Short track to odmiana łyżwiarstwa szybkiego odbywającego się na tzw. krótkim torze. Łyżwiarze rywalizują na lodowisku, na którym na co dzień rozgrywane są mecze hokeja i zawody łyżwiarstwa figurowego. Zawodniczki i zawodnicy short track`a poruszają się po torze długości 111 metrów i 12 centymetrów. Pierwsze mistrzostwa świata odbyły się w 1976 roku, o olimpijskie medale zawodniczki i zawodnicy rywalizują od 1992 roku, w europejskim championacie od 1997 roku.
Najlepsi łyżwiarze szybcy, specjaliści od toru krótkiego, na dobre zadomowili się w Gdańsku. W ostatnich czterech latach aż trzykrotnie nasze miasto było gospodarzem mistrzostw Europy w short tracku. Tak było w 2021, 2023 i 2024 roku. Teraz - w dniach 16-18 lutego w hali Olivia rywalizować będą najlepsi na świecie, w ostatnich w sezonie zawodach Pucharu Świata. Finał tego cyklu w Polsce odbędzie się po raz pierwszy.
- Przyjedzie do nas cała światowa czołówka i mam nadzieję, że Polacy znów będą stali na podium. W mistrzostwach Europy pokazali, że są w stanie walczyć o wysokie lokaty, dzięki czemu kibice mogą przeżyć niesamowite emocje – mówi Rafał Tataruch, prezes Polskiego Związku Łyżwiarstwa Szybkiego.
Srebro i brąz gdańskich łyżwiarzy podczas mistrzostw Europy w short tracku
Apetyty na medale
W połowie stycznia 2024 roku podczas mistrzostw Europy Biało-Czerwoni zdobyli dwa medale. Na podium stawali m.in. zawodnicy gdańskiego Stoczniowca: Kamila Stormowska i Nikola Mazur oraz dwukrotnie - Diane Sellier. Stormowska, Mazur i Sellier wywalczyli srebrny medal w sztafecie mieszanej, Sellier dodatkowo brązowy w sztafecie mężczyzn. Indywidualnie Stormowska i Sellier finiszowali na czwartych miejscach, a Mazur na piątym w wyścigach na 500 metrów.
- Po mistrzostwach Europy wciąż mamy głód medali - mówiła niedawno Stormowska, która w miniony weekend wywalczyła dwa trzecie miejsca w Pucharze Świata w Dreźnie, na 500 i 1000 metrów.
Dwa brązowe medale Kamili Stormowskiej w zawodach Pucharu Świata
23-letnia zawodniczka Stoczniowca Gdańsk imponuje w tym sezonie formą. Być może więc o podium pokusi się także podczas zawodów kończących tegoroczny cykl Pucharu Świata.
Na starcie w dniach 16-18 lutego w hali Olivia zabraknie Mazur, która w Dreźnie uległa groźnemu upadkowi. Na szczęście nic złego się nie stało.
- Żałuję, ale doznałam dość ekstremalnego upadku, z którego bardzo szczęśliwie wychodzę tylko mocno obita. Nie składam jednak broni, chwila odpoczynku i szykuję się do walki o medale w marcowych mistrzostwach świata w Rotterdamie - napisała w mediach społecznościowych wicemistrzyni Europy w sztafecie mieszanej.
Bilety w atrakcyjnych cenach
Bilety na zawody są jeszcze w sprzedaży. Ceny od 20 zł (ulgowy na trybunę A) i 40 zł normalny.
Bilety ulgowe przysługują młodzieży uczącej się, studentom do 24 roku życia oraz emerytom i rencistom po okazaniu uprawnień.
Do siódmego roku życia dzieci wchodzą za darmo z opiekunem - bez biletu i bez wskazania miejsca. Opiekun zobowiązany jest do zakupu biletu.
Osoby z niepełnosprawnościami płacą za bilet z uwzględnieniem zniżek, a opiekun wchodzi za darmo.
Rabaty:
- przy zakupie biletu na sobotę i niedziele – wstęp na zawody w piątek GRATIS
- dwa bilety - 5 proc. zniżki
- trzy bilety - 10 proc. zniżki
- cztery bilety - 15 proc. zniżki
- pięć biletów - 20 proc. zniżki
Bilety dostępne na stronie Kup Bilet oraz w hali Olivia.
Organizatorami finałowych zawodów Pucharu Świata 2024 w short tracku w Gdańsku są Międzynarodowa Unia Łyżwiarska (ISU) i Polski Związek Łyżwiarstwa Szybkiego, a partnerami instytucjonalnymi Ministerstwo Sportu i Turystyki, Miasto Gdańsk oraz Województwo Pomorskie.
