Czas na nowy porządek
Pod Pomnikiem Poległych Stoczniowców obecni też byli przewodnicząca Rady Miasta Gdańska Agnieszka Owczarczak, radny miasta Marcin Mickun, zastępca dyrektora Europejskiego Centrum Solidarności Przemysław Ruchlewski.
Zginęli za naszą wolność 55 lat temu. Gdańsk uczcił ofiary Grudnia '70
Hołd pomordowanym przez komunistyczne władze oddali także Henryk Knapiński, przewodniczący Społecznego Komitetu Budowy Pomnika Poległych Stoczniowców 1970 oraz współorganizator historycznego strajku w Stoczni Gdańskiej w sierpniu 1980 r. Jerzy Borowczak.
- Chciałbym, żebyśmy nie psuli tego wielkiego zwycięstwa. I dlatego pamiętając, że demokracja tak wygląda musimy ją poprawiać: raz jedni, raz drudzy - powiedział dziennikarzom Lech Wałęsa.
Zaapelował, aby pamiętając i wspominając Grudzień’70 próbować “zrozumieć czasy, w których przyszło nam żyć”.
Sejm uchwalił jednogłośnie Dni Pamięci Grudnia 1970
- Nam los dał możliwość zburzenia starego porządku, ale po to, by zbudować nowy. Pierwsze nam się pięknie udało. A nowy musimy wydyskutować, bo to są wielkie problemy. Przechodzimy z myślenia “państewka” na kontynenty, a nawet globalizację. A po tamtej brudnej epoce nikt nikomu nie wierzy, więc musimy się nawzajem przekonać, aby zacząć budować - dodał dawny lider “Solidarności”.
Współpraca nade wszystko
Aleksandra Dulkiewicz podkreśliła, że to miejsce w Gdańsku daje, mimo wszystko, nadzieję.
- Plac Solidarności i ten pomnik, którego 45. rocznicę odsłonięcia właśnie dziś obchodzimy. Powstał on z wielkiej nadziei, ale też umiejętności współpracy całej Polski. Cały kraj wtedy wpłacał składki. To miejsce pokazuje, że nawet niemożliwe jest możliwe, kiedy umiemy współpracować i się dogadać. Z ten beznadziei grudnia 1970 roku i krwawych wydarzeń Plac Solidarności i Pomnik Poległych Stoczniowców pokazuje, że można. I mi to miejsce daje nadzieję - powiedziała prezydent Gdańska.
45 lat pomnika Poległych Stoczniowców 1970. Działo się w Gdańsku
W grudniu 1970 r. żołnierze i milicjanci na zlecenie komunistycznej władzy strzelali do ludzi, którzy wyszli na ulice w proteście przeciwko przedświątecznej podwyżce cen żywności. Według oficjalnych danych w Gdańsku, Gdyni, Szczecinie i Elblągu zginęło 45 osób, a 1165 zostało rannych.
ZOBACZ GALERIĘ ZDJĘĆ Z UROCZYSTOŚCI POD POMNIKIEM POLEGŁYCH STOCZNIOWCÓW:
Obchody 55. rocznicy Grudnia'70 potrwają w Gdańsku do czwartku, 18 grudnia - zapoznaj się z ich szczegółowym programem.