Gramy z orzełkiem na piersi
Stadion jest piękny, murawa idealna, a Ewa Pajor jest w formie. I tylko ten ziąb zupełnie nie przypomina pogody w Barcelonie. Mimo to Ewa Pajor cieszy się, że ze stolicy Katalonii przyleciała do Gdańska, na mecz ze Słowenią.
Ewa Pajor: - Bardzo się cieszę, bo dawno nie było mnie na zgrupowaniu kadry. Bardzo tęskniłam za tą drużyną, za tą atmosferą. Cieszę się, że znów gramy mecz. Każde spotkanie to dla nas mecz o wszystko. Gramy z orzełkiem na piersi, więc to nasz obowiązek. Nie patrzymy, czy to mecz o punkty czy towarzyski.
Selekcjonerka naszej reprezentacji Nina Patalon również cieszy się z powrotu piłkarki Barcelony do kadry: - Nasza pani kapitan ma ogromny wpływ na to, co się dzieje na boisku i poza nim. Przebywanie z nią, obok niej, to wartość dodana. Ona reprezentuje sobą profesjonalizm, który jest inspiracją dla innych i dla całego zespołu ma ogromne znaczenie. Niezależnie z kim gramy, nasi rywale także zawsze wiedzą, kim jest Ewa Pajor. Skupienie uwagi obrony na niej powoduje, że ktoś inny w naszej drużynie może zaświecić.
Mamy nowy cel: Brazylię
Przypomnijmy, że piątkowy mecz towarzyski ze Słowenią to przygotowanie do Ligi Narodów Dywizji A. Między marcem a czerwcem 2026 roku zagramy z Francją, Irlandią i Holandią. Te mecze będą jednocześnie eliminacjami do mistrzostw świata Brazylia 2027.
Ewa Pajor: - Mamy nowy cel, awans na mistrzostwa świata. To będzie długa droga, a mecz ze Słowenią to pierwszy krok na tej drodze. Właściwie to nasze eliminacje do Brazylii zaczynają się teraz. Jak chce się jechać na mundial, to gra się tylko z najlepszymi, jak Francja czy Holandia.
Dla Niny Patalon będzie to 54. mecz w roli trenerki reprezentacji Polski. - Słowenia to bardzo dobry zespół i wymagający przeciwnik. Ich awans do Dywizji A nie jest przypadkiem. Celowo je wybrałyśmy na ten mecz towarzyski - zdradza Patalon.
Nie będzie łatwo, bo jak mówi Patalon, mecze międzynarodowe są grane na bardzo wysokim poziomie: - To są większe stadiony, większa publiczność, dlatego trzeba mieć siłę mentalną i większą odporność na stres. Każdy moment, gdy możemy razem potrenować, jest dla nas ważny. Im więcej możliwości funkcjonowania razem, tym lepiej dla nas wszystkich.
Bilety od 1 zł dla grup
Zabierz rodzinę, przyjaciół, biało-czerwone szaliki i przyjdź dopingować Polki w ich ostatnim domowym występie 2025 roku.
Bilety dostępne są na stronie bilety.laczynaspilka.pl w cenie:
- Kat. 1 - 30 zł normalny, 15 zł ulgowy (do lat 18)
- Kat. 2 - 20 zł normalny, 10 zł ulgowy (do lat 18)
Zamówienia grupowe (grupy co najmniej 20-osobowe) - 10 zł normalny, 1 zł ulgowy (do lat 18) - należy zgłaszać na adres: bilety@pzpn.pl.
W dniu meczu będzie prowadzona stacjonarna sprzedaż biletów w godzinach 15:45-18:45.
Mecz w TVP Sport
Kiedy mecz: 28 listopada (piątek), godzina 17:45
Gdzie oglądać: od 17:15 w TVP Sport, TVPSPORT.PL, aplikacji mobilnej, Smart TV
Kto skomentuje: Michał Zawacki, Joanna Tokarska
Prowadzący studio: Patryk Ganiek
Reporter: Marcin Wojtasik
Goście/eksperci: Hanna Urbaniak, Patrycja Balcerzak
Lista powołanych zawodniczek:
Bramkarki: Natalia Radkiewicz (Pogoń Szczecin), Kinga Szemik (West Ham United FC), Oliwia Szperkowska (Czarni Antrans Sosnowiec).
Obrończynie: Jagoda Cyraniak (GKS Katowice), Katarzyna Nowak (GKS Katowice), Weronika Szymaszek (Pogoń Szczecin), Emilia Szymczak (Liverpool FC), Martyna Wiankowska (1.FC Koeln), Oliwia Woś (1.FC Nuernberg), Aleksandra Zaremba (CD Tenerife), Wiktoria Zieniewicz (FC Basel 1893).
Pomocniczki: Adriana Achcińska (1.FC Koeln), Oliwia Domin (Dijon FCO), Gabriela Grzybowska (Dijon FCO), Ewelina Kamczyk (FC Fleury 91), Milena Kokosz (Rosenborg BK), Patrycja Sarapata (Czarni Antrans Sosnowiec).
Napastniczki: Dominika Grabowska (TSG 1899 Hoffenheim), Nadia Krezyman (Dijon FCO), Natalia Padilla Bidas (Bayern Monachium), Ewa Pajor (FC Barcelona), Paulina Tomasiak (Górnik Łęczna), Weronika Zawistowska (1.FC Koeln)
Uwaga! Mecz z Łotwą we wtorek
Po meczu ze Słowenią Polki zostają w Gdańsku. We wtorek, 2 grudnia, grają o godz. 13.30 mecz towarzyski z Łotwą na stadionie przy ul. Traugutta. Jest to mecz otwarty dla kibiców. Wstęp wolny. Liczba biletów ograniczona.
Ewa Pajor pojawi się jednak tylko w meczu ze Słowenią. Na mecz z Łotwą ogłoszono bowiem osobną listę powołań. Względem meczu ze Słowenią nastąpi kilka zmian. Poza Pajor zabraknie między innymi bramkarki Kingi Szemik, obrończyń Oliwii Woś i Martyny Wiankowskiej, pomocniczki Eweliny Kamczyk czy napastniczki Weroniki Zawistowskiej. W ich miejsce pojawią się Katja Skupień, Weronika Kaczor, Dominika Misztal, Zuzanna Grzywińska i Magdalena Sobal.