• Start
  • Wiadomości
  • Nagroda im. Bądkowskiego. Zgłoś kandydata i poznaj Koło Towarzystwa im. Fryderyka Chopina

Nagroda im. Bądkowskiego. Zgłoś swojego kandydata i poznaj Koło Towarzystwa im. Fryderyka Chopina w Gdańsku: „Muzyka to szalenie trudna sztuka”

- To przeogromne wyróżnienie, każda organizacja chciałaby je dostać. Pracujemy, staramy się, myślę, że robimy dużo. Ale nie wierzyłam, że akurat my zasługujemy na tę nagrodę - wspomina dr Olga Walentynowicz, przewodnicząca Gdańskiego Koła Towarzystwa im. Fryderyka Chopina, które w 2009 roku otrzymało Nagrodę Prezydenta Miasta Gdańska im. Lecha Bądkowskiego. Kandydatów do tegorocznej Nagrody, w trzech kategoriach: dla Gdańskiej Organizacji Pozarządowej Roku, Gdańskiego Darczyńcy Roku oraz Gdańskiego Społecznika Roku, można zgłaszać do 30 lipca.
12.07.2021
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl
Od 20021 roku przewodniczącą Koła Towarzystwa im. Fryderyka Chopina w Gdańsku jest dr Olga Walentynowicz
Od 2001 roku przewodniczącą Koła Towarzystwa im. Fryderyka Chopina w Gdańsku jest dr Olga Walentynowicz
fot. Dominik Paszliński / www.gdansk.pl

 

Nagrodę Prezydenta Miasta Gdańska im. Lecha Bądkowskiego ustanowił Prezydent Miasta Gdańska w 2001 roku dla podkreślenia roli i wkładu organizacji pozarządowych w budowaniu społeczeństwa obywatelskiego i rozwiązywaniu lokalnych problemów. Nagroda jest formą docenienia społecznych działań Gdańszczan zarówno w organizacjach pozarządowych, jak i indywidualnie, oraz ich zaangażowania finansowego we wspieranie ważnych społecznie inicjatyw.

 

Trwa nabór do tegorocznej edycji Nagrody. Wyróżnienia przyznawane są w trzech kategoriach. Dla:

  • Gdańskiej Organizacji Pozarządowej Roku
  • Gdańskiego Darczyńcy Roku
  • Gdańskiego Społecznika Roku

Jeśli znasz wartościową inicjatywę bądź osobę działającą na rzecz innych zgłoś ją do konkursu. Wnioski należy składać w nieprzekraczalnym terminie do dnia 30 lipca 2021 roku do godz. 15:00 (edytowalną wersję elektroniczną należy przesłać na wskazany adres mailowy również do dnia 30 lipca 2021 roku, do godz. 15:00). W przypadku przesłania wniosków drogą pocztową, decyduje data wpływu do Urzędu Miejskiego.

 

 

Od poniedziałku, 5 lipca, przestawiamy organizacje i osoby wyróżnione w poprzednich edycjach Nagrody Prezydenta Miasta Gdańska im. Lecha Bądkowskiego. Zobacz: Nagroda im. Lecha Bądkowskiego. Artyści z Nowego Portu Sztuki prowadzą Dom Sąsiedzki: „To miejsce jest dla każdego”.

Poniżej piszemy o Gdańskim Kole Towarzystwa im. Fryderyka Chopina.

 

- Organizacji, jak TIFC, promujących młode talenty, powinno być o wiele więcej. W przeciwnym wypadku początkujący, ale bardzo uzdolnieni artyści nie mają szans się przebić - mówi dr Olga Walentynowicz
- Organizacji, jak TIFC, promujących młode talenty, powinno być o wiele więcej. W przeciwnym wypadku początkujący, bardzo uzdolnieni artyści nie mają szans się przebić - mówi dr Olga Walentynowicz
fot. Dominik Paszliński / www.gdansk.pl

 

Towarzystwo im. Fryderyka Chopina (TIFC) powstało w 1934 roku jako organizacja, której celem jest szerzenie i pogłębianie wiedzy o Fryderyku Chopinie oraz upowszechnianie jego twórczości. Gdańskie Koło TIFC powstało na początku lat 50. XX wieku, dzięki staraniom Tomasza Szyfersa, nauczyciela szkoły muzycznej w Gdyni. Jego siedziba znajduje się przy ulicy Gnilnej 3 - w budynku Ogólnokształcącej Szkoły Muzycznej I i II stopnia im. Feliksa Nowowiejskiego w Gdańsku.

