• Start
  • Wiadomości
  • Suchanino. Prezydent Aleksandra Dulkiewicz spotkała się z radnymi dzielnicy

Suchanino. Prezydent Aleksandra Dulkiewicz spotkała się z radnymi dzielnicy

We wtorek, 18 lutego, radni Suchanina spotkali się z prezydent Gdańska, by omówić potrzeby i problemy mieszkańców tej dzielnicy. Rozmawiano m.in. o terenach, które można przeznaczyć na funkcje rekreacyjne, o remontach dróg, a także o terenie przy ul. Czajkowskiego, w sąsiedztwie Zespołu Szkolno-Przedszkolnego nr 2, który w ostatnich tygodniach budzi sporo emocji wśród okolicznych mieszkańców.
19.02.2020
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl
Prezydent Aleksandra Dulkiewicz spotkała się we wtorek z Radą Dzielnicy Suchanino
Prezydent Aleksandra Dulkiewicz spotkała się we wtorek z Radą Dzielnicy Suchanino
Fot. Dominik Paszliński / www.gdansk.pl

 

Wtorkowe spotkanie zorganizowano w gmachu Szkoły Podstawowej nr 43, przy ul. Beethovena. Wzięli w nim udział także dyrektorzy wydziałów Urzędu Miejskiego.

 

Działka przy ul. Czajkowskiego

Plany wobec miejskiej działki znajdującej się w sąsiedztwie Zespołu Szkolno-Przedszkolnego nr 2 stały się w ostatnich tygodniach jednym z głównych tematów rozmów okolicznych mieszkańców. We wtorek radni Suchanina zadawali prezydent Gdańska i obecnym urzędnikom sporo pytań w tej sprawie.

O co chodzi? Na terenie sąsiadującym ze szkołą stanąć ma balon sportowy, w którym prowadzone będą zajęcia fizyczne. W godzinach funkcjonowania szkoły obiekt ma być dostępny dla uczniów ZSP nr 2, którzy będą korzystać z niego bezpłatnie. W godzinach popołudniowych i wieczornych balon będzie miejscem ogólnodostępnym, ale z jego przestrzeni będzie można korzystać już na warunkach komercyjnych, a więc odpłatnie. Inwestor ma zorganizować do tego obiektu dojazd oraz miejsca postojowe. Balon stanie jeszcze w bieżącym roku szkolnym. Obecnie załatwiane są wszelkie związane z tym formalności.

Co istotne, Biuro Rozwoju Gdańska przystąpiło niedawno do prac nad miejscowym planem zagospodarowania obejmującym także teren przy ul. Czajkowskiego. To na razie bardzo wstępny etap prac nad tym dokumentem.

- Jest wniosek, by na tym terenie pojawiły się funkcje mieszkaniowo-usługowe, jest też wniosek, by były to tereny zieleni rekreacyjnej. Prace nad planem niedawno rozpoczęliśmy. Jest za wcześnie, by określić dziś jakie funkcje zostaną wpisane do planu. Czekamy na kolejne wnioski, także ze strony Rady Dzielnicy Suchanino - podkreślała podczas spotkania Edyta Damszel-Turek, dyrektor Biura Rozwoju Gdańska.

Procedura uchwalania każdego planu miejscowego w Gdańsku trwa zazwyczaj około dwóch lat. Do tego czasu przy ul. Czajkowskiego stać będzie balon sportowy.

 

Radni poruszyli sporo kwestii, m.in. remontów dróg, planów wobec terenu przy ul. Czajkowskiego czy braku miejsc do rekreacji
Radni poruszyli sporo kwestii, m.in. remontów dróg, planów wobec terenu przy ul. Czajkowskiego czy braku miejsc do rekreacji
Fot. Dominik Paszliński / www.gdansk.pl

 

Brak terenów rekreacyjnych

Suchanino jest jedną z tych dzielnic, gdzie nie ma zbyt wielu terenów zielonych, na których mieszkańcy mogliby spędzać wolny czas. Radni dzielnicy zaproponowali, by takie miejsce powstało na działce w okolicy skrzyżowania ulic Schuberta i Wagnera. Jest ona własnością Skarbu Państwa. Jej znaczna część zarezerwowana jest jednak na budowę linii tramwajowej nazywanej roboczo Nową Politechniczną. Pozostała część działki przeznaczona jest na cele usługowe. We wtorek dyrektor Biura Rozwoju Gdańska tłumaczyła, że przebiega tamtędy również magistralna sieć ciepłownicza GPEC i w razie ewentualnej awarii wszystko, co znalazłoby się na tym terenie zostałoby zniszczone. Zaproponowała inne tereny pod zieleń rekreacyjną.

- Jeden z nich znajduje się w pobliżu zbiornika retencyjnego "Cyganka", przy ul. Beethovena, a drugi - pomiędzy ul. Kurpińskiego i Nowolipie. Obecnie procedowane są dwa plany miejscowe, które obejmują każdy z tych terenów. W obu przypadkach wymienione lokalizacje przeznaczone są m.in. na zieleń rekreacyjną. Ewentualne niewielkie inwestycje czy prace będzie więc można przeprowadzić w tych miejscach po uchwaleniu planów - tłumaczyła dyrektor Damszel-Turek.

 

Problematyczny wąwóz

Długo dyskutowano też we wtorek na temat wąwozu biegnącego wzdłuż Szkoły Podstawowej nr 43 przy ul. Beethovena. Zdaniem radnych dzielnicy, miejsce to jest zbyt rzadko sprzątane przez służby miejskie, nie ma tam też żadnych koszy na śmieci. Tymczasem teren ten cieszy się popularnością wśród miłośników picia alkoholu "pod chmurką", którzy zostawiają w tym miejscu opróżnione butelki, puszki i inne odpady.

- Zbyt rzadko są tam również przycinane gałęzie i wycinane krzewy. To miejsce nie należy do przyjemnych i bezpiecznych po zmroku - twierdzili niektórzy radni. - W ubiegłym roku dwa razy sprzątaliśmy ten teren społecznie, ale ten problem trzeba rozwiązać. Czy nie można zainstalować tam kamery monitoringu lub chociaż atrap, które będą "straszakiem" dla przesiadujących tam wieczorami osób?

Gdański Zarząd Dróg i Zieleni zobowiązał się do interwencyjnego oczyszczenia tego terenu. Zamontowane zostaną tam także kosze na śmieci. Krzysztof Domagalski, zastępca Dyrektora Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego UMG, tłumaczył z kolei, że montaż jednej kamery w tym miejscu nie ma sensu.

- Po pierwsze nie ma tu instalacji teletechnicznej, by móc podłączyć taką kamerę. Atrap nie montujemy, ponieważ jest to niepotrzebne wydawanie pieniędzy - doświadczenia z innych dzielnic pokazują, że i tak nikogo "nie odstraszą". Nie mamy też żadnych sygnałów od policji, by działo się coś złego w tym miejscu, by dochodziło tu do przestępstw - wyjaśniał Krzysztof Domagalski.

Jeden z radnych zwrócił uwagę na problem regularnego zanieczyszczania dolnego odcinka wąwozu, na wysokości Szkół Rzemiosł, m.in. zsypywania tam niewiadomego pochodzenia ziemi i różnych odpadów. Prezydent Dulkiewicz zleciła, aby na miejsce udał się patrol Straży Miejskiej, a także pracownicy Wydziału Środowiska, którzy mają sprawdzić tę kwestię.

 

We wtorek sporo pytań dotyczyło miejscowych planów zagospodarowania dla Suchanina. Odpowiadała na nie Edyta Damszel-Turek, dyrektor Biura Rozwoju Gdańska. Na zdjęciu (po lewej) Marcin Dawidowski, dyrektor Wydziału Programów Rozwojowych i pracownica BRG
We wtorek sporo pytań dotyczyło miejscowych planów zagospodarowania dla Suchanina. Odpowiadała na nie Edyta Damszel-Turek (w środku), dyrektor Biura Rozwoju Gdańska. Na zdjęciu (po lewej) Marcin Dawidowski, dyrektor Wydziału Programów Rozwojowych.
Fot. Dominik Paszliński / www.gdansk.pl

 

Remonty ulic

Radni dopytywali też w trakcie spotkania o plany generalnