Całe dzieciństwo kojarzyło się Jerzemu Hallowi z audycjami Radia Wolna Europa, którego słuchał tata. W marcu 1968 roku zaledwie 11-letni Jurek wszedł w protestujący tłum pod Politechniką Gdańską - był uczniem Szkoły Podstawowej nr 2.
Jurek zawsze był trochę w cieniu starszego o trzy lata Olka, który szybko stał się gwiazdą trójmiejskiej opozycji. Od 1977 roku obaj uczestniczyli w Ruchu Obrony Praw Człowieka i Obywatela, potem był Ruch Młodej Polski. Wreszcie - Sierpień 1980 roku i strajk w Stoczni Gdańskiej.
Skromny, cichy, taktowny, nigdy nie należał do pierwszego szeregu. Nie wypinał piersi do orderów. Największa pasja - gra w piłkę nożną. W najlepszych latach był zawodnikiem AZS.
Po upadku PRL próbował swoich sił w biznesie, ze zmiennym szczęściem. Jeszcze trzy i pół roku temu prowadził z Markiem Tokarczykiem księgarnię "Arche" na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Gdańskiego. Czas pandemii sprawił, że trzeba było ją zamknąć.
Jerzy Hall ciężko zachorował. Zmarł 29 listopada 2024 roku.