• Start
  • Wiadomości
  • Ogólnopolski Dzień Transplantacji. Rozmowa z Grzegorzem Perzyńskim 

Ogólnopolski Dzień Transplantacji. Grzegorz Perzyński - od transplantacji do triatlonów i Fundacji   

Prawie 22 lata temu przeszedł transplantację wątroby, która w ostatniej chwili uratowała mu życie. Dziś biega, pływa, jeździ na rowerze i działa na rzecz promowania transplantacji i donacji organów. Grzegorz Perzyński, fundator i prezes gdańskiej Fundacji Transplantacja LIVERstrong od lat podkreśla: - “Jestem żywym przykładem pięknej idei transplantacji”.
26.01.2024
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl
Fundacja w Australii kwiecień 2024 3
Nz. Grzegorz Perzyński ze swoją Fundacją Transplantacja LIVERstrong w Australii w kwietniu 2023 roku podczas Światowych Igrzysk Osób po Transplantacji
fot. Mat. prasowe Fundacji

Alicja Katarzyńska: Pana historia transplantacyjna przebiegła dość dramatycznie

Grzegorz Perzyński: - To było już prawie 22 lata temu, nagle zacząłem bardzo szybko tracić na wadze, doszło do tego chroniczne zmęczenie, ciągła senność, spadek nastroju, słabnący apetyt. Lekarz, do którego poszedłem, stwierdził że mogą to być oznaki wirusowego zapalenia wątroby typu B. Późniejsze badania wykazały, że już w dzieciństwie, bezobjawowo, chorowałem na marskość wątroby. Znalazłem się w takim stanie, że nie dawano mi żadnych szans na przeżycie. Kiedy byłem w głębokiej śpiączce wątrobowej, lekarze powiedzieli mojej mamie: "jeśli do jutra nie znajdzie się wątroba, pani syn będzie musiał umrzeć". Jednak zdarzył się cud i w ostatniej możliwej chwili znalazł się dawca, którego decyzja za życia pozwoliła uratować moje. Ale sam przeszczep był dopiero początkiem walki o powrót do pełnej sprawności, ponieważ mój organizm był dramatycznie wyniszczony. Tylko dzięki ciężkiej i żmudnej rehabilitacji mogłem z powrotem nauczyć się podnosić na łóżku, stanąć na podłodze, czy zrobić kilka kroków.

Młodzież spotkała się w Ergo Arenie dla wiedzy na temat transplantacji

Ogromną rolę odegrał tu również mój wrodzony optymizm i radość życia, a także mentalność sportowca, którym jestem od dziecka. Po operacji sami lekarze oznajmili, że gdyby nie moja "głowa", mógłbym z tego nie wyjść. To był oczywiście najważniejszy mecz i walka w moim życiu.

To dlatego postanowił Pan działać na rzecz transplantologii? 

- Moja historia pięknie się skończyła, ale dołożyły się też doświadczenia mojego brata, który jest po transplantacji nerki. Te nasze doświadczenia dały życie mojej fundacji, która obecnie usilnie zabiega o uratowanie wielu istnień ludzkich. Dwa lata temu zaczynaliśmy zupełnie od zera, bez żadnych kontaktów, wsparcia merytorycznego, finansowego, jedynie z ogromnym sercem do działania (z wątrobą oczywiście też), z wielką determinacją i energią, aby dokonać jakiegoś ważnego i tak oczekiwanego przełomu w sposobie postrzegania polskiej transplantologii, kompletnie zaniedbanej przez wszystkie ekipy polityczne bez wyjątku.

Nz. Zwycięzcy Biegu po Nowe Życie, który 20 października 2023 roku odbył się w Gdańsku. W biegu wzięło udział ponad trzysta osób, które w ten sposób promowały transplantologię
fot. Piotr Wittman/gdansk.pl

Jak z Pana perspektywy wygląda świadomość społeczna na temat transplantacji?

- To szalenie ważny społecznie temat. Wiedza i świadomość w zakresie donacji organów i transplantacji jest niestety bardzo niska, o czym przekonujemy się jeżdżąc po całym kraju na różne imprezy masowe i rozmawiając z setkami potencjalnych dawców. Niestety ciągle za mało się mówi o donacji organów, a to doskonała okazja, by apelować, edukować, informować.

Jednak rok 2023 był na nasze warunki rekordowy jeśli chodzi o liczbę przeszczepień 

- Tak, to są optymistyczne dane, bo za każdym przypadkiem kryje się przecież uratowane ludzkie życie. Ale równocześnie ze wzrostem liczby przeszczepień notuje się coraz wyższą liczbę pacjentów na liście oczekujących na transplantację, obserwujemy też rosnącą tendencję wśród rodzin, które odmawiają pobrania organów od swoich zmarłych bliskich. Również w tym zakresie jest jeszcze wiele do zrobienia.

Lekarze z UCK uratowali życie 6-letniego Aleksa. Operacja jego dróg oddechowych - pierwsza i jedyna na świecie  

W naszym systemie donacyjnym drzemie na pewno duży potencjał, obecnie tylko około 30 procent szpitali przewidzianych do donacji organów zajmuje się przeszczepieniami. Cały czas potrzebujemy zdecydowanej pracy całego środowiska, myślę że w perspektywie może nawet kilku lat jesteśmy w stanie doprowadzić do wzrostu liczby przeszczepień. Tym bardziej, że dysponujemy ogromnym potencjałem transplantacyjnym, dzięki światowej klasie lekarzy i zespołów transplantacyjnych, coraz nowocześniejszym ośrodkom transplantacyjnym. Dzięki temu przeżywalność biorców i narządów mamy na poziomie wiodących w tej dziedzinie krajów.

Pan jest przykładem takiego biorcy, który żyje “na maksa” 

- Mój obecny stan zdrowia, na pewno też wiele moich pasji, pozwalają na dokonywanie rzeczy niemożliwych, by krok po kroku zmieniać oblicze zaniedbanej transplantologii, która przecież bezpośrednio ratuje ludzkie życie, czego i ja jestem żywym przykładem. 4 września  2023 roku ukończyłem dystans tzw. połówki Ironmana (ponad 110 km pływania, roweru i biegu) w Enea Ironman 70.3 Poznań, gdzie wraz z Maciejem Kurzajewskim i Robertem Motyką wystąpiliśmy jako Team ORGANIści TRIATHLONiści w ramach mojej kampanii społecznej. 

Recepta na ruch. Zadzwoń do Copernicusa, weź udział w programie i zacznij ćwiczyć

Moja działalność sportowo - fundacyjna została doceniona również przez Reprezentację Polski Osób po Transplantacji, której zostałem członkiem na Światowe Igrzyska Osób po Transplantacji w kwietniu tego roku w Australii. To jest dla mnie ogromne wyróżnienie i wielki zaszczyt reprezentować nasz kraj podczas Światowych Igrzyskach z orłem na piersi, jako członek kadry narodowej.

Dziś inspiruję i motywuję, nie tylko pacjentów, poprzez kampanię społeczną pt. "Od przeszczepienia do IRONMANA - Zostań DAWCĄ, będziesz WIELKI", startując m.in. w zawodach pełnego IRONMANA (3.8 km pływania, 180 km roweru, 42 km biegu) jako ambasador marki IRONMAN Poland, aby również zwrócić społeczną uwagę na ciągle zbyt niską liczbę dawców. Podczas takich imprez rozdajemy Karty Oświadczenia Woli razem z ulotką informacyjną. 

Fundacja w Australii kwiecień 2024 1
Nz. Z flagą Gdańska podczas Światowych Igrzysk dla Osób po Transplantacji w Australii w kwietniu 2023 roku
fot. Mat. prasowe Fundacji

W ramach współpracy podczas imprez z serii Ironman, Tour de Pologne Amatorów i Tour de Pologne w pakietach startowych dla zawodników znajdują się też nasze ulotki z kartą oświadczenia woli. Jesteśmy również obecni na Opener Festival w strefie organizacji pozarządowych, na Biegu Westerplatte, Solidarności i Biegu Niepodległości w Gdyni. Jesteśmy zapraszani na różne konferencje, sympozja, wydarzenia o charakterze zdrowotnym i społecznym, gdzie również mamy okazję pokazania się i promowania transplantacji. Te wszystkie wydarzenia, a także zupełnie nowe, które co roku powiększają nasz obszar działań sprawiają, że mamy dostęp do wielotysięcznych grup odbiorców, potencjalnych dawców.

 

Z najnowszych danych Poltransplantu - Centrum Organizacyjno-Koordynacyjnego do spraw Transplantacji wynika, że 2023 rok okazał się rekordowy. W 2023 przeszczepiono w Polsce ponad 1800 narządów pozyskanych od zmarłych dawców (w 2022 roku - 1402). Podobnie jak w latach ubiegłych najwięcej przeszczepiono nerek (977), wątroby (523), serca (178) i płuc (98). Do najtrudniejszych i najrzadszych przeszczepów należą przeszczepy trzustki, których  wykonano 4.

W porównaniu z 2022 rokiem wzrosła liczba tzw. zmarłych dawców rzeczywistych, czyli takich, od których pobrane narządy nadawały się do przeszczepienia. Było ich 573, w 2022 roku - 445.

Fundacja Transplantacja LIVERstrong współpracuje z Miastem Gdańsk 

Od roku współpracujemy z Biurem Prezydenta ds. Sportu, promujemy logo i flagę miasta na różnych imprezach masowych w całej Polsce, ale też podczas Światowych Igrzysk dla Osób po Transplantacji w Australii w kwietniu 2023 roku. Po spotkaniu z wiceprezydent Moniką Chabior dostałem propozycję kampanii informacyjnej w komunikacji miejskiej, będą to plakaty i spoty na ekranach i działamy w tym kierunku. Kolejne kroki to planowane warsztaty psychologiczno-dietetyczne dla pacjentów po transplantacjach. Chcielibyśmy współpracować z Miastem pod hasłem "Gdańsk dla transplantacji" i promować ideę donacji organów, prowadząc wspólne działania komunikacyjno-promocyjne. 

Pomóż uratować życie 2-latka z Przymorza. Olafek cierpi na bardzo rzadką chorobę genetyczną

W ubiegłym roku w październiku w Gdańsku odbył się XVI kongres Polskiego Towarzystwa Transplantacyjnego, w którym mieliśmy  zaszczyt uczestniczyć. Pierwszy raz w historii głos pacjentów wybrzmiał na Kongresie PTT podczas sesji pacjenckiej, którą zaplanowaliśmy i zrealizowaliśmy wspólnie z Ogólnopolskim Stowarzyszeniem Moje Nerki, a w której uczestniczyli wybitni eksperci. ongresowi towarzyszył też po raz pierwszy zorganizowany w Gdańsku "Bieg po nowe życie - Pomorze na tak", w którym zająłem drugie miejsce, odbierając puchar z rąk pani Moniki Chabior. Jak widać jestem dobrym "żywym przykładem" pięknej idei transplantacji.

TV

W zoo zamieszkały dwa lemury