Święto społeczników, wdzięczność urzędników
Centrum Dolna Brama narodziło się 26 sierpnia 2023 roku z potrzeby osób działających oddolnie na rzecz gdańskiej społeczności. Podczas rozmów z urzędnikami ludzie ci zgłaszali potrzebę stworzenia w mieście przestrzeni otwartej na ich inicjatywy, sprzyjającej budowie sieci współpracy; skupiającej osoby inicjujące przedsięwzięcia, wspierającej je i oferującej usługi specjalistyczne. Ich oczekiwania zostały spełnione.
W piątek, 22 sierpnia zebrali się tłumnie na podwórku dawnego Zespołu Szkół Zawodowych Gdańskich Zakładów Elektronicznych „UNIMOR” przy ul. Dolna Brama 8 – dziś siedziby Centrum Dolna Brama, by wspólnie z uczestnikami prowadzonych tu zajęć, samorządowcami i urzędnikami świętować drugie urodziny tego miejsca.
Było gromkie „Sto lat” i tort (a nawet dwa – jeden wegański), serwowany m.in. przez prezydent Gdańska Aleksandrę Dulkiewicz, jej zastępczynię ds. rozwoju społecznego i równego traktowania Monikę Chabior, Katarzynę Ziemann, dyrektorkę Wydziału Rozwoju Społecznego Urzędu Miejskiego w Gdańsku i jej zastępcę Michała Zorenę. Były też podziękowania i wyrazy wdzięczności dla środowiska społeczników, wolontariuszy i organizacji samorządowych.
- Drugie urodziny Centrum Dolna Brama obchodzimy pod hasłem „wdzięczność". I chyba gołym okiem widać, że mamy za co być wdzięczni - mówiła do zebranych Aleksandra Dulkiewicz. - Ja jestem wdzięczna za tę energię społeczną, którą tutaj łączycie, dzielicie, wytwarzacie, mnożycie i propagujecie oraz niesiecie stąd ze sobą w różne miejsca i środowiska w naszym mieście. Bywam tu często - na różnych spotkaniach, rozmowach, dyskusjach, warsztatach z bardzo różnymi grupami społecznymi, od opiekunów kotów i dzikich zwierząt po spotkania z młodzieżą, z radami dzielnic, seniorami w różnych podgrupach i konfiguracjach. Jestem dumna z tego, że to miejsce jest. Ale bez was, którzy tu przychodzicie i tworzycie te miejsce, również dzięki wsparciu i animacji moich współpracowników z Wydziału Rozwoju Społecznego, ono by nie żyło.
Monika Chabior przypomniała jedno ze spotkań w jednej z sal Centrum. Było to popołudniowe bardzo ważne spotkanie bardzo ważnego grona urzędniczego.
- Rozmawiamy, nad czymś się zastanawiamy, głowimy, a nad nami dudnią kowbojki - śmiała się wiceprezydentka wskazując na obecną również dziś grupę pań w strojach kowbojskich, które spotykają się tu by tańczyć do muzyki country. - I właśnie o to chodzi! To jest niesamowity eksperyment społeczny, który tutaj wspólnie tworzymy. Nie znam drugiego miejsca, w którym urzędniczki i urzędnicy oraz społeczniczki i społecznicy w ten sposób ze sobą na co dzień funkcjonują. To jest coś niebywałego!
1. urodziny Centrum Dolna Brama. Jedno miejsce godzi sto pomysłów na życie
Lawinowy wzrost zainteresowania
Formułę Centrum Dolna Brama wypracowano w trakcie rozmów i dyskusji z przyszłymi użytkownikami, podczas wizyt studyjnych w miastach europejskich prowadzących podobne projekty oraz w trakcie prac nad stworzeniem modelu gdańskiego. Można tu zorganizować spotkanie czy wydarzenie lub skorzystać z miejsca do indywidualnej pracy. Do dyspozycji są sale wykładowe i warsztatowe, wyposażone w sprzęt multimedialny. Jest też otwarta kuchnia, sala spotkań z mini biblioteczką oraz dziedziniec.
- Drugi rok działalności Centrum Dolna Brama to rok niesamowitego rozwoju tego miejsca. Tylko od początku 2025 roku różne aktywności w Centrum Dolna Brama podjęło ponad 17 tyś osób. Odbyło się u nas prawie 1100 wydarzeń: to spotkania zarówno formalne, jak i nieformalne. Mam tu na myśli np. dyskusje, konsultacje, warsztaty czy lekcje języka polskiego, ale też np. jogę na krzesłach. Regularnie gościmy uczestników wizyt studyjnych z kraju i zagranicy, stale realizujemy międzynarodowe projekty. W listopadzie 2024 po raz pierwszy zorganizowaliśmy Gdański Dzień Zdrowia Mężczyzn, podczas którego z badań, konsultacji i porad medycznych skorzystało kilkuset panów. W drugiej połowie ubiegłego roku działalność rozpoczął Klub Młodzieżowy „Arbuz Dolna Brama”, co tylko podkreśliło międzypokoleniowy charakter Centrum. Wspólnie z osobami korzystającymi z tej przestrzeni szukamy jak najlepszego pomysłu na zagospodarowanie dziedzińca, by sprzyjał dobremu spędzaniu czasu i nawiązywaniu relacji wszystkich użytkowniczek i użytkowników przestrzeni – mówi Katarzyna Ziemann. – Wszystkim, którzy już korzystają z Centrum Dolna Brama, dziękuję za współtworzenie tego miejsca. Tych, którzy jeszcze nas nie odkryli, serdecznie zapraszam.
ZOBACZ NASZ FILM Z UROCZYSTOŚCI:
Zainteresowanie tym miejscem i organizowanymi tu zajęciami i spotkaniami faktycznie rośnie lawinowo.
- Rok 2023 (wrzesień – grudzień): z centrum skorzystało: 4534 osób / odbyło się: 223 spotkań,
- Rok 2024: z centrum skorzystało: 17250 osób / odbyło się: 1224 spotkań,
- Rok 2025 (styczeń – lipiec): z centrum skorzystało: 17672 osób / odbyło się: 1096 spotkań.
- To, co cieszy najbardziej, to fakt, że organizacje pozarządowe same wybierają Centrum Dolna Brama na miejsce spotkań, w praktyce realizując ideę tego miejsca – dodaje Michał Zorena. - Właśnie dobiega końca tegoroczny cykl spotkań konsultacyjnych „Programu współpracy Miasta Gdańska z organizacjami pozarządowymi na rok 2026”. W pierwszej części roku gościliśmy osoby uczestniczące w dorocznym spotkaniu plenarnym NGO, a w czerwcu zorganizowaliśmy Giełdę Dobrych Praktyk dla operatorów Gdańskich Funduszy. Regularnie zapraszamy operatorów gdańskich Domów i Klubów Sąsiedzkich – wylicza ostatnie działania urzędnik.
W tym roku zespół Centrum Dolna Brama (Referatu Współpracy Lokalnej i Innowacji Społecznych WRS) reaktywował także Gdańskie Dni Sąsiedzkie. Przez prawie dwa miesiące pracujące tu osoby wspierały m.in. mieszkanki i mieszkańców w organizacji lokalnych wydarzeń sąsiedzkich. W całym mieście takich wydarzeń odbyło się około 100.
ZOBACZ ZDJĘCIA Z 2. URODZIN CENTRUM DOLNA BRAMA
Gdańskie Dni Sąsiedzkie 2025. Czas start!
Arbuz czy Mrowisko?
Od samego początku w Centrum Dolna Brama działa Towarzystwo Profilaktyki Środowiskowej "Mrowisko".
- Szukaliśmy miejsca, gdzie możemy realizować dodatkowe działania i zostaliśmy tu zaproszeni do współpracy - opowiada Kaja Medowska, przewodnicząca zarządu Stowarzyszenia. - Mamy bardzo różne działania, które odbywają się kilka razy w miesiącu. Mieliśmy cykl warsztatów dla nauczycieli czyli dla dużych grup potrzebujących dużo miejsca. Nasza młodzież przychodziła na warsztaty kulinarne, rozwojowe. Młodzi dorośli mieli warsztaty rozwoju osobistego. Korzystamy tu ze wspaniałych sal i kuchni. Miejsce nawet przewyższyło nasze oczekiwania, bo przestrzeń jest bardzo przyjazna. Ale myślę, że to co jest najcenniejsze, to ludzie, którzy tu pracują - super kadra, ze wszystkimi jesteśmy po imieniu, jest bardzo miła atmosfera. Oni stanowią serce tego miejsca.
Swoje miejsce znalazł tu też Klub Młodzieżowy Arbuz Dolna Brama.
- Był konkurs na to, żeby zamieszkać w tym budynku - mówi Piotr Oskar Martin ze Stowarzyszenia Arbuz, wskazując na dobudówkę do ponad stuletniego ceglanego budynku dawnej szkoły. - Udało się nam ten konkurs pozytywnie przejść i działamy tu od października ubiegłego roku. Miejsce jest super, nawet nie marzyliśmy o takim. Bo ciężko jest znaleźć miejsce, w którym można robić wszystko co się chce, a tu się daje.
Klub nastawiony jest głównie na młodzież w wieku 13-20 lat, ale przychodzą i starsi i młodsi bywalcy.
- Te miejsce działa w programie profilaktyki uzależnień czyli młodzież przychodzi tu, żeby nie robić głupot w tym czasie – wyjaśnia Martin. - Zajmujemy się głównie sztuką, mamy profesjonalnie wyposażone studio produkcji muzycznej. Mamy malarstwo, ceramikę, robotykę, projektowanie i szycie ubrań z pracownicami Akademii Sztuk Pięknych. Są też "douczki" w ciągu roku szkolnego czyli korepetycje za darmo. Bo wszystko jest u nas za darmoszkę.
Z całej infrastruktury i sprzętu Arbuza młodzi ludzie mogą korzystać nie tylko na warsztatach, ale zawsze kiedy miejsce jest otwarte.
Bez stresu, wśród przyjaciół, po pomoc w nauce i na kawę - przyjdź do klubu Arbuz Dolna Brama
Od jogi na krzesłach do fotografii
Na przyjęciu urodzinowym łatwo zauważyć liczną grupę seniorów ubranych w takie same zielone kapelusze i zielone koszulki z logo Fokus Pokus Gdańskie Migawki. Wśród nich jest pani Katarzyna Wełniak-Drzewińska.
- Zaczęłam od jogi na krzesłach. Myślałam, że usiądę sobie, trochę pomacham nogami i rękami. A okazało się, że byłam zmęczona niesamowicie i że wszystkie mięśnie pracowały, mimo że wszystkie ćwiczenia były na krześle i przy krześle - opowiada pani Katarzyna. - Teraz przychodzę na zajęcia Fokus Pokus. Dawno temu robiłam zdjęcia lustrzanką Start B, jeszcze w szkole do kroniki. Teraz uczę się robić lepsze zdjęcia. Mamy bardzo sympatycznego pana prowadzącego. Mimo że tak młody, to potrafi nas zaangażować, zachęcić i nie mamy z nim żadnych problemów. To znaczy on może z nami ma - śmieje się seniorka. - Jesteśmy zgraną, zżytą grupą. Zajęcia mamy dwa razy w tygodniu. Mamy do dyspozycji kuchnię, czyste toalety, książki, czasopisma, a jak nam czegoś zabraknie, to w sekretariacie zawsze chętnie użyczą.
O tym, co dzieje się na co dzień w Centrum Dolna Brama, można dowiadywać się śledząc profil na Facebooku.
