NASZA FOTORELACJA Z SOBOTNIEJ GALI 75-LECIA W PAŃSTWOWEJ OPERZE BAŁTYCKIEJ:
Jak Real z Barceloną
W całym kraju podobne szkoły średnie o specjalizacji baletowej, których organem założycielskim jest resort kultury, są jeszcze cztery: w Bytomiu, Łodzi, Poznaniu i Warszawie.
Jaką rangę wśród nich ma szkoła z Wrzeszcza? Pytamy o to dyrektora Ogólnokształcącej Szkoły Baletowej Sławomira Gidla, który sprawuje to stanowisko od września 2017 roku.
- Siebie niełatwo jest oceniać. Ale bez fałszywej skromności mogę powiedzieć, że o status najlepszej szkoły baletowej w Polsce rywalizujemy od lat z Warszawą tak, jak w futbolu dzieje się to między Realem a Barceloną - mówi Sławomir Gidel.
mat. Ogólnokształcąca Szkoła Baletowa im. Janiny Jarzynówny-Sobczak
Na tle innych szkół średnich w Gdańsku “Baletówka” to szkoła wyjątkowo kameralna.
- W tym roku mury naszej szkoły opuści 14 absolwentów. W całej 75-letniej historii było ich ponad 800. Przyjmujemy uczniów nie tylko z Trójmiasta, ale również całego kraju i zagranicy np. Białorusi, Ukrainy, ale także dalekiego Meksyku - tłumaczy dyrektor OSB.
Wyłącznie dla pasjonatów
Nauka w Ogólnokształcącej Szkoły Baletowej im. Janiny Jarzynówny-Sobczak trwa dziewięć lat, zaczyna się od już IV klasy szkoły podstawowej. Po tak długim okresie edukacji absolwent jest już w pełni zawodowym tancerzem.
Z kart kroniki szkolnej
mat. Ogólnokształcąca Szkoła Baletowa im. Janiny Jarzynówny-Sobczak
- Balet to pasja. Trudno wyobrazić sobie, że ktoś zapisuje się do naszej szkoły, gdzie czeka go dużo pracy i wyrzeczeń, bez autentycznej miłości do tej sztuki. Warto podkreślić, że kształcimy nie tylko tancerzy baletowych występujących w klasycznych pointach, ale też osoby specjalizujące się w wielu rodzajach tańca, choćby takich jak hip-hop - dodaje Sławomir Gidel.
Jubileusz 75-lecia gdańska “Baletówka” uczciła w sobotę, 26 kwietnia, o godz. 17.00 premierą spektaklu "Wieszczka lalek" w Państwowej Operze Bałtyckiej. Autorem muzyki jest XIX-wieczny kompozytor Josef Bayer, a za choreografię odpowiada Konstantin Uralsky, artysta z USA, pochodzenia rosyjskiego.
Ogólnokształcąca Szkoła Baletowa im. Janiny Jarzynówny-Sobczak założona została w 1950 r. Widoczny na zdjęciu kompleks powstał w latach 70.
fot. Grzegorz Mehring/ gdansk.pl
Na scenie w barwnych kostiumach wystąpi około 80 wykonawców - wszyscy to uczniowie Ogólnokształcącej Szkoły Baletowej im. Janiny Jarzynówny-Sobczak, od klas najmłodszych do najstarszych.
Historia szkoły przez dekady
Początki Ogólnokształcącej Szkoły Baletowej sięgają 1 września 1950 r. Początkowo, przez trzy lata mieściła się w barakach na Narwiku (przy obecnej ul. Marynarki Polskiej), następnie została przeniesiona do willowego budynku przy ul. M. Konopnickiej 13. Aż wreszcie w 1957 r. zakończyła swoją wędrówkę i do chwili obecnej mieści się przy Al. Legionów 3/5.
Szkoła powstała z inicjatywy wybitnej choreografki profesor Janiny Jarzynówny-Sobczak. Będąc kierownikiem powstającego w 1950 r. Baletu Gdańskiego nie wyobrażała sobie, by mógł się on rozwijać bez zaplecza szkoły.
mat. Ogólnokształcąca Szkoła Baletowa im. Janiny Jarzynówny-Sobczak
Początkowo szkoła działała jako Państwowe Liceum Choreograficzne, w którym okres nauki trwał 6 lat i łączył wykształcenie ogólne, w ramach programu licealnego, z przygotowaniem zawodowym tancerzy dla teatrów operowych i zespołów tanecznych. Program wykształcenia zawodowego opierał się o program radzieckich szkół baletowych.
W 1952 r. Liceum Choreograficzne przemianowano na Państwową Średnią Szkołę Baletową i cykl szkolenia wydłużono do 9 lat. Uczniowie rozpoczynali naukę po ukończeniu III klasy szkoły podstawowej, a kończyli egzaminem dyplomowym i maturą. I tak jest do dzisiaj.
Mury gdańskiej "Baletówki" przez 75 lat opuściło ponad 800 absolwentek i absolwentów. Daje to średnio ok. 10 uczniów rocznie
mat. Ogólnokształcąca Szkoła Baletowa im. Janiny Jarzynówny-Sobczak
Przez pierwsze 20 lat profil i kierunek artystyczny nadawała szkole Janina Jarzynówna-Sobczak, która jednocześnie była jej wicedyrektorem. Jej niezwykła osobowość wywierała wpływ na kształtowanie artystycznego wizerunku wielu roczników absolwentów szkoły, wśród których największą indywidualnością była Alicja Boniuszko.
Dzięki osobistym zabiegom Janiny Jarzynówny-Sobczak, z młodzieżą współpracowali tacy pedagodzy jak: Loda Ciesielska, Olga Sławska, Stanisława Selmówna, Irena Topolnicka, Stella Pokrzywińska, Zygmunt Dąbrowski, Natasza Konius, Barbara Tomaszewska.
mat. Ogólnokształcąca Szkoła Baletowa im. Janiny Jarzynówny-Sobczak
Działalność artystyczną szkoły zapoczątkowało wystawione w roku 1955 r. „Bocianiątko” - balet fabularny D. Klebanowa, który w następnym roku doczekał się pełnej 3-aktowej wersji i wszedł do repertuaru Państwowej Opery i Filharmonii Bałtyckiej. Od tego momentu szkoła nawiązała stałą współpracę z Operą Bałtycką, która borykając się wówczas z trudnościami kadrowymi chętnie „wypożyczała” uczniów do różnych spektakli. Niemal na każdym afiszu zapowiadającym nową, baletową premierę, na końcu obsady można było przeczytać napis: „… oraz uczniowie Państwowej Szkoły Baletowej w Gdańsku”.
II LO kończy 80 lat. Najstarsza szkoła średnia na Wybrzeżu
Śmiało można stwierdzić, że bez młodzieży z gdańskiej “Baletówki” niemożliwe byłoby wystawienie „Piotrusia i wilka”, „Wesela w Ojcowie”, „Pana Twardowskiego”, „Kopciuszka”, „Jeziora łabędziego”, „Romea i Julii” oraz wielu innych spektakli.
We wrześniu 1972 r. dyrektorem szkoły został Bronisław Aubrecht-Prądzyński, jej wcześniejszy absolwent. Jemu to placówka zawdzięcza najlepsze lata swojego istnienia: gruntowną rozbudowę budynku szkoły, wysoki poziom kształcenia oraz wiele innych realizacji, bez których dzisiejsza szkoła nie byłaby taką, jaka jest.
Dawne lata w OSB
mat. Ogólnokształcąca Szkoła Baletowa im. Janiny Jarzynówny-Sobczak
Na fundamentach pokoszarowego budynku powstał kompleks architektoniczny, w którym oprócz wymarzonej szkoły, znalazł się internat dla uczniów szkoły i Dom Tancerza, w którym gościli najwybitniejsi przedstawiciele kultury polskiej i europejskiej. Gościli w nim m.in. Maja Plisiecka, John Neumaier, Boris Ejfman, Jerzy Maksymiuk i Bogusław Kaczyński.
Przez wiele lat w gdańskiej szkole pracowali pedagodzy zagraniczni, soliści Opery Bałtyckiej i innych teatrów, absolwenci wyższych uczelni Moskwy i Sankt Petersburga oraz Akademii Muzycznej w Warszawie (dziś Uniwersytet Muzyczny im. Fryderyka Chopina).
Od 1984 r. Szkoła Baletowa i Teatr Muzyczny w Gdyni byli organizatorami Gdyńskich Wieczorów Baletowych, które umożliwiły obejrzenie szerokiej publiczności najciekawszych układów choreograficznych autorstwa znanych i cenionych artystów baletu.
Kolejna archiwalna karta kroniki szkolnej
mat. Ogólnokształcąca Szkoła Baletowa im. Janiny Jarzynówny-Sobczak
Dzięki staraniom Bronisława Prądzyńskiego w Polsce odbyła się kolejna edycja Międzynarodowego Konkursu Eurowizji dla Młodych Tancerzy - Gdynia 1997, transmitowanego przez największe stacje telewizyjne Europy.
Ważnym wydarzeniem artystycznym był też Międzynarodowy Festiwal Tańca „Dance of the World”/Gdańsk 1991/ z udziałem około 300 osób, którego szkoła była współorganizatorem.
“Baletówka” dba o wymianę uczniów i pedagogów z zaprzyjaźnionymi szkołami baletowymi zza granicy np. zespołem Pilar Martinez z Hiszpanii oraz grupami z Węgier, USA, Rosji, Niemiec, Białorusi.
Spotkanie z papieżem Janem Pawłem II
mat. Ogólnokształcąca Szkoła Baletowa im. Janiny Jarzynówny-Sobczak
W całej historii szkoły jej mury opuściły całe rzesze utalentowanych młodych tancerzy, którzy podejmują pracę w renomowanych zespołach baletowych teatrów operowych i muzycznych w Polsce - Zespołach Pieśni i Tańca „Śląsk” i „Mazowsze” - oraz za granicą.
W 100-lecie urodzin Janiny Jarzynówny-Sobczak, 28 stycznia 2015 r., decyzją Ministra Kultury i Sztuki Ogólnokształcącej, Szkole Baletowej w Gdańsku nadano jej imię.
W 2017 roku, po 45 latach pracy na stanowisku dyrektora naczelnego i artystycznego szkoły, Bronisław Prądzyński przeszedł na zasłużoną emeryturę.
O patronce szkoły
Janina Jarzynówna-Sobczak urodziła się 28 stycznia 1915 r. w Wiedniu. Była nazywana „Matką gdańskiego baletu” i pierwszym polskim choreografem tworzącym balet współczesny.
Janina Jarzynówna-Sobczak patronką "Baletówki" została 28 stycznia 2015 r. w 100-lecie swoich urodzin
mat. Ogólnokształcąca Szkoła Baletowa im. Janiny Jarzynówny-Sobczak
Tańczyła i występowała od dziecka, a dyplom tancerza i pedagoga uzyskała w 1938 r. w Konserwatorium Tańca w Krakowie. Tam także została zaangażowana do Teatru im. Juliusza Słowackiego. Szybko swoją wizję tańca jako sztuki pełnej wyrazu i znaczeń teatralnych zaczęła przekazywać innym - już przed wojną rozpoczęła pracę pedagogiczną we własnej Szkole Tańca Artystycznego w Krakowie (1938-39 i 1945-46).
Z powodów rodzinnych w 1946 r. przeniosła się do Gdańska, gdzie stała się inicjatorką działalności szkoły baletowej na Wybrzeżu.
Choć Janina Jarzynówna-Sobczak realizowała także własne wersje baletów klasycznych, jako pierwsza w PRL udowodniła, iż taniec może być sztuką prawdziwie nowoczesną. Jej najsłynniejsze balety, takie jak “Cudowny mandaryn”, “Tytania i osioł” czy “Niobe” przyciągały do Gdańska publiczność z całego kraju.
Budynki Ogólnokształcącej Szkoły Baletowej widziane z lotu ptaka
fot. Grzegorz Mehring/gdansk.pl
W latach 1970-1975 Janina Jarzynówna-Sobczak zrealizowała wiele programów baletowych dla telewizji, kilka baletów zostało także sfilmowanych i dziś stanowią bezcenny zapis jej sztuki choreograficznej.
Pasjonował go balet. Zmarł Bronisław Aubrecht-Prądzyński, pogrzeb w piątek
W 2003 r. ukazała się książka "Rozmowy o tańcu", w której Janina Jarzynówna-Sobczak opowiedziała o swoim baletowym życiu:
- Zaczęło się od neoklasyki, gdzie klasyczne formy uległy swobodnej modyfikacji, wynikającej z charakteru muzyki i tematu. Potem szukałam coraz bardziej radykalnych środków formalnych. Nastąpiło odkształcenie klasyki. Trudność polegała na tym, że nie było tu żadnych wzorców. Powstawał własny alfabet jako wynik głębokiego przekonania o konieczności pełnej humanizacji baletu, wyrażanej w każdym geście, każdym znaku tancerza.
Janina Jarzynówna-Sobczak zmarła 14 września 2004 r. Została pochowana na cmentarzu Srebrzysko.