Sam na sam ze Sławomirem Peszko. Na spacerze po stadionie

Przyszedł do Lechii Gdańsk, by grać jak najwięcej, by odzyskać reprezentacyjną formę, by pojechać na Euro 2016. - To mój cel - przyznawał Sławomir Peszko. W środę, 6 kwietnia 2016r., będzie przewodnikiem po Stadionie Energa Gdańsk. Piłkarzowi będzie można zadawać różne pytania. Trwają zapisy.
05.04.2016
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl

Sławomir Peszko podczas meczu z Podbeskiedziem Bielsko-Biała

„Zwiedzanie stadionu z piłkarzem” to partnerski projekt realizowany przez spółkę Arena Gdańsk Operator - zarządcę Stadionu Energa Gdańsk oraz Lechię Gdańsk. Raz w miesiącu jeden z aktualnych piłkarzy biało-zielonych lub były zawodnik klubu oprowadza zwiedzających po obiekcie przy ul. Pokoleń Lechii Gdańsk.

Do tej pory odbyły się trzy edycje. Kibice mieli okazję gdański stadion zwiedzić z Jarosławem Bieniukiem - byłym piłkarzem Lechii i aktualnie pełnomocnikiem zarządu klubu ds. sportowych, Maciejem Makuszewskiim - ówczesnym kapitanem zespołu, który od tego roku jest zawodnikiem portugalskiej Vitorii Setubal oraz Jakubem Wawrzyniakiem - lewym obrońcą Lechii i reprezentacji Polski.


SPRAWDŹ, JAK BYŁO PODCZAS ZWIEDZANIA Z JAKUBEM WAWRZYNIAKIEM


- Celem projektu jest pokazanie stadionu z perspektywy piłkarza i umożliwienie kibicom obcowania z emocjami, które towarzyszą zawodnikom w dniach meczowych - mówi Karolina Janik, rzecznik prasowy Stadion Energa Gdańsk. - Największym zainteresowaniem podczas zwiedzania cieszy się mini-konferencja prasowa w Sali Pucharowej, podczas której zwiedzający mogą zadawać piłkarzowi pytania oraz sesja zdjęciowa na obrzeżach murawy.

W środę, 6 kwietnia, odbędzie się kolejna edycja „Zwiedzania stadionu z piłkarzem”. Tym razem w rolę przewodnika wcieli się Sławomir Peszko, pomocnik gdańskiej Lechii i reprezentacji Polski. Początek spotkania o godz. 18.30.

Bilet ulgowy kosztuje 19 zł, normalny 39 zł. Istnieje konieczność wcześniejszych zapisów pod numerem telefonu: 58 768 84 44.

Peszko urodził się 19 lutego 1985 roku w Jaśle, karierę piłkarską zaczął w wieku 11 lat. Występował m.in. w Wiśle Płock, Lechu Poznań, w którym grał wspólnie z Robertem Lewandowskim oraz niemieckim FC Köln. Zawodnikiem Lechii jest od 2015 roku.

- Chcę wyjechać na Euro. Dlatego przyszedłem do Lechii. Chciałem grać, a nie siedzieć na trybunach, jak w FC Köln. To była bardzo trudna decyzja, wahałem się do końca, ale trener Nawałka jasno mi powiedział, że jak będę siedział na trybunach, to nie mam co liczyć na powołanie do reprezentacji - przyznaje Peszko.

W reprezentacji Polski rozegrał do tej pory 35 meczów, zdobył 2 gole. Najważniejszego w eliminacjach do Euro 2016 w zremisowanym meczu z Irlandią 1:1. Ale na ostatnie mecze kontrolne z Serbią i Finlandią selekcjoner pana Sławka nie powołał. W Lechii nie grał ostatnio tyle, co chciał, leczył uraz. W ostatnim meczu ligowym w Warszawie przeciwko Legii wyszedł już jednak w podstawowym składzie. Może więc szansa na Euro nie jest jeszcze stracona? 
 

- Przyszedłem do Lechii. Chciałem grać, a nie siedzieć na trybunach, jak w FC Köln

Patrz, zwiedzaj, pytaj

Trasa „Zwiedzania stadionu z piłkarzem” obejmuje m. in. szatnie piłkarskie, salkę treningową, gdzie piłkarz przeprowadza rozgrzewkę i prezentuje pokazowe ćwiczenia oraz Salę Pucharową, w której odbywa się mini konferencja prasowa, a zawodnik odpowiada na pytania zwiedzających.

Kolejnym etapem wycieczki jest wizyta w Mixed Zone oraz strefie szatni, gdzie uczestnicy poczują atmosferę, która towarzyszy drużynie tuż przed wyjściem na mecz.

Potem, na obrzeżach murawy, jest czas na wspólne zdjęcia.

Po sesji zwiedzający żegnają się z piłkarzem i udają się na dalszą część zwiedzania do Atom Clubu, lóż VIP, na trybuny oraz do Muzeum Lechii Gdańsk.

Zwieńczeniem trwającego około dwóch godzin spotkania jest przejście do FUN ARENY, gdzie na oficjalnym stoisku uczestnicy zwiedzania mają możliwość zakupienia gadżetów Lechii Gdańsk w specjalnej cenie.


Czytaj także:

Sławek waleczne serce. Wzloty i upadki Sławomira Peszki
 

TV

Bajpas kartuski działa