- Myślę, że robimy dużo cennych rzeczy. Od ponad 60. lat staramy się być w miejskiej przestrzeni. Nawet w okresie stanu wojennego, kiedy stowarzyszenie prowadziła prof. Elżbieta Bielicka-Sokolnicka, odbywały się koncerty w kościołach. Teraz oczywiście to wszystko zaburzyła nam pandemia - ale przez wszystkie te lata regularnie organizujemy koncerty muzyki klasycznej w Ratuszu Staromiejskim w Gdańsku. Wystąpiła tam plejada wspaniałych artystów, bo naszą ideą jest utrzymanie jak najwyższego poziomu artystycznego - mówi dr Olga Walentynowicz, która prowadzi stowarzyszenie od 2001 roku.

Rzeczywiście, podczas wspomnianych koncertów w Sali Mieszczańskiej, od kilku lat zatytułowanych „Młodzi Chopiniści i ich Mistrzowie”, zagrało bardzo wielu pianistów nagrodzonych w Konkursie Chopinowskim (laureatów i wyróżnionych): m.in. Ewa Pobłocka, Eugene Indjic, Kevin Kenner, Barbara Hesse-Bukowska, Rieko Nezu czy Katarzyna Popowa-Zydroń. Na koncertach organizowanych przez Towarzystwo promowani są również nasi, lokalni pianiści, którzy wezmą udział w tegorocznym Konkursie Chopinowskim - jak gdańszczanie Piotr Pawlak czy Adam Kałduński.

- Zawsze mamy komplet widowni. I to jest sukces, bo nie mamy aż tak wielu pieniędzy żeby propagować nasze wydarzenia na wielką skalę. Zapraszamy młodych artystów, wśród których bywają także wybitnie utalentowani uczniowie szkół muzycznych. Cena biletów normalnych nigdy nie przekroczyła 20 zł - dodaje dr Olga Walentynowicz.

Ważnym elementem działalności stowarzyszenia jest też prowadzony od 20. lat coroczny dwudniowy Festiwal Muzyki Kameralnej, skierowany do uczniów trójmiejskich szkół muzycznych II stopnia w Gdańsku i Gdyni, oraz studentów gdańskiej Akademii Muzycznej. W ciągu dwóch dni koncertowych udział bierze ok. 25 zespołów kameralnych, czyli nawet osiemdziesięciu muzyków.

- Wystąpienie poza szkołą, w pięknym Ratuszu Staromiejskim, gdzie przychodzi publiczność z różnych środowisk, to jest ogromne wyróżnienie dla uczniów i znakomita promocja ich umiejętności, a przede wszystkim szansa na rozwinięcie ich talentu. Młodzi artyści potrzebują tego jak wody. Muzyka to szalenie trudna sztuka. Ćwiczy się w zaciszu domowym, a lekcje są indywidualne. Granie w zespole uczy umiejętności słuchania innego muzyka, co jest niezbędne w dalszej karierze, np. w orkiestrze. Tego się trzeba nauczyć - że nie tylko ja jestem na scenie, ale każdy z nas jest ważny. Do tego ważne jest ogranie. Bez tego nie będzie muzyka - tłumaczy przewodnicząca stowarzyszenia.

Dodaje, że organizacji, jak TIFC, promujących młode talenty, powinno być o wiele więcej. W przeciwnym wypadku początkujący, ale bardzo uzdolnieni artyści - wybitni uczniowie szkół muzycznych - nie mają szans się przebić.

W 2010 roku gdańskie koło zainaugurowało inną ważną imprezę - organizowany co dwa lata festiwal Muzyka Chopina na Przedprożach Gdańskich Kamienic, w czasie którego głównie młodzi, trójmiejscy artyści (zawsze ponad stu muzyków) grają na otwartej przestrzeni, zbliżając w ten sposób swoją sztukę do mieszkańców miasta i odwiedzających go turystów.

- To wydarzenie dla wszystkich chętnych. Wystawiamy w przestrzeni Głównego Miasta - na ulicy Mariackiej i Długim Targu trzy fortepiany. Przez dwa lub trzy dni, w zależności od ilości chętnych, od 12:00 do 19:00, odbywają się półgodzinne koncerty, podczas których występują muzycy w różnym wieku. Muszę przyznać, że wzbudzają oni wielki zachwyt - mówi dr Olga Walentynowicz. - Proszę sobie wyobrazić: turyści zagraniczni podchodzą i widzą, jak maluch z trzeciej klasy szkoły muzycznej gra Chopina. I nie mogą w to uwierzyć. Kiedyś podszedł do mnie pan z Irlandii i zapytał, czy występują młodzi ludzie z całej Polski. Ja na to: skąd. To jest tylko nasze Trójmiasto.

 

Stowarzyszenie działa w budynku Ogólnokształcącej Szkoły Muzycznej I i II stopnia im. Feliksa Nowowiejskiego w Gdańsku, przy ulicy Gnilnej
Stowarzyszenie działa w budynku Ogólnokształcącej Szkoły Muzycznej I i II stopnia im. Feliksa Nowowiejskiego w Gdańsku, przy ulicy Gnilnej
fot. Piotr Wittman / www.gdansk.pl

 

Ale Gdańskie Koło Towarzystwa im. Fryderyka Chopina na tym nie poprzestaje. W 2019 roku powołało do życia nowy projekt: Młody Chopin w Gdańsku, łączący muzykę ze sztuką: koncerty wyróżniających się uczniów szkół muzycznych całego regionu oraz konkurs plastyczny, skierowany do szkół podstawowych, z podziałem na dwie grupy wiekowe: klasy 1-3 oraz 4-8, polegający na zobrazowaniu muzyki Fryderyka Chopina. To okazja do spotkania się dwóch światów, wymienienia się z rówieśnikami inspiracjami i integracji artystycznej. I oczywiście forma zaszczepiania miłości do utworów słynnego kompozytora, patrona stowarzyszenia.

- Chętnych było zbyt wielu, by mógł ich pomieścić Ratusz Staromiejski, w którym komfortowo może przebywać maksymalnie 180-200 osób. Musieliśmy podzielić ich na grupy - cieszy się sukcesem przewodnicząca stowarzyszenia.

Nie można też zapominać o jednym z najważniejszych regionalnych wydarzeń muzyki klasycznej i współczesnej, jazzowej w Polsce - organizowanych cyklicznie na początku lata i jesienią Pomorskich Dniach Chopinowskich w Waplewie Wielkim, miejscu pobytu Fryderyka Chopina. TIFC od 20 lat organizuje koncerty w tamtejszym pałacu Sierakowskich, w którym obecnie mieści się Muzeum Tradycji Szlacheckiej - oddział Muzeum Narodowego w Gdańsku. Pałac przeszedł ostatnio generalny remont i dzisiaj wspaniale się prezentuje. Podczas wydarzenia występują przede wszystkim muzycy związani z gdańskim środowiskiem muzycznym – pedagodzy i studenci Akademii Muzycznej w Gdańsku (m. in. prof. Bogdan Czapiewski, prof. Waldemar Wojtal), ale też laureaci Konkursu Chopinowskiego w Warszawie (Piotr Paleczny, Dina Yoffe) oraz uczniowie szkół muzycznych Gdańska, Elbląga i Malborka.

- Jakoś na samym początku zaprosiłam Dinę Yoffe, która zajęła drugie miejsce, po Krystianie Zimermanie, na Konkursie Chopinowskim. I ona powiedziała: „Olga, to jest misja”. Wtedy się wydawało, że tam nikt nie przyjedzie. Kilka lat temu zaprosiłam Katarzynę Popową-Zydroń, która powiedziała tak samo: „Olga, kto tu przyjedzie? To jest na końcu świata”. Zaczynaliśmy od grupy działaczy z gminnego ośrodka kultury, z wójtem, dyrektorką tamtejszej szkoły. W tej chwili z całego regionu na te koncerty przyjeżdża 200 osób. To jest duże wydarzenie, cieszące się ogromną sławą w Elblągu, Kwidzynie i Malborku - mówi dr Olga Walentynowicz.

Gdańskie Koło Towarzystwa im. Fryderyka Chopina skupia 43 członków, przedstawicieli środowiska muzycznego Trójmiasta. Ściśle współpracuje z gdańskimi instytucjami i stowarzyszeniami kultury oraz z Regionalnym Centrum Wolontariatu. W roku 2009 otrzymało Nagrodę Prezydenta Miasta Gdańska im. Lecha Bądkowskiego w kategorii organizacje pozarządowe, za działalność na rzecz rozwoju kulturalnego miasta i integracji sektora pozarządowego.

- To przeogromne wyróżnienie, coś, o czym się marzy. Każda organizacja chciałaby je dostać. Pracujemy, staramy się, myślę, że robimy dużo. Ale nie wierzyłam, że akurat my zasługujemy na tę nagrodę. To było coś niesamowitego - wspomina przewodnicząca stowarzyszenia. - Ta nagroda pomogła nam z promocją naszego stowarzyszenia. To bardzo ważne, bo muzyka klasyczna jest niszą i musi walczyć o swoje miejsce. Znaleźliśmy się w gronie najlepszych. Ważny jest też jej wymiar finansowy - dzięki nagrodzie mogliśmy zorganizować bardzo wiele wydarzeń.

 

TV

Światowa stolica bursztynu