15 sierpnia ważnym symbolem
W wydarzeniu uczestniczyli kombatanci, w tym 101-letni Roman Rakowski, ps. „Grab”, komandor Marynarki Wojennej RP oraz 96-letni major Jerzy Grzywacz, ps. „Tapir”, żołnierz Armii Krajowej i powstaniec warszawski.
Obecni byli radni miasta: Agnieszka Owczarczak - przewodnicząca Rady Miasta Gdańska, Aleksander Jankowski i Andrzej Kowalczys.
Uroczystość pod monumentem na Strzyży poprzedziła msza święta w Kościele Garnizonowym, przy ul. Sobótki 20.
Przypadające 15 sierpnia święto Wojska Polskiego zostało ustanowione jako państwowe w 1992 roku. Obchodzone jest jako pamiątka zwycięstwa w Bitwie Warszawskiej w 1920 r., zwanej „Cudem nad Wisłą”. Wydarzenie to, będące jednym z kluczowych momentów wojny polsko-bolszewickiej, uratowało świeżo odrodzoną po I wojnie światowej Rzeczpospolitą przed utratą niepodległości i powstrzymało marsz Armii Czerwonej na Zachód. Naczelnym Wodzem Wojska Polskiego był wówczas Józef Piłsudski.
Pułkownik Piotr Jary, dowódca 7. Pomorskiej Brygady Obrony Terytorialnej i Garnizonu Gdańsk, powiedział, że 15 sierpnia 1920 roku nie jest tylko kolejną datą w kalendarzu historycznym.
- Opowieścią z przeszłości, która znika w natłoku codziennych spraw. 15 sierpnia to symbol równie ważny dziś, jak i 105 lat temu. Bitwa Warszawska to przykład współpracy i wyszkolenia Wojska Polskiego, ale przede wszystkim symbol ducha i hartu polskich żołnierzy - podkreślił oficer.
Więcej niż zwycięstwo wojskowe
Monika Chabior, zastępczyni prezydent ds. rozwoju społecznego i równego traktowania, zwróciła uwagę, że 105 lat temu młode państwo polskie stanęło przed jednym z najcięższych wyzwań w swojej historii.
- W sierpniu 1920 roku Armia Czerwona dowodzona przez generała Michaiła Tuchaczewskiego, pokonując dziennie nawet kilkadziesiąt kilometrów, zbliżała się do Warszawy. Byli pewni zwycięstwa i marszu dalej - na Zachód, by nieść ideę bolszewickiej rewolucji do kolejnych państw Europy - mówiła.
Katyń i Sybir. Gdańsk pamięta o polskiej tragedii sprzed 85 lat
Podkreśliła, że Polacy nie ugięli się pod presją Armii Czerwonej. Wielki triumf pod Warszawą przypieczętowała bitwa nad Niemnem oraz zdobycie Grodna przez oddziały polskie we wrześniu 1920 r., co zmusiło bolszewików do odwrotu w głąb Rosji.
- Było to zwycięstwo nie tylko militarne, ale i cywilizacyjne. Polska, broniąc swojej niepodległości, ocaliła również Europę przed totalitarną ideologią, która chciała zniszczyć wolność narodów - dodała zastępczyni prezydent Gdańska.
Wolności nie ma na zawsze
Monika Chabior zaznaczyła, że Bitwa Warszawska, zaliczana do osiemnastu przełomowych bitew w dziejach świata, stała się symbolem odwagi, jedności i hartu ducha.
- Dziś, w przededniu święta Wojska Polskiego, spotykamy się pod pomnikiem marszałka Józefa Piłsudskiego - człowieka, który swoją wolą, strategią i wiarą w zwycięstwo poprowadził naród ku zwycięstwu. Gdańsk, choć oddalony od pól Bitwy Warszawskiej, także ma swoje miejsce w tej historii - to tutaj, w murach gdańskiego więzienia, Piłsudski spędził część swojego życia, płacąc osobistą cenę za walkę o wolność - przypomniała Monika Chabior.
ZOBACZ FILM Z OBCHODÓW 105. ROCZNICY BITWY WARSZAWSKIEJ:
Dodała, że po 105 latach wciąż musimy pamiętać, że wolność nigdy nie jest dana "na zawsze", a za naszą wschodnią granicą wciąż trwa wojna.
- Wspominając rok 1920 widzimy wyraźnie, jak historia potrafi zataczać kręgi. Święto Wojska Polskiego to nie tylko dzień chwały żołnierzy, to także przypomnienie, że obowiązek obrony ojczyzny spoczywa na nas wszystkich. To dzień wdzięczności dla tych, którzy służyli i służą Polsce w mundurze, a także zobowiązanie, by ich poświęcenie nigdy nie poszło w zapomnienie - powiedziała Monika Chabior.
Wicewojewoda pomorski Emil Rojek dodał, że Bitwa Warszawska niesie za sobą wartości, do których trzeba nieustannie się odwoływać.
- To przykład waleczności, postawy obywatelskiej, bohaterstwa i przywiązania do swojej ojczyzny. Ci ludzie walczyli i niejednokrotnie ginęli po to, żebyśmy my dzisiaj jako obywatele Rzeczpospolitej mogli cieszyć się swobodami, niepodległością i prawami obywatelskimi - stwierdził.
Podczas czwartkowej uroczystości, oprócz przemówień, miały też miejsce uroczyste mianowania na wyższy stopień oficerski.
Uroczystość pod pomnikiem Józefa Piłsudskiego odbyła się w asyście kompanii honorowej 7. Pomorskiej Brygady Obrony Terytorialnej oraz orkiestry reprezentacyjnej Marynarki Wojennej.
Żołnierze oddali salwę honorową. Odczytano apel poległych. Ceremonię zakończyło złożenie wieńców i kwiatów pod pomnikiem.
