• Start
  • Wiadomości
  • Lechia nie wyPuszcza awansu do 1/8 PP - wygrana w Niepołomicach

Lechia nie wyPuszcza awansu do 1/8 PP - wygrana w Niepołomicach

Lechia w 64. minucie obejmuje prowadzenie po golu Diachuka w meczu z Puszczą Niepołomice w 1/16 Pucharu Polski. Jednak wyPuszcza to prowadzenie w 74. minucie. Dopiero w dogrywce bramkę z karnego zdobył Tomas Bobcek w 115. minucie. W 122. minucie Puszczę dobił Aleksandar Cirković. Tym samym Lechia, po zwycięstwie 3:1, awansowała do 1/8 Pucharu Polski. Najbliższy mecz w Ekstraklasie biało-zieloni grają w domu z Radomiakiem, w poniedziałek 3 listopada o godz. 18.
29.10.2025
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl
niepolom
Lechia Gdańsk wygrała z Puszczą Niepołomice 3:1 w Pucharze Polski. Na zdjęciu mecz domowy w Ekstraklasie
Fot. Lechia.pl

W Puszczy zawsze kłopoty 

Wróciły przez chwilę koszmary błąkania się po małych stadionach w 1. Lidze czy Pucharze Polski. Lechia nie potrafiła w ciągu 94 minut regulaminowego czasu gry poradzić sobie z 14. drużyną 1. Ligi w podkrakowskiej miejscowości. Miała przewagę, dłużej utrzymywała się przy piłce, ale nie potrafiła wygrać w podstawowym czasie gry. 

Ale to nic nowego. Historia spotkań Lechii Gdańsk z Puszczą Niepołomice jest niechlubna. Puszcza miała dotąd patent na gdańszczan. Lechia z drużyną z południa Polski już dwukrotnie odpadała w Pucharze Polski. W 2016 roku w 1/8 finału biało-zieloni zremisowali po 120 minutach gry 1:1, by przegrać po karnych 2:4. W 2021 roku Lechia przegrała w 1/8 PP z Puszczą aż 1:3! 

Lechia awansowała w Pruszkowie do 1/16 finału Pucharu Polski

Tym razem Puszcza, prowadzona przez trenera Tomasza Tułacza, przystępowała do meczu jako 14. drużyna 1. Ligi; Lechia jako 16. drużyna Ekstraklasy. Lechia przegrała w lidze mecz z Rakowem Częstochowa, a Puszcza z Wisłą Kraków. 

Trener gdańszczan John Carver wystawił rezerwowy skład - tylko trzech piłkarzy z pierwszej jedenastki z ostatniego meczu z Rakowem. Byli to Paulsen, Zhelizko i Neugebauer. Poza tym grali Wójtowicz, Diaczuk, Olsson, Kałahur, Sezonienko, Viunnyk, Awad Allah i Kurminowski.  

Mecz zaczął się od niewykorzystanej okazji już w 2. minucie dla Kurminowskiego, który pogubił się w wykończeniu akcji. Z kolei w 13. i 15. minucie dwie stuprocentowe okazje zmarnował Korczakowski z Puszczy. W 13. minucie strzelał dwukrotnie z bliskiej odległości w Paulsena. Z kolei w 15. minucie wybiegł sam na sam z bramkarzem Lechii, chciał go przelobować, ale kopnął za słabo i Paulsen tę piłkę odbił. 

Pogoń - Lechia 3:4. Gdańszczanie wygrali, idą w górę tabeli

W 40. minucie Viunnyk został sfaulowany tuż przed polem karnym. Z wolnego, z 20 metra, uderzał Zhelizko, ale za słabo, prosto w bramkarza Puszczy. 

Po pierwszej bezbramkowej połowie Lechia miała co prawda przewagę w posiadaniu piłki, ale tylko jeden strzał celny. Puszcza tych celnych miała trzy. 

W 56. minucie Viunnyk przebiegł chyba 80 metrów lewym skrzydłem na pełnej szybkości, wpadł w pole karne, minął obrońców. Piłka po jego strzale zmierzała do bramki, ale w ostatniej chwili wybił ją Walski z Puszczy. 

Lechia vs Luis Fernandez i Conrado: 2 mln euro do zapłaty?

Widać było, że to Lechia przejmuje inicjatywę, ma więcej sił, więcej pomysłów i będzie dążyła do zwycięstwa. W 60. minucie na boisko weszli Camilo Mena, Aleksandar Cirković oraz Tomas Bobcek. Potrzeba było zaledwie minuty, by napad Lechii ożył.

  • W 64. minucie Zhelizko dośrodkował z rzutu rożnego idealnie na głowę Diachuka, który głową umieścił piłkę w siatce. 
  • Trener Tułacz wpuścił wtedy nowych zawodników i Puszcza ruszyła do odrabiania strat. W 74. minucie Mroziński dośrodkował w pole karne z lewej strony, Japończyk Kosei Iwao przedłużył głową, a z najbliższej odległości piłkę do siatki skierował Senegalczyk Christopher Simon i zrobił się remis. 

W 86. municie Tomas Bobcek dostał piłkę w polu karnym, ale był plecami do bramki. Sprytnie się obrócił, uderzył, niestety zbyt słabo.  

Lechia - Wisła Płock 1:1. Szału nie było, ale jest punkt

Jedenastka po ręce w polu karnym

W dogrywce Lechia grała szybciej, bo chciała skończyć ten mecz - uniknąć długiego grania oraz karnych, a potem z uśmiechem wrócić do domu. Ale przez długi czas brakowało mocnego, konkretnego wykończenia akcji. 

  • W 110. minucie sędzia Paweł Raczkowski dostał sygnał z VAR, że po strzale Głogowskiego Kanach z Puszczy miał nienaturalnie ułożoną rękę. Piłka - jak się okazało - odbiła się od jego łokcia i poszła nad poprzeczką. Oznaczało to karnego dla Lechii. Z 11 metrów Tomas Bobcek strzelił mocno w samo okienko, po prostu nie do obrony. Perfekcyjnie wykonany rzut karny. Lechia wyszła na prowadzenie 2:1.  
  • W 122. minucie Puszczę dobił jeszcze Alaksandar Cirković po wspaniałej akcji, wyprowadzając Lechię na prowadzenie 3:1. To był piękny mierzony strzał z pierwszej piłki, przy długim słupku.

Tym samym biało-zieloni awansowali do 1/8 Pucharu Polski. Losowanie par kolejnej rundy zaplanowano na 4 listopada. Mecze odbędą się w dniach 2-4 grudnia. Ćwierćfinały, półfinały i finał zaplanowano już na przyszły rok. 

Tymczasem Lechię za kilka dni czeka w Ekstraklasie pojedynek Radomiakiem. Tym razem dla naszych będzie to mecz domowy: w poniedziałek, 3 listopada, o godz. 18, na stadionie Polsat Plus Arena Gdańsk.  

Piast Gliwice - Lechia 1:2. Zwycięstwo w ostatniej akcji

Puszcza Niepołomice - Lechia Gdańsk 1:3 (0:0, 1:1, 1:1)

Puszcza: Michał Perchel - Piotr Mroziński, Łukasz Sołowiej (62' Norbert Barczak), Adrian Piekarski, Kacper Przybyłko (74' Konrad Stępień) - Mateusz Stępień, Radosław Kanach, Michał Walski, Olaf Korczakowski (62' Filipe Nascimento), Emmanuel Francois (62' Christopher Simon)  - Adam Basse (66' Kosei Iwao)

Lechia: Alex Paulsen - Tomasz Wójtowicz, Maksym Diaczuk, Elias Olsson, Miłosz Kałahur - Kacper Sezonienko (62' Camilo Mena), Iwan Żelizko, Tomasz Neugebauer (110' Rifet Kapić), Mohamed Awadalla (99' Michał Głogowski), Bohdan Wjunnyk (62' Aleksandar Ćirković) - Dawid Kurminowski (62' Tomas Bobcek).

Żółte kartki: Sołowiej, Kanach, Walski (Puszcza).

Sędzia: Paweł Raczkowski (Warszawa).

 

 

TV

Chirurg i artysta