• Start
  • Wiadomości
  • “Zegarowa tradycja" - 29 lutego tłum ludzi w Bazylice Mariackiej

Tłum ludzi w Bazylice Mariackiej. W czwartek 29 lutego każdy chciał dotknąć zegara

7-osobowa grupa znajomych specjalnie przyjechała z Piły. Było kilka osób z Gdyni i kilkudziesięciu Ukraińców mieszkających obecnie w Gdańsku. Licznie pojawili się też gdańszczanie. Nieprzypadkowo znaleźli się w czwartek, 29 lutego, w samo południe, w gdańskiej Bazylice. Wieść gminna niesie, że tego wyjątkowego dnia kościelny zegar astronomiczny pomaga spełniać marzenia.
29.02.2024
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl
na zdjęciu osoby dotykają fragmentu drewnianego dużego zegara
Jest taka tradycja, która głosi, że 29 lutego należy przyjść do Bazyli Mariackiej i dotknąć zegara astronomicznego, by spełniły się życzenia i marzenia
fot. Piotr Wittman/www.gdansk.pl

Dotknąć gdańskiego zegara w roku przestępnym

Około 150 osób pojawiło się 29 lutego w największej gdańskiej świątyni. Nie chcieli się modlić - przyszli z życzeniami i marzeniami. Cierpliwie czekali, aż wybije godzina 12 - niektórzy stali, inni siedzieli na krzesełkach. Wielu wyciągało smartfony i nagrywało zabytkowy zegar astronomiczny. Kiedy ten wybił 12 uderzeń, obecni stanęli w dwóch kolejkach, by móc dotknąć nietypowego czasomierza. Jak głosi wieść gminna, dzięki dotknięciu zegara tego dnia mają spełnić się marzenia i życzenia obecnych. 

ZOBACZ, CO DZIAŁO SIĘ W BAZYLICE MARIACKIEJ 29 LUTEGO 2024 R.

Życzenia zdrowia i szczęścia

Osoby, które pytaliśmy o to, czego sobie życzyły, podchodząc do zegara, najczęściej powtarzały, że zdrowia i szczęścia. Pytani przez nas Ukraińcy chcieliby z kolei pokoju w swoim kraju i poczucia bezpieczeństwa. 

Pani Barbara Lachowska życzyła sobie, by doczekać szczęśliwej emerytury. Jej córka - znalezienia miłości.

- Interesuję się trochę ezoteryką. Zgodnie z tradycją, ci, którzy przyjdą tutaj, pod zegar, 29 lutego, będą szczęśliwi przez kolejne cztery lata. Przyjechałam tutaj specjalnie z Gdyni, z córką. Przyjeżdżam zresztą od lat, zawsze 29 lutego, w południe - przyznała pani Barbara. - Czy to się sprawdza? U mnie chyba tak - jestem szczęśliwa, szczęśliwie wyszłam za mąż, mam fantastyczne dzieci. Dobrze mi się żyje - dodaje.

Przekaż swoje 1,5% podatku wybranej organizacji pozarządowej

 

Do Gdańska specjalnie na tę okazję przyjechała 7-osobowa grupa z Piły. 

- Jestem tu już po raz kolejny, więc jest to już pewna tradycja. Cztery lata temu nie byłam, bo zegar był w remoncie. W tym roku przyjechałam, i to nie sama, bo z mężem i jeszcze pięciorgiem znajomych. Przyjechaliśmy do Gdańska na 3 dni, specjalnie by być tu 29 lutego - przyznała pani Hanna Sato - Machiado. - Życzyłam sobie dziś dużo przyjemnych rzeczy, ale przede wszystkim zdrowia.

Niektórzy dowiedzieli się o tej gdańskiej tradycji od znajomych, inni - z portali internetowych, w tym z www.gdansk.pl.

- Znajomi zaproponowali nam wczoraj spacer po Gdańsku. Opowiedzieli nam o tej tradycji, zachęcili, by tu zajrzeć. Stwierdziliśmy: “czemu nie”. Jesteśmy już na emeryturze, a emeryci też trochę szczęścia potrzebują - podkreślali państwo Alicja i Tomasz, gdańszczanie. - Jak Bozia da zdrówko, to za 4 lata też tu przyjdziemy. Spodobało nam się. 

- Znalazłem informację o tej tradycji na waszym portalu. Nie słyszałem o niej wcześniej - przyznał Leszek Machalski. - Czego sobie życzyłem? Moja żona jest chora, nie chodzi. Ale jest szansa, że będzie chodziła. Chciałem w ten sposób, zdalnie, wzmocnić ją psychicznie.

Czy zegar astronomiczny w Bazylice Mariackiej spełnia życzenia?

Zegar astronomiczny atrakcją turystyczną

Średniowieczny zegar w Bazylice Mariackiej cieszy się dużą popularnością wśród turystów także na co dzień. Każdego dnia o godz. 12.00 odbywa się pokaz zegara połączony z teatrem figur: 12 apostołów, 4 ewangelistów oraz śmierci z kosą. 

Został on zbudowany w latach 1464 -1470 przez Hansa Düringera z Torunia. Obudowa zegara jest dębowa, a rzeźby wykonane z lipy. Zegar ma ponad 14 metrów wysokości i w XV w. był największy na świecie.

Po 1533 r. popadł w zaniedbanie, a po 1554 r. przestał działać. Podczas II wojny światowej zegar został ewakuowany na Żuławy. Odbudowano go pod kierunkiem Andrzeja Januszajtisa, znawcy dziejów miasta, i uruchomiono dokładnie 9 maja 1990 r. W latach 2019 - 2020 przeprowadzono prace restauratorskie, zegar został poddany pełnej konserwacji.

ZOBACZ, CO DZIEJE SIĘ NA ZEGARZE W BAZYLICE MARIACKIEJ KAŻDEGO DNIA, W SAMO POŁUDNIE

Fasada zegara jest autentyczna w 90 procentach. XVI-wieczny mechanizm zaginął zaś w niewyjaśnionych okolicznościach. Jedyną oryginalną częścią jest wielkie koło kalendarza w dolnej tarczy posiadającej 365 zębów. Dolna kondygnacja zegara, kalendarium, pokazuje na tarczy daty dzienne, dni tygodnia, świętych kalendarzowych, daty nowiu (obliczane z dokładnością do minut), liturgiczne kategorie świąt itp. Na małej tarczy - daty roczne i dane średniowiecznej chronologii, w tym złotą liczbę i cykl słoneczny. Wskazówki środkowej kondygnacji - planetarium - pokazują czas (na 24-godzinnej tarczy), pozycję Słońca i Księżyca w zodiaku, a w otworze ruchomego układu tarcz fazy Księżyca. 

Wystrój plastyczny zegara astronomicznego w Bazylice Mariackiej jest alegorią przemijania.

TV

Marta solidarna