• Start
  • Wiadomości
  • Troje kandydatów na urząd prezydenta Gdańska: Dulkiewicz, Skiba i Braun

Troje kandydatów na urząd prezydenta Gdańska: Dulkiewicz, Skiba i Braun

W środę, 6 lutego, o północy minął termin składania w Miejskiej Komisji Wyborczej podpisów poparcia mieszkańców Gdańska dla osób kandydujących na stanowisko Prezydenta Miasta Gdańska. By móc kandydować w wyborach, które odbędą się 3 marca, kandydaci musieli zebrać minimum 3 tysiące podpisów. Udało się to trzem osobom.
07.02.2019
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl
Przedterminowe wybory na urząd prezydenta Gdańska odbędą się 3 marca
Przedterminowe wybory na urząd prezydenta Gdańska odbędą się 3 marca
fot. Mateusz Ochocki/KFP

 

Kilkanacie minut po godz. 20.00 z zebranymi podpisami, pod gdańskim magistratem (gdzie pracowała Miejska Komisja Wyborcza - red.) pojawił się komitet Wszystko Dla Gdańska Aleksandry Dulkiewicz. Tego dnia - w środę, 6 lutego - w ciągu 10 godzin udało się zebrać aż 25 tysięcy podpisów poparcia dla jej kandydatury.

Była to dość spontaniczna akcja, ponieważ podpisy popierające jej osobę zbierane i złożone w MKW zostały już kilka dni wcześniej. Środowa, powszechna wręcz zbiórka, była reakcją mieszkańców na działania prawicowego kandydata na urząd prezydenta Gdańska, Grzegorza Brauna. Zażądał on, by odebrać Aleksandrze Dulkiewicz prawo kandydowania w marcowych wyborach ze względu na błąd formalny w nazwie komitetu, który reprezentuje, choć wszystko niezwłocznie naprawiono, zgodnie z oczekiwaniami Państwowej Komisji Wyborczej w Warszawie. Grzegorz Braun zaskarżył decyzję PKW do Sądu Najwyższego. 

- Chciałbym skierować skromne podziękowania do jednego z kontrkandydatów pani prezydent Aleksandry Dulkiewicz. Dziękujemy serdecznie: dzięki Pana działaniom pokazaliśmy raz jeszcze, że Gdańsk potrafi być solidarny, że nie damy się podzielić, że będziemy razem dzisiaj, przy zbieraniu podpisów, jak i 3 marca, kiedy będziemy wybierać kandydatkę i kandydatów w wyborach. Bądźmy razem 3 marca! - zaapelował Piotr Grzelak, zastępca prezydenta Gdańska, prezes stowarzyszenia Wszystko Dla Gdańska.

Piotr Grzelak podziękował też wszystkim mieszkańcom i mieszkankom Gdańska, z wszystkich dzielnic, za ogromną mobilizację. - Podpisy były zbierane przez przedstawicieli różnych organizacji i różnych poglądów - podkreślił.

 

Środowa akcja zbierania podpisów przeszła najśmielsze oczekiwania - w ciągu 10 godzin zebrano 25 tysięcy podpisów poparcia dla kandydatury Aleksandry Dulkiewicz
Środowa akcja zbierania podpisów przeszła najśmielsze oczekiwania - w ciągu 10 godzin zebrano 25 tysięcy podpisów poparcia dla kandydatury Aleksandry Dulkiewicz
Dominik Paszliński/www.gdansk.pl

 

Mecenas Paweł Czerniewski, pełnomocnik komitetu wyborczego WdG Aleksandry Dulkiewicz: - Złożone dziś (6 lutego - red.) podpisy w Miejskiej Komisji Wyborczej podpisy będą uzupełnieniem zgłoszenia kandydatki, które złożyliśmy we wtorek, 5 lutego. Będą one służyły na potrzeby ewentualnych dalszych protestów i skarg wyborczych, które być może będą zgłaszane, ze względu na to, że, jak wiemy, kwestionowane są podpisy, które do tej pory zbieraliśmy i które zostały złożone 5 lutego. W związku z tym w środę złożyliśmy nową partię podpisów.

W środę po południu podpisy poparcia przekazał komitet Marka Skiby "Odpowiedzialni - Gdańsk". Złożono ich ponad 5 tysięcy.

Wieczorem, około godz. 21.30, przed urzędem zorganizowano krótki briefing prasowy.

- Grubo ponad pięć tysięcy podpisów zebrano dla idei i dla wartości. Ponad 80 proc. podpisów udało nam się zebrać w mieszkaniach i domach. Zbierały je osoby ze wspólnot, przede wszystkim Domowy Kościół, którego większość z nas jest członkami, ale także Odnowa, Neokatechumenat i Maranata - wyliczał Marek Skiba. - Nie ustaniemy w naszej trosce o wartości chrześcijańskie, rodzinne. Zawsze będziemy troszczyć się o dzieciaki, o relacje między rodzicami a dziećmi. Zakończyliśmy pewien etap, ale za chwilę rozpocznie się następny. Teraz chwila oddechu.

 

Komitetowi Marka Skiby udało się zebrać ponad 5 tysięcy podpisów poparcia jego kandydatury
Komitetowi Marka Skiby udało się zebrać ponad 5 tysięcy podpisów poparcia jego kandydatury
Dominik Paszliński/www.gdansk.pl

 

- Złożyliśmy ponad 5 tysięcy podpisów, ale jeszcze spływają kolejne. Ponad 3,8 tys. głosów zostało zweryfikowanych przez Komisję. Odrzuconych, a więc takich z błędami, było 134 głosy - dodała Magdalena Chmielewska, pełnomocnik wyborczy komitetu Marka Skiby.

Jako ostatni, podpisy w MKW złożył komitet Grzegorza Brauna. Kandydat, wraz z członkami jego komitetu wyborczego, pojawił się w gmachu urzędu około godz. 22.30. Jego zwolennikom udało się zebrać blisko 5,9 tys. podpisów poparcia. 

- Docierały do nas listy z podpisami, żadnym nie pogardziliśmy - mówił Braun podczas spotkania w siedzibie swojego sztabu przy ul. Do Studzienki, nawiązując do ilości podpisów oddanych na swoją kandydaturę. - Wszystko to musi być jeszcze potwierdzone przez sędziów komisarzy Komisji Wyborczej w Gdańsku, z którą mamy, powiedzmy to szczerze, porachunki.

 

Grzegorz Braun był ostatnim kandydatem na urząd Prezydenta Gdańska, który zgłosił się do Miejskiej Komisji Wyborczej z zebranymi głosami poparcia
Grzegorz Braun był ostatnim kandydatem na urząd Prezydenta Gdańska, który zgłosił się do Miejskiej Komisji Wyborczej z zebranymi głosami poparcia
Dominik Paszliński/www.gdansk.pl


W środowy wieczór w Miejskiej Komisji Wyborczej pojawił się też Sławomir Ziembiński, znany szerzej jako "gdański pirat" bądź "gdański korsarz", który zamierzał starać się o prezydencki fotel z komitetu Nasz Polski Gdańsk. Zebrał - jak zadeklarował - jedynie 2,7 tys. podpisów poparcia, w związku z czym nie mógł oficjalnie zarejestrować swojego startu w wyborach. Złożył za to skargę na "przygotowanie wyborów".

- Widziałem osobiście, jak w jednej z piekarni na ulicy Długiej zbierano podpisy na liście dwustronnej. Na jednej stronie był nagłówek z nazwą komitetu, a na drugiej stronie listy nagłówku już nie było, więc wyborcy, podpisując drugą stronę, nie wiedzą co podpisują. W ten sposób to można zbierać podpisy na każdy komitet... - stwierdził Ziembiński.

 

Sławomir Ziembiński nie zebrał wymaganej minimalnej liczby głosów poparcia dla jego kandydatury
Sławomir Ziembiński nie zebrał wymaganej minimalnej liczby głosów poparcia dla jego kandydatury - podobnie jak cztery inne komitety wyborcze. Okazało się, że próg 3 tys. podpisów mieszkańców zdołało pokonać tylko troje kandydatów i to oni w niedzielę, 3 marca, wystartują w wyborach na urząd Prezydenta Miasta Gdańska
Dominik Paszliński/www.gdansk.pl

 

Mimo wcześniejszych deklaracji i zgłoszeń, w ostatnich dniach ze startu z wyborach na urząd prezydenta Gdańska oficjalnie zrezygnowali: Dorota Maksymowicz-Czapkowska z KWW Normalny Kraj, Piotr Walentynowicz - były radny Gdańska z KWW Gdańsk Dla Mieszkańców i Andrzej Kania z KWW Alternatywa Społeczna.

W MKW w wyznaczonym terminie nie zgłosił się też ósmy potencjalny kandydat - Adam Stankiewicz z KWW Gdańsk To Nie Palermo!

 

Kim są kandydaci na urząd prezydenta Gdańska?

Aleksandra Dulkiewicz ma 39 lat. Jest absolwentką prawa na Uniwersytecie Gdańskim. W 2006 r. została asystentką prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. Uczestniczyła w przygotowaniach Gdańska do UEFA EURO 2012, brała też udział w powstaniu Europejskiego Centrum Solidarności. Przygotowywała projekty doradcze i inwestycyjne w Gdańskiej Agencji Rozwoju Gospodarczego InvestGDA. Dwukrotnie została wybrana do Rady Miasta Gdańska z list Platformy Obywatelskiej. W marcu 2017 roku prezydent Gdańska powierzył jej stanowisko swojego zastępcy ds. polityki gospodarczej. Podczas wyborów samorządowych w 2018 roku była szefową sztabu wyborczego Pawła Adamowicza, startującego ze stowarzyszenia „Wszystko dla Gdańska”.

Marek Skiba ma 46 lat. Z wykształcenia jest mgr inżynierem budownictwa, a od 18 lat prowadzi firmę z branży budowlanej. Należy do Ruchu Światło-Życie, a także do Diecezjalnej Diakoni Społecznej oraz Krucjaty Wyzwolenia Człowieka. Wraz z żoną, od wielu lat, wspiera inne małżeństwa w Poradnictwie Rodzinnym Archidiecezji Gdańskiej. Jest również nauczycielem Naturalnego Planowania Rodziny. W 2017 roku współtworzył inicjatywę społeczną gdańszczan zgromadzoną wokół projektu „Dzieci Naturalnie”. Lider inicjatywy obywatelskiej Odpowiedzialny Gdańsk, która z czasem przekształciła się w Stowarzyszenie Odpowiedzialny Gdańsk - Skiba został jego prezesem.

Grzegorz Braun ma 51 lat. Jest absolwentem studiów polonistycznych na Uniwersytecie Wrocławskim, gdzie podjął też pracę i do roku 2007 prowadził zajęcia z dziennikarstwa. W 1993 ukończył studia podyplomowe na Wydziale Radia i Telewizji Uniwersytetu Śląskiego. Od 1987 roku współorganizował akcje Pomarańczowej Alternatywy. Działał także w ruchu Solidarność Polsko-Czesko-Słowacka. W latach 90. był publicystą kwartalnika Fronda, następnie pracował m.in. dla Radia Wrocław. Jako reżyser filmowy ma w dorobku ponad 20 tytułów. Jest współtwórcą telewizyjnego cyklu "Errata do biografii", który "za cel ma naświetlać agenturalne wątki w życiorysach znanych Polaków". W 2015 roku startował w wyborach na urząd prezydenta RP.

TV

Po Wielkanocy zacznie jeździć autobus na wodór