• Start
  • Wiadomości
  • “The Times” o Trójmieście: Szkoda, że Polacy zachowują dla siebie tę alternatywę dla Morza Śródziemnego

“The Times” o Trójmieście: Szkoda, że Polacy zachowują dla siebie tę alternatywę dla Morza Śródziemnego

Brytyjski dziennik zachwycony Gdańskiem, Sopotem i Gdynią. Oraz Helem. “Polacy powinni krzyczeć o tym miejscu z dachów swoich domów!” - pisze Norman Miller.
10.08.2016
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl

Normanowi Millerowi podobał się m.in. Teatr Szekspirowski, ale Gdańska z jego dachu na pewno nie oglądał. Może byłby pod jeszcze większym wrażeniem uroków naszego miasta?

Dziennikarz brytyjskiego “The Times” chwali Trójmiasto oraz Półwysep Helski w swoim artykule o pobycie nad polskim morzem. W Gdańsku podoba mu się Europejskie Centrum Solidarności, wystawa sztuki nowoczesnej Alternativa 2016, która odbywa się na terenach postoczniowych, nowoczesny Teatr Szekspirowski oraz gdańska pamięć o Gunterze Grassie. 

Chwali smak gdańskiej wódki goldwasser.

W Gdyni podoba mu się Muzeum Emigracji oraz międzywojenna architektura miasta, oryginalny gdyński modernizm.

W Sopocie, wiadomo: Monte Cassino i lokalne puby, knajpki i kawiarnie.

Anglika śmieszą polskie nazwy, bo przecież gorący Hel to piekło (ang. hell), a Puck to... psotny chochlik z szekspirowskiego “Snu nocy letniej” (pol. Puk). Zatoka Pucka to więc dla niego iście szekspirowska sceneria.

Angliklikowi smakują oczywiście nasze pierogi, śledzie, kiełbasy i wódki.
 

Jeśli artykuł Millera, który był w Trójmieście na zaproszenie WizzAir, dotrze do Anglików, można się spodziewać, że po takiej laurce będzie ich tu jeszcze więcej.

TV

Trzaska: "Chciałbym mówić coraz mniej"