Pierwszy dzień nowej wojewody: do Urzędu Wojewódzkiego w Gdańsku wróciły flagi UE

Wszystko odbyło się sprawnie i elegancko, były nawet kwiaty i prezent od ustępującego wicewojewody, w postaci książki o nieprzypadkowym tytule. Beata Rutkiewicz, nowa wojewoda pomorska, w czwartek rano (21 grudnia) zaczęła urzędować w swoim gabinecie w Pomorskim Urzędzie Wojewódzkim w Gdańsku. Na początek zerwała ze zwyczajem wywieszania jedynie biało-czerwonych flag: od teraz są i polskie, i Unii Europejskiej. Beata Rutkiewicz zapowiada gruntowne zmiany, również w sposobie sprawowania urzędu.
21.12.2023
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl
20231221_nowa-wojewoda-rutkiewicz_012_1599x1066
Beata Rutkiewicz rozpoczyna urzędowanie - pierwsza kobieta na urzędzie wojewody pomorskiego, Kaszubka z dziada pradziada
fot. Piotr Wittman/gdansk.pl

Kobieta za biurkiem wojewody 

- Cztery lata minęły, i na tym krześle siedzi kobieta - stwierdziła Beata Rutkiewicz, siadając za biurkiem.

Była to bardzo umiarkowana ocena. Prawda jest taka, że za tym biurkiem jeszcze nigdy dotąd nie siedziała kobieta. Od zakończenia II wojny światowej mieliśmy w Gdańsku już 16 wojewodów i zawsze byli to mężczyźni. Ostatni - Dariusz Drelich - urzędował z ramienia PiS przez osiem lat. Nie przyszedł powitać swojej następczyni. W imieniu odchodzącej ekipy wystąpił wicewojewoda Aleksander Jankowski, który osobiście przywitał Beatę Rutkiewicz i dał jej prezent w postaci książki “Cywilizacja łacińska” Feliksa Konecznego, cenionego przez środowiska konserwatywne historyka z przełomu XIX i XX w.

WOJEWODA BEATA RUTKIEWICZ O TRZECH KLUCZOWYCH OBSZARACH DZIAŁANIA:

 

Kaszubka z dziada pradziada

Ta nominacja to dobry znak dla miast i gmin regionu, jeśli chodzi o perspektywy współpracy z administracją rządową. 48-letnia Beata Rutkiewicz mechanizmy funkcjonowania samorządu terytorialnego zna od przysłowiowej podszewki. Ostatnio, przez osiem lat, była wiceprezydentką Wejherowa, gdzie odpowiadała za rozwój miasta. Wcześniej, w latach 2003 - 2015, była specjalistką ds. zamówień publicznych kolejno: w Agencji Nieruchomości Rolnych w Gdańsku, w Urzędzie Gminy Pruszcz Gdański, w Urzędzie Gminy Trąbki Wielkie. 

- Jestem związana z Ziemią Kaszubską, z dziada pradziada jestem Kaszubką - mówi Beata Rutkiewicz. - Moi rodzice mieszkają w Sierakowicach, ja mieszkam w Sierakowicach. Cała moja rodzina pochodzi z tamtego terenu, czyli z Kaszub. 

Beata Rutkiewicz, zastępczyni prezydenta Wejherowa nowym wojewodą pomorskim

Nowa wojewoda jest absolwentką studiów na Wydziale Oceanotechniki i Okrętownictwa Politechniki Gdańskiej, podyplomowo na Uniwersytecie Gdańskim odbyła studia w zakresie zamówień publicznych. Ukończyła też Akademię Ekonomiczno-Humanistyczną w Warszawie na kierunku zarządzanie kapitałem ludzkim i psychologia w zarządzaniu. Jest ponadto absolwentką studiów MBA w Collegium Humanum.

20231221_nowa-wojewoda-rutkiewicz_009_1599x1066
Kwiaty w imieniu pracowników Urzędu Wojewódzkiego wręczyła nowej wojewodzie Mirosława Olechnowicz, sekretarka wojewody
fot. Piotr Wittman/gdansk.pl

Urząd Wojewódzki od nowa

- Jestem otwarta na każdą współpracę, to jest urząd dialogu od dzisiaj - podkreśla Beata Rutkiewicz. 

Pani wojewoda zapowiedziała "zbudowanie urzędu od nowa", ale zapewniła, że "osoby merytoryczne" nie muszą się obawiać utraty pracy.

To, co było do pilnego wykonania w pierwszej kolejności, Beata Rutkiewicz już zrobiła. Zwolniony ze stanowiska został dotychczasowy wojewódzki konserwator zabytków Igor Strzok - wkrótce ma być znany jego następca. 

Igor Strzok odwołany z urzędu pomorskiego wojewódzkiego konserwatora zabytków

Wojewoda Beata Rutkiewicz wystąpiła też o zmianę komisarza zarządzającego Sopotem, po tym, jak prezydent Jacek Karnowski został posłem na Sejm. Zamiast Lucjana Brudzyńskiego, którego wskazał wcześniej były już wojewoda Dariusz Drelich, nowym komisarzem została Magdalena Czarzyńska-Jachim, zastępczyni prezydenta Karnowskiego. 

20231221_nowa-wojewoda-rutkiewicz_008_1599x1066
Beacie Rutkiewicz w Urzędzie Wojewódzkim towarzyszył radny Miasta Gdańska Krystian Kłos, który znalazł się w kręgu najbliższych współpracowników nowej wojewody. Nie wiadomo jeszcze, jakie dokładnie obowiązki obejmie Krystian Kłos, ale pewne jest, że nie będą one kolidowały z wypełnianiem mandatu radnego
fot. Piotr Wittman/gdansk.pl

Dziennikarzy interesowało, czy Beata Rutkiewicz usunie marmurową tablicę, która wmurowana jest w ścianę tuż obok biurka wojewody. Dariusz Drelich kazał ją tam umieścić na pamiątkę wizyty prezydenta Andrzeja Dudy w Urzędzie Wojewódzkim w Gdańsku, w sierpniu 2016 roku. 

- Idzie nowe, więc część rzeczy z tego gabinetu oczywiście zniknie, przyjdą inne - odpowiedziała Beata Rutkiewicz. - Ale spokojnie, to nie jest tutaj żadna najważniejsza rzecz w tym gabinecie.

WOJEWODA BEATA RUTKIEWICZ ODPOWIADA NA PYTANIA DZIENNIKARZY:

Flagi na urzędzie: teraz inaczej

Zróżnicowane zostały flagi Urzędu Wojewódzkiego w Gdańsku - na zewnątrz i wewnątrz. Poprzedni wojewoda Dariusz Drelich, podobnie jak wielu ludzi PiS, manifestował swoje wzmożenie narodowe poprzez stosowanie wyłącznie biało-czerwonych flag. Wyglądało to tak, jakby nie miało znaczenia, że Polska jest częścią Unii Europejskiej, zajmuje we Wspólnocie istotne miejsce i na wielką skalę korzysta ze wsparcia finansowego UE. Efekt był taki, że nad wejściem do Urzędu Wojewódzkiego w Gdańsku wisiało dwanaście flag narodowych, jedna obok drugiej. Od czwartku, 21 grudnia, wiszą obok siebie biało-czerwone i unijne, naprzemiennie.

Podobnie w gabinecie - przez ostatnie lata w statywie obok biurka wojewody stały dwie flagi biało-czerwone, ale od teraz jest i polska, i europejska.

NASZA FOTOGALERIA:

 

TV

Po Wielkanocy zacznie jeździć autobus na wodór