• Start
  • Wiadomości
  • Energetyzująca solidarność na rowerze. Trwa kongres Velo-city

Energetyzująca solidarność na rowerze. Trwa kongres Velo-city

Ponad 1,4 tysiąca gości z 60 krajów uczestniczy w kongresie Velo-city, który od 10 do 13 czerwca odbywa się w Gdańsku. To najważniejsza na świecie konferencja poświęcona rozwojowi miejskiej komunikacji rowerowej. Po raz pierwszy jej gospodarzem jest polskie miasto.
10.06.2025
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl

Konferencja Velo-city

O obecności konferencji Velo-city w Gdańsku przypominają flagi z logo wydarzenia umieszczone na latarniach wzdłuż głównych ulic naszego miasta. W logo gdańskiej edycji tego wydarzenia o ponad 30-letniej tradycji, wpisano dwa stoczniowe dźwigi, a hasłem przewodnim jest “Energetyzująca Solidarność” (Energizing Solidarity), o której kilkakrotnie wspominano podczas sesji otwarcia. 

Konferencja na kilka dni gromadzi w jednym miejscu społecznych rzeczników komunikacji rowerowej, przedstawicieli samorządów i decydentów, naukowców i reprezentantów biznesu.

Od wtorku do piątku (10 - 13 czerwca) w halach Amber Expo zaplanowano ponad 80 wystąpień, sesji i warsztatów, odbywających się równolegle na siedmiu scenach. Częścią VC są także targi, na których prezentują organizacje pozarządowe, instytucje, czy też producenci i dostawcy usług. Wśród stoisk jest reprezentacja Rimini, które będzie gospodarzem Velo-city w 2026 roku. 

Nieodłącznym elementem VC jest parada rowerowa przez ulice miasta - gospodarza, na której wspólnie jadą uczestnicy konferencji i wszyscy mieszkańcy, którzy mają ochotę do nich dołączyć. Parada odbędzie się w środę, 11 czerwca, o godz. 19 wystartuje z Targu Węglowego. Więcej o wydarzeniu pisaliśmy już wcześniej.

Parada Velo-city wieczorem 11 czerwca. Celebruj rowerową radość

Karta Brukselska dla Gdańska

- Podpisując w 2009 roku Kartę Brukselską, zadeklarowaliśmy jako Miasto Gdańsk osiągnięcia ambitnego celu 15 - procentowego udziału komunikacji rowerowej w ruchu miejskim - przypomniała prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz, witając uczestników Velo-city. - Minęło 15 lat. Co osiągnęliśmy? Zmniejszyliśmy liczbę wypadków z udziałem rowerzystów o 50 proc., powstało 20 tysięcy miejsc parkowania rowerów, stworzyliśmy własne kampanie społeczne, a wśród nich Rowerowy Maj, w której w tym roku uczestniczyło 300 tys. uczniów z całej Polski

Wyliczając rowerowe sukcesy, Aleksandra Dulkiewicz podkreśliła, że droga Gdańska do nich nie była rewolucją, ale pokojowa ewolucją.

- Jednego nie osiągnęliśmy: zobowiązania z Karty Brukselskiej - przyznała prezydent Gdańska. - Od momentu jej podpisania podwoiliśmy udział komunikacji rowerowej w ruchu miejskim. Obecnie wynosi on 6 proc. więc wciąż mamy przed sobą zamierzony cel. Wierzę, że Velo-city w Gdańsku przyczyni się do tego, pozwalając nam się uczyć od Was wszystkich ale także dzielić się naszymi doświadczeniami.

Velo-city w Gdańsku. Spotkanie sieci "Miasta i regiony dla rowerzystów"

gcm-download-2500-20250610-velo-city-otwarcie-009-68483e545148d
Aleksandra Dulkiewicz, prezydent Gdańska
Fot. Piotr Wittman/gdansk.pl

Rowery, solidarność, Lech Wałęsa

O tym, które miasto gościć będzie u siebie Velo-city decyduje Europejska Federacja Cyklistów (European Cyclists` Federation, ECF). ECF jest także współorganizatorem każdej edycji kongresu.  

Henk Swarttouw, przewodniczący Europejskiej Federacji Cyklistów podkreślił, że Velo-city już po raz czwarty odbywa się w cieniu pełnoskalowej wojny w Europie, a niestabilność polityczna rośnie też w innych częściach świata.

- Widzimy, że nasze rządy skupiają się ostatnio na innych priorytetach, które odsuwają ich od zielonej transformacji, od aktywnej i zrównoważonej mobilności. Gdy rządy się wycofują, pochodnię przejąć muszą liderzy polityczni z miast i regionów - mówił Henk Swarttouw. -   Potrzebujemy także aktywistów, obywatelskich rzeczników, ponieważ gdy obywatele przejmą inicjatywę na rzecz rozwoju komunikacji rowerowej, władze za nimi pójdą. Politycy czasem potrzebują małego szturchnięcia od obywateli. Dlatego warto zacząć od swojej ulicy i społeczności, bo właśnie tam się dzieją zmiany. 

W tym miejscu przewodniczący ECF przywołał hasło gdańskiej edycji Velo-city “Energetyzująca solidarności”, ale także postać Lecha Wałęsy i ruch Solidarność.

gcm-download-2500-20250610-velo-city-otwarcie-018-68483e837b317
Henk Swarttouw, przewodniczący Europejskiej Federacji Cyklistów
Fot. Piotr Wittman/gdansk.pl

- Byłem jak zahipnotyzowany oglądając w 1980 roku wydarzenia dziejące się w Gdańsku. Solidarność była ogromną siłą zmian, przejętą przez społeczeństwo. Ten ruch ostatecznie zniósł żelazną kurtynę w 1989 roku, ucieleśniając wspólnotowe aspiracje poprawy warunków życia społeczeństwa przez jedność i wspólne cele. Tak jak ruch Solidarność wówczas, tak dziś aktywiści rowerowi mogą napędzać zmiany w swoich społecznościach. Teraz, bardziej niż kiedykolwiek, wartość solidarności musi nas prowadzić, by przejąć inicjatywę tam, gdzie nasi liderzy się zatrzymali, by kontynuować “delikatną rewolucję” w kierunku uczynienia naszych miast miejscami lepszymi do życia. 

Mobilność rowerowa to nie luksus

Marszałek województwa pomorskiego Mieczysław Struk kontynuował solidarnościowy wątek w swoim wystąpieniu: - Dziś w duch solidarności chcemy pracować razem, by tworzyć miasta, które są przyjazne dla wszystkich obywateli, niezależnie od statusu społecznego, czy kondycji fizycznej. Rozbudowując od kilku lat lokalne odcinki tras EuroVelo 9, 10 i 13, Pomorze staje się ważnym elementem europejskiej sieci tras rowerowych. Mobilność rowerowa to nie luksus, to prawo do bezpiecznej drogi do szkoły i do pracy, do czystego powietrza i aktywnego stylu życia, równego dostępu do przestrzeni publicznej. W imieniu lokalnych władz Pomorza, mogę zapewnić, że nie ustajemy w wysiłkach, by to prawo było realizowane w każdej gminie naszego województwa - zakończył Mieczysław Struk.

gcm-download-2500-20250610-velo-city-otwarcie-025-68483ec84ffa6
Marszałek województwa pomorskiego Mieczysław Struk
Fot. Piotr Wittman/gdansk.pl

Gil Penalosa: nie chodzi o rowery

Wystąpienie przewodnie kongresu przedstawił Gil Penalosa, urbanista, niestrudzony promotor ruchu pieszego i rowerowego w miastach oraz parków. W tej sprawie współpracował z blisko 350 miastami, w tym z Bogotą, gdzie ręka w rękę ze swoim bratem Enrique Penalosa, dwukrotnym burmistrzem stolicy Kolumbii, udowodnił, że nie trzeba mieć dużych pieniędzy, by wprowadzać realne zmiany na lepsze. 

Mówiąc o historiach sukcesów miast, przywołał Paryż i jego burmistrz Annę Hidalgo, która od 2014 roku nieprzerwanie pełni tę funkcję i  - jak powiedział Gil Penalosa - Nie tylko mówi, ale robi, to co mówi, przy czym nie mówi wcale o rowerach i zrównoważonej mobilności lecz o zazielenianiu Paryża. Bo tu nie chodzi o rowery, tylko o miasta dla ludzi.

Jakie działania podjęła zatem Ann Hidalgo? Utworzyła sieć wydzielonych dróg rowerowych w całym mieście i wyłączyła z ruchu samochodowego ponad 200 ulic. 

- I tak robić wszędzie. Wystarczy zdać sobie sprawę z tego, że ulica to przestrzeń publiczna i może mieć różne funkcje - zachęcał Gil Penalosa. - Zamykasz ulice dla aut, otwierasz dla ludzi. I magia się dzieje. 

Efektem działań paryskiej burmistrz jest imponujący przełom - w stolicy Francji w 2024 roku ruch rowerowy po raz pierwszy w historii był wyższy niż samochodowy.

gcm-download-2500-20250610-velo-city-otwarcie-030-68483f4ae9914
Gil Penalosa, główny mówca Velo-city wygłosił inspirującą przemowę o tym, jak niewiele, jego zdaniem, potrzeba, by przeistoczyć zatłoczone przez samochody miasta w przestrzenie bezpieczne dla wszystkich
Fot. Piotr Wittman/gdansk.pl

Gil Penalosa jest założycielem inicjatywy 8 80 cities, w której nazwie ukrywa się jej myśl przewodnia. “8” symbolizuje 8-letnie dziecko, a “80” seniora: - Jeśli to, co robimy w przestrzeni publicznej naszych miast jest dobre zarówno dla ośmio -, jak i 80-latka, to znaczy, że będzie dobre dla wszystkich mieszkańców - mówił Gil Penalosa podczas Velo-city.

Gość z Kanady wspomniał także o swoim spotkaniu ze śp. Pawłem Adamowiczem, z którym, jako z ówczesnym prezydentem Gdańska, rozmawiał 10 lat temu, gdy po raz pierwszy odwiedził nasze miasto, jako prelegent Kongresu Mobilności Aktywnej.

- Cieszę się, że jego następczyni, prezydent Dulkiewicz, kontynuuje entuzjazm Pawła Adamowicza do rozwoju ruchu rowerowego. Podstawą postępu w tym zakresie jest sieć bezpiecznych, wydzielonych dróg rowerowych łączących różne części miasta.

TV

Już 225 defibrylatorów w autobusach i tramwajach