Sobotę na jazzowo spędzimy w klubie Kwadratowa (Gdańsk, ul. Siedlicka 4), gdzie odbędzie się koncert New Coast - Sikała, Wendt, Czerwiński, Nagórski, Paciorek, Mackiewicz.
Zespół New Coast w swojej najnowszej odsłonie zaprezentuje program częściowo złożony z utworów, które stanowiły jego repertuar na przełomie 1992/1993, czyli w czasach występów w klubie Kwadratowa, kiedy to grał muzykę swingową (choć nie tylko) dla licznie zgromadzonej, tańczącej publiczności.
Większość repertuaru stanowić będą jednak utwory napisane przez członków zespołu, którzy wtedy byli na początku swojej drogi artystycznej, a od wielu już lat należą do ścisłej czołówki polskich muzyków jazzowych, mających za sobą doświadczenie płynące ze współpracy z wybitnymi jazzmanami nie tylko z kraju, ale też i z zagranicy, głównie z USA. Muzycy New Coast nie ukrywają, że są bardzo podekscytowani ponowną możliwością wspólnego muzykowania i „dzielenia się swoją ,twórczą energią z publicznością”.
Zespół wystąpi w składzie: Adam Wendt (sax), Maciej Sikała (sax), Grzegorz Nagórski (puzon), Cezary Paciorek (fortepian), Janusz Mackiewicz (kontrabas) i Adam Czerwiński (perkusja).
Początek o godz. 19:30. Bilety: normalny 32 zł, ulgowy 22 zł.
Wieczór z poezją śpiewaną proponuje natomiast klub Żak (Gdańsk, al. Grunwaldzka 195/197), w którego progach, w sobotę, 1 grudnia, wystąpi Warszawskie Combo Taneczne.
Nazwa zespołu w pełni opisuje jego charakter - jako zespołu tworzącego muzykę do tańca, ściśle związanego z Warszawą, a w dodatku wyposażonego w charakterystyczne dla stołecznych podwórek instrumenty - gitarę akustyczną, saksofon, bandżolę, piłę i melodykę.
Rzeczywistość, w jakiej osadzona jest twórczość Warszawskiego Comba Tanecznego przypomina cwaniacką Warszawę opisywaną przez Stefana „Wiecha” Wiecheckiego w specyficznym, nadwiślanym dialekcie. Na najnowszym albumie zespołu („Sto lat panie Staśku!”) znalazły się zresztą dwa bezpośrednie nawiązanie do tej twórczości - ponadczasowy, wciąż powracający w nowych wersjach utwór „Nie masz cwaniaka nad Warszawiaka” z muzyką skomponowaną przez Stanisława Grzesiuka i słowami autorstwa właśnie Wiecha; a także „Bujaj się Fela”. również ze słowami Wiecheckiego, najbardziej znane w wykonaniu Mieczysława Fogga.
Co ciekawe, album ten został nagrany przy użyciu oryginalnej bandżoli Stanisława Grzesiuka, którą ten kupił w niemieckim obozie koncentracyjnym w Dachau za czterysta papierosów i dzięki niej zdołał ocalić życie. Nie jest to rzecz jasna instrument profesjonalny, skonstruowano go z gryfu mandoliny, siedziska od taboretu, metalowych części wykutych w obozowym warsztacie i... psiej skóry.
Muzyka Warszawskiego Comba Tanecznego, choć ściśle związana z przedwojennym nastrojem polskiej stolicy, doskonale sprawdza się także w czasach współczesnych. A czy pasuje do Gdańska? O tym będzie się można przekonać w sobotę.
Zespół wystąpi w składzie: Jan Młynarski (śpiew/gitara/bandżola/tamburyno), Piotr Zabrodzki (śpiew/banjo/bandżola/melodika), Lesław Matecki (mandolína/gitara Dobro/banjo), Anna Bojara (piła), Maurycy Idzikowski (trąbka), Tomasz Duda (baryton sax/klarnet), Wojtek Traczyk (kontrabas) oraz Sebastian Jastrzębski (gitara).
Koncert rozpocznie się o godz. 20. Bilety: 55 zł.
Również w sobotę, 1 grudnia, na koncert Fisz Emade Tworzywo - jednego z najważniejszych zespołów na polskim rynku fonograficznym - zaprasza Gdański Teatr Szekspirowski (ul. Bogusławskiego 1).
Ta polska grupa wykonuje szeroko pojętą, ambitną muzykę hip-hopową, m.in. z wpływami takich gatunków jak jazz, downtempo czy funk. Powstała w 2002 roku w Warszawie z inicjatywy braci: producenta muzycznego i instrumentalisty Piotra „Emade” Waglewskiego oraz rapera i wokalisty Bartosza „Fisza” Waglewskiego.
- Chociaż trudno mi jednoznacznie określić gatunek muzyki, którą dzisiaj tworzymy, to nie ma wątpliwości , że nie brzmiałaby tak - a być może w ogóle nie byłoby nas na scenie muzycznej - gdyby nie hip-hop lat 90. i muzyka takich grup, jak Tribe Called Quest i BEASTIE BOYS - mówi Fisz.
Muzycy na scenie pojawią się o godz. 20. Bilety: 50 zł.
Natomiast w niedzielę, 2 grudnia, w Gdańskim Teatrze Szekspirowskim na jedynym koncercie w Polsce wystąpi Grandmaster Flash - okrzyknięty przez „The New York Times” „pierwszym wirtuozem hip-hopu”.
Ukrywający się pod tym pseudonimem Joseph Saddler to urodzony na Barbadosie, a wychowany na południowym Bronksie, hip-hopowy muzyk i DJ, uważany za jednego z pierwszych innowatorów hip-hopu, pioniera turntablizmu, cuttingu i miksowania. Zaangażowany we wczesną nowojorską scenę DJ-ów, uczył się od Pete'a Jonesa i Koola Herca. Dziś jest głosem całego pokolenia pionierów hip-hopu z lat siedemdziesiątych.
Dzięki dostępowi do archiwalnych oryginalnych nagrań, obrazów i filmów ze skarbców największych wytwórni płytowych, występy Grandmastera Flasha są prawdziwym świętem hip-hopu i dekady, która ukształtowała ten muzyczny gatunek.
Koncert rozpocznie się o godz. 20. Bilety: 90 zł.
Do niedzieli, 2 grudnia, w Teatrze Miniatura (Gdańsk, al. Grunwaldzka 16) trwa Przegląd Teatru dla Młodzieży „CO NOWEGO”?. W ramach festiwalu zobaczymy spektakle z Polski i zagranicy, odbędą się także panele z ekspertami.
- To już trzecia edycja przeglądu dedykowanego teatrowi dla młodzieży. Tym razem hasłem przewodnim jest teatr partycypacyjny. Będziemy się zastanawiali, jak włączać młodzież w działania teatralne i jak współtworzyć teatr z młodzieżą, żeby ją naprawdę angażował i rozwijał - zapraszają organizatorzy.
Bilety: 10-30 zł.
Nie przegap też: Festiwal filmowy Euroshorts