyjaśnia Dończyk. - Akurat nasze mistrzynie jeździły ze sobą już jako kilkulatki, więc było nam łatwiej.
Punkty w tym sporcie przyznaje się za technikę, trudność układu, odległości między zawodniczkami i liniami, zgodność układu z muzyką, interpretację muzyki i rysunek zostawiony na lodzie.
Ice Crystals to cztery grupy: prejuvenile, juvenile, basic novice i adult. W każdej jeździ od 8 do 16 zawodniczek.
Klub czeka na nowe chętne, jeśli tylko zechcą się przyłączyć. Jak mówi Bykova, to nie tylko sport, ale także przyjaźnie po treningach, wspólne wyjścia do pobliskiego fast foodu, śmiech i frajda z bycia razem.
- To piękny sport - zapewnia trenerka. Patrząc na synchroniczne układy na lodzie, z muzyką Mariah Carey w tle, ciężko nie przyznać jej racji.
Chętne osoby mogą się zgłaszać pod nr tel. 515 523 254, pod emailem: kontakt@iceparadise.pl badź na FB: facebook.com/iceparadisepoland