Wampir w Teatrze. Nosferatu ożyje w Wybrzeżu

Po raz kolejny wampir i człowiek staną razem w wąskim przesmyku pomiędzy ciemnością nocy a światłem poranka… Po raz kolejny wampir przerazi i zahipnotyzuje. Kolejny raz czeka na swoją wybrankę. Tym razem w teatrze.
10.12.2025
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl
nosferatu
"Nosferatu" w Teatrze Wybrzeże
fot. Mateusz Dąbrowski/Teatr Wybrzeże

Wiecznie żywy

"Aby żyć, wampir potrzebuje kolejnych ofiar, ale by mógł żyć mit wampira, potrzebne są kolejne realizacje 'Nosferatu'..." - pada w zapowiedzi nowego spektaklu Teatru Wybrzeże. Czy potrzebne są kolejne adaptacje to prawdopodobnie temat na zupełnie inną rozprawę. Nie sposób jednak nie zgodzić się z tym, że ów wampir żyje wśród nas.

Innego końca świata nie będzie. Znakomity “Memling” w Teatrze Wybrzeże

Uosabiany przez Nosferatu czy też Draculę to prawdopodobnie jeden z najbardziej żywotnych mitów w popkulturze. Wyjątkowo chętnie reinterpretowany przez szereg reżyserów, zarówno filmowych, jak i teatralnych. "Dracula" wrócił świeżo w filmowej adaptacji Luca Bessona - korespondującej z kultową stworzoną przez Francisa Forda Coppolę, a z powieści Brama Stokera czerpiącej głównie wątek miłosny. Nadal jednak dość wierny orginałowi. Nosferatu zaś wrócił w wersji Roberta Eggersa i szedł tropem historii Frierdicha Wilhelma Murnaua, choć większy nacisk kładł na folklor i ludowe wyobrażenie wampira. Ten Hrabia Orlok jako żywo mógłby być władcą Wołoszczyzny.  

Wampir w teatrze

Każda z tych interpretacji, choć powtarzająca znaną na wylot historię, dowodzi, że da się znaleźć w niej coś nowego, a w snuciu tej opowieści nadal można użyć nowych środków wyrazu. Być może dlatego wciąż fascynuje też teatralnych, także polskich, twórców. Hrabia Drakula "lądował" na teatralnych deskach kilkukrotnie. W Teatrze Muzycznym w Łodzi w musicalu, w Operze Narodowej w Warszawie w Balecie. Hrabia Orlok natomiast nie zbliżył się jeszcze tak bardzo do polskiej publiczności, co Mariuszowi Grzegorzkowi, który sprowadził Orloka do Teatru Wybrzeże, pozostawiło szerokie pole do realizowania reżyserskiej wizji. I po raz kolejny wampir i człowiek staną razem w wąskim przesmyku pomiędzy ciemnością nocy a światłem poranka…

Miłość wszystko wybaczy? Miłosny czworokąt w Teatrze Wybrzeże

Jakiego hrabiego spotkamy? I czego będzie szukał w Gdańsku? Tu należy pozostawić niedopowiedzenie... Przekonać się o tym będzie można tylko podczas spektaklu. A o spektaklu reżyser mówi tak: 

- Mogłoby się wydawać, że ta namacalność teatru, to, że tam jesteśmy naprawdę, są żywi aktorzy, którzy stoją przed nami, są rodzajem pewnej przeszkody. Ale jeśli uda nam się wywołać rodzaj lęku, takiej bojaźni Bożej na widowni, to uważam, że wrażenie może być nieporównywalnie większe niż to w kinie. Nasze przedstawienie nazwałbym teatralnym filmem.
 
Premiera "Nosferatu" w Teatrze Wybrzeże odbędzie się w piątek 12 grudnia o 19:00. Następne pokazy: 13, 14, 17, 20, 21, 30 i 31 grudnia oraz 1 stycznia. Na żaden ze spektakli nie ma już biletów. Wejściówek na kolejne można szukać po Nowym Roku. 

 

TV

Gambit Michała