Prezentowana krata zamykająca wejście na schody w sieni Ratusza Głównego Miasta to zabytek wyjątkowy, przedstawiający i potwierdzający wysoki poziom gdańskiego rzemiosła artystycznego w XVII wieku. Wyroby gdańskiego kowalstwa artystycznego, podobnie jak innych reprezentowanych tu rzemiosł, były najwyższej jakości i chętnie były zamawiane.
Ważąca nieco ponad 30 kilogramów czarna, metalowa krata o wymiarach 2 x 1,20 m długo nie wzbudzała niczyjego zainteresowania. Jak się okazało w trakcie prac konserwatorskich pod warstwą czerni znajdowały się polichromie z 1683 r.. O ich istnieniu wiedzieli jeszcze włodarze Ratusza urzędujący w budynku w I połowie XIX w. To najpewniej po ich interwencji kutą ręcznie i bogato zdobioną kratę pomalowano na czarno, zgodnie z ówczesnymi
– Połowa XIX w. wieku to wyjątkowy czas dla zabytków. Bielono wówczas nie tylko ściany w gotyckich wnętrzach. Żelazne zdobione detale według ówczesnej mody miały imitować żeliwo. Efekty tych zabiegów widać chociażby na zdjęciach z końca XIX w. i pocz. XX w. Dziś przy użyciu nowoczesnych rozwiązań możemy wydobywać piękno naszej wspólnej przeszłości. Krata z Sieni Ratusza Głównego Miasta to nie pierwszy i nie ostatni przedmiot, którego tajemnice odkrywamy na nowo po kilkuset latach. Drugi zespół prowadzi prace konserwatorskie w sali dawnego archiwum miejskiego zwanej Wielkim Krzysztofem – mówi dr Katarzyna Darecka z Muzeum Gdańska.
Odkrycia dokonano w pracowni dr Anny Kriegseisen, której powierzono wykonanie konserwacji kraty. Dzięki poddaniu metalu czyszczeniu laserowemu spod warstwy czerni wyszły nowożytne polichromie z końca XVII w.
– Krata z Ratusza Głównego Miasta wyróżnia się opracowaniem malarskim, które płaskim sylwetkom chimery i jelenia czy kwiatów i liści nadało iluzję przestrzenności – trzeciego wymiaru. To wielobarwne opracowanie i staranny modelunek, stawia ratuszowy zabytek obok najlepszych przykładów zabytków z południowych Niemiec i Austrii. Na kracie zachowała się data – 1683, która pozwala uściślić datowanie elementów wystroju sieni ratusza. Ciekawostką jest też nieczęsto pojawiający się znak kowalski (monogram IS lub SI) – mówi dr Anna Kriegseisen, konserwatorka zabytków i historyk sztuki. – Odzyskanie cennej polichromii spod warstw przemalowań było możliwe dzięki zastosowaniu nowoczesnej technologii – do rozdzielenia warstw przemalowań zastosowano technikę laserową, o parametrach specjalnie opracowanych dla tego obiektu. – dodaje.
Kratę można zobaczyć podczas zwiedzania wnętrz Muzeum Gdańska, ale z myślą o wszystkich sympatykach historii odbędzie się spotkanie poświęcone odkryciu. W najbliższą sobotę, 19 października 2019 r., o godz. 14:30 w Wielkiej Sali Wety Ratusza Głównego Miasta Gdańska obie konserwatorki opowiedzą o tajemnicach wystroju wnętrz Ratusza Głównego Miasta. Udział w wydarzeniu jest bezpłatny.
Prowadzenie: dr Anna Kriegseisen, dr Katarzyna Darecka