Fatalny początek meczu z Chinami
Polska jest jednym z faworytów tegorocznej Ligi Narodów. W pierwszym meczu turnieju w Gdańsku niespodziewanie przegrała z Iranem 2:3. W czwartek, 7 lipca, w Ergo Arenie grała z Chinami. Była zdecydowanym faworytem.
Polacy zaczęli jednak źle. Stracili rozpoczynającą mecz zagrywkę (aut), potem punkt po akcji rywali. Przy stanie 5:10 trener Nicola Grbić poprosił o czas. Nie pomogło. Dopiero dwie zagrywki Tomasza Fornala zbliżyły Biało-Czerwonych do Chińczyków na dwa punkty (12:14).
Odrodzenie i niesamowita pogoń Polaków
Kibice wierzyli w odrodzenie polskiej reprezentacji. Jednak jeszcze nie teraz. Rywale odjeżdżali, odjechali na 16:22. Kto wierzył w tym momencie w przełamanie? Pewnie niewielu. Binglong Zhang zepsuł zagrywkę, za chwilę skuteczny podwójny blok Polaków, blok Jana Firleja, as Łukasza Kaczmarka. Podopieczni Grbicia doszli na do 21:24, odrobili trzy punkty, ale to przed Chińczykami były trzy setbole.
I wtedy cztery fantastyczne serwisy posłał Tomasz Fornal, w tym trzy asy. Rywale byli zdziwieni, może nawet zdruzgotani. 25:24 dla Polski. Przy kolejnej akcji zdezorientowanie Chińczycy popełnili błąd. 26:24.
Zdecydowana przewaga Polaków
W kolejnych dwóch partiach zdecydowanie dominowali Polacy. W drugiej na zagrywce byli praktycznie bezbłędni, mieli cztery asy (po dwa Jakub Kochanowski i Mateusz Bieniek), skończyli 13 z 18 ataków. W trzecim dzięki dobrej zagrywce Kochanowskiego od stanu 19:16 zrobiło się 22:16. Skończyło się na 7-punktowej przewadze i zwycięstwie 3:0.
Kolejny mecz Polska rozegra w sobotę, 9 lipca, z Holandią.
Polska - Chiny 3:0 (26:24, 25:16, 25:18)
Polska: Firlej 2, Semeniuk 6, Kochanowski 8, Kaczmarek 10, Fornal 20, Kłos 8, Popiwczak (libero) oraz Janusz, Butryn, Bieniek 2
Chiny: Yu Yaochen 3, J. Zhang 11, Jiang 6, Yu Yuantai 5, Peng 9, Y. Yang (libero) oraz b. Zhang 1, Yuan, T. Yang (libero)
Pozostałe dni turnieju w Gdańsku:
- czwartek, 7 lipca
- 14:00 Włochy - Iran
- 17:00 Bułgaria - Słowenia
- 20:00 Polska - Chiny
- piątek, 8 lipca
- 14:00 Bułgaria - Holandia
- 17:00 Słowenia - Iran
- 20:00 Włochy - Serbia
- sobota, 9 lipca
- 14:00 Chiny - Bułgaria
- 17:00 Iran - Serbia
- 20:00 Polska - Holandia
- niedziela, 10 lipca
- 14:00 Chiny - Serbia
- 17:00 Włochy - Holandia
- 20:00 Polska - Słowenia