• Start
  • Wiadomości
  • Kim jest nowy prezes Lechii Gdańsk, Zbigniew Ziemowit Deptuła

Dalej bez Pawła Żelema, ale ze Zbigniewem Deptułą. Lechia Gdańsk ma nowego prezesa

Rada Nadzorcza Lechia Gdańsk SA powołała Zbigniewa Ziemowita Deptułę na funkcję prezesa zarządu klubu. Decyzję podjęto w piątek, 7 kwietnia - niemal miesiąc po rezygnacji poprzedniego prezesa, Pawła Żelema. Zbigniew Ziemowit Deptuła jest z wykształcenia prawnikiem, specjalistą od zarządzania i marketingu. Nie ma doświadczenia w prowadzeniu klubu sportowego. Przed nim naprawdę trudne zadanie: utrzymać Lechię w piłkarskiej ekstraklasie. 
07.04.2023
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl
Na ilustracji: po lewej flaga Lechii Gdańsk, po prawej - twarz uśmiechniętego mężczyzny w średnim wieku
- Jestem pewien, że dzięki obecnym i przyszłym partnerom Klubu, kibicom i wszystkim mieszkańcom Gdańska sprawimy, że Polsat Plus Arena Gdańsk wypełnią pozytywne emocje” - mówi Zbigniew Ziemowit Deptuła, nowy prezes Lechii
Lechia.pl

Lechia. Kim jest Zbigniew Ziemowit Deptuła?

Prezentacja nowego prezesa Lechii zapowiedziana jest na środę, 12 kwietnia.

Z ogólnikowego komunikatu klubu wynika, że Zbigniew Ziemowit Deptuła jest absolwentem Wydziału Prawa Filii Uniwersytetu Warszawskiego w Białymstoku. Doświadczenie zdobywał w firmach polskich i zagranicznych. Przeszedł szczeble kariery zawodowej, by dojść do stanowisk zarządczych. Miał swój wkład w połączenie oddziałów dwóch międzynarodowych koncernów w Polsce. Zarządzał dużymi zespołami sprzedażowymi, tworzył nowe marki produktowe i startupy. Przez ostatnie osiem lat pracował w międzynarodowym koncernie, zarządzając oddziałami w Polsce, Litwie, Łotwie, Estonii, Słowacji i Ukrainie.

“Stanowczo potępiam ten akt nienawiści”. Listy prezydent Gdańska do władz Lechii i PZPN

Lechia. Co zapowiada Zbigniew Ziemowit Deptuła?

Zbigniew Ziemowit Deptuła podziękował klubowi i właścicielom za okazane mu zaufanie. 

- Jestem przekonany, że moje ponad 25-letnie doświadczenie biznesowe oraz rozległe relacje w Polsce i za granicą, będę mógł wykorzystać w codziennej pracy z zespołem biura i drużyny Lechii Gdańsk - powiedział nowy prezes. - Jestem pewien, że mój udział przy sponsorowaniu klubów z Ekstraklasy, jak również zagranicznych, topowych klubów z innych dyscyplin, oraz doświadczenia zebrane przy współpracy z Formułą 1 i Moto GP, pozwolą spojrzeć na marketing z innej perspektywy. 

Świeżo powołany prezes Lechii jest optymistą, pomimo trudnej sytuacji klubu w ekstraklasie. Chce skupić się na zapewnieniu biało-zielonym stabilizacji.

Jestem pewien, że dzięki obecnym i przyszłym partnerom Klubu, kibicom i wszystkim mieszkańcom Gdańska sprawimy, że Polsat Plus Arena Gdańsk wypełnią pozytywne emocje

- powiedział Zbigniew Ziemowit Deptuła, cytowany w komunikacie Lechii Gdańsk.

Lechia. Dlaczego odszedł poprzedni prezes?

Poprzedni prezes klubu, Paweł Żelem, zrezygnował z funkcji w marcu br. Jako powód podano problemy zdrowotne. Gdy obejmował stanowisko jesienią zeszłego roku, był de facto prawą ręką Adama Mandziary, ustępującego prezesa i reprezentanta woli głównych właścicieli klubu.

Lechia na dnie Ekstraklasy. Dymisja prezesa Adama Mandziary przyjęta, nowego trenera poznamy w tym tygodniu

To tak naprawdę wtedy ujawniły się problemy Lechii. Przed sezonem prezes Mandziara ogłosił, że chce sprzedać klub, w związku z czym szuka chętnych. Zgłosiły się dwa zagraniczne fundusze inwestycyjne, jeden z nich był gotów na sfinalizowanie transakcji, położył na stole konkretne pieniądze. 

- Wtedy Mandziara powiedział, że to za mało. Chciał podbić stawkę i przelicytował - słyszymy w kuluarach klubu. - Kontrahent się wycofał.

Lechia - klub piłkarski na progu katastrofy

Taka sytuacja przyniosła konsekwencje. Dotychczasowy właściciel przestał inwestować w Lechię, latem i zimą nie pojawiły się w drużynie nowe istotne nazwiska. Przyszły porażki, potem karuzela z trenerami. Można było odnieść wrażenie, że w niektórych meczach zawodnicy nie angażują się w grę na 100 proc. - jakby chcieli zmusić władze klubu do wypłaty zaległych wynagrodzeń.

Lechia zajmuje obecnie przedostatnie miejsce w tabeli piłkarskiej ekstraklasy, ma co najmniej 5-punktową stratę do miejsca, gwarantującego pozostanie w najwyższej klasie rozgrywkowej. Walka o utrzymanie będzie tym bardziej trudna, że w bieżącym sezonie z ekstraklasy spadną nie dwie, a wyjątkowo trzy drużyny. Do końca rozgrywek pozostało osiem meczów. Najbliższe spotkanie Lechia rozegra w wielkanocny poniedziałek z Jagiellonią, na stadionie w Białymstoku.

Bezbramkowy remis ze Śląskiem. Lechia ma coraz mniejsze szanse na utrzymanie się w ekstraklasie

TV

Marta solidarna