Nastroje przed meczem
"Boss" miał w wakacje mało czasu dla siebie i żony. Zaraz po krótkim urlopie w Grecji przyleciał do Gdańska. Angielski trener miał w zasadzie z sobą tylko walizkę z ciuchami letnimi, plażowymi. Powiedział mi, że reszta ubrań dopiero do niego dojedzie z domu w Newcastle.
I tak John Carver chodzi głównie w dresach Lechii, porusza się z treningu na trening. Nie ma czasu myśleć o garderobie, są ważniejsze sprawy. Choćby mecz z mistrzem Polski, Lechem Poznań, w sobotę 26 lipca, o godz. 20.15.
Lech będzie w gazie
"Kolejorz" w pierwszej kolejce ekstraklasy przegrał u siebie mecz ligowy 1:4 z Cracovią, ale później wygrał w eliminacjach Ligi Mistrzów z mistrzem Islandii Breiðablik aż 7:1. Którego Lecha spodziewać się w Gdańsku?
John Carver: - Lech na pewno będzie grał na świeżości. Nie sądzę, żeby mecz z Islandczykami, aż tak wpłynął na nich fizycznie. Grali o jednego zawodnika więcej, bo Islandczyk dostał czerwoną kartkę w 32 minucie. Robili zmiany, nic takiego im się nie stało. Myślę, że to będzie trudny mecz. Na pewno w Lechu rozczarowanie po porażce z Cracovią już dawno minęło.
Jednocześnie angielski trener powiedział, że w europejskich pucharach kibicuje wszystkim polskim zespołom, bo zdobywają one punkty do rankingu dla całej krajowej ligi. - Podoba mi się przepis o tym, że polska drużyna grająca w pucharach, ma prawo wziąć wolne w polskiej lidze - dodał.
Będziemy lepsi niż w Zabrzu
Jak zagra Lechia, która także przegrała pierwszy mecz 1:2 w Zabrzu z Górnikiem?
John Carver: - Cieszę się na ten mecz, bo to szybka okazja, żeby wyjść na boisko i zrehabilitować się za porażkę w Zabrzu. Moja drużyna ma zagrać z Lechem tak samo, jak w zeszłym sezonie, kiedy wygraliśmy 1:0. Chcę, żebyśmy tak właśnie grali cały sezon, robiąc to dla naszych kibiców. W Zabrzu nasze przygotowanie motoryczne nie było jeszcze na najwyższym poziomie. W sobotę będziemy o wiele lepiej przygotowani fizycznie.
Przypomnijmy, że w czasie jednego z treningów kontuzję łąkotki odniósł bramkarz Lechii Bogdan Sarnawski. Przejdzie operację. Kto go zastąpi? W najbliższym meczu Szymon Weirauch. Czy klub ściągnie kolejnego bramkarza? - Rozważamy alternatywy - powiedział Carver.
Angielski trener dodał, że porzucił posadę asystenta pierwszego trenera reprezentacji Szkocji, by mieć więcej czasu dla Lechii. - Nie dało się tego pogodzić - powiedział. - Szkoda, bo trwają eliminacje do Mistrzostw Świata 2026, ale nie mogłem wybrać inaczej.
Napastnik Lechii Bogdan Viunnyk, który także pojawił się na konferencji prasowej, powiedział, że biało-zieloni mieli zbyt słabych sparingpartnerów w okresie letnich przygotowań, stąd słabsza postawa fizyczna drużyny w meczu z Górnikiem.
- Nie szukam wymówek, ale nasze letnie sparingi nie były zbyt intensywne - wyjaśnił piłkarz. - Tymczasem w Zabrzu było na boisku bardzo intensywnie, było gorąco, nie tak jak w Gdańsku. Teraz fizycznie czuję się coraz lepiej. Co prawda, po sezonie ekstraklasy wziąłem jeszcze udział w Euro U-21 z reprezentacją Ukrainy, ale już odpocząłem i wracam do optymalnej formy. Cieszę się też, że do Lechii trafił nowy napastnik (Dawid Kurminowski). Konkurencja zawsze dobrze robi całej drużynie - ocenił
Anglicy robią piłkę w Lechii. To może być zaskakujący sezon
Nowe stroje, nowy sztab: Tait, Gajowniczek i Kałuża
Na mecz Lechem sprzedało się już 14 tysięcy biletów. Wciąż są w sprzedaży TUTAJ.
Lechia Gdańsk wyjdzie na Lecha w nowych strojach domowych marki Adidas. Obok tradycyjnych biało-zielonych pasów jest na nich nowe logo z okazji 80-lecia klubu oraz pozłacane elementy na ramionach, przy kołnierzyku i po bokach. Koszulka została już zaprezentowana na FB Lechii.
Lechia przedstawiała także w piątek nowy sztab trenerski. Do zespołu prowadzonego przez Johna Carvera dołączyli: Jordan Tait, który będzie odpowiadał za rozwój indywidualny zawodników, Łukasz Gajowniczek w roli łącznika między pierwszą drużyną a Akademią i Szymon Kałuża jako główny fizjoterapeuta.
Jordan Tait ma ponad 15 lat doświadczenia zdobytego w akademiach piłkarskich w Anglii, w Szkocji i w Kanadzie. Ostatnio pracował jako Lead Professional Development Phase Coach U-18 w Coventry City FC, wcześniej rozwijał talenty m.in. w Middlesbrough FC. W trakcie swojej kariery współpracował z takimi szkoleniowcami, jak Kenny Dalglish, Kevin Keegan, Ruud Gullit czy John Carver. Tait posiada również tytuł magistra z zarządzania sportem.
Rolę łącznika miedzy Akademią a pierwszą drużyna będzie pełnił Łukasz Gajowniczek, który pozostanie równocześnie głównym trenerem Akademii. Z klubem związany jest od 2010 roku, przechodząc przez wszystkie kategorie wiekowe – od grup naborowych po drużynę U-19. Gajowniczek jest absolwentem AWFiS w Gdańsku oraz legitymuje się licencją UEFA Elite Youth A. Na swoim koncie ma również sukcesy z reprezentacjami województwa pomorskiego – w tym złoty i brązowy medal mistrzostw Polski.
Wzmocnieniem sztabu medycznego jest Szymon Kałuża – fizjoterapeuta z ponad 13-letnim doświadczeniem. W ostatnich latach pracował w Legii Warszawa przy pierwszym zespole, a wcześniej dekadę związany był z brytyjskim Ministerstwem Obrony. Jego CV obejmuje również współpracę z czołowymi ultramaratończykami, a także staż w Swansea City AFC. Kałuża ukończył studia na kierunku rehabilitacja sportowa na Uniwersytecie Salford w Manchesterze, a także fizjoterapię na Akademii WSB i na AWF w Katowicach.
Wygląda na to, że póki co problemy finansowe w klubie ucichły, nadzór finansowy nad klubem działa i można się skoncentrować na grze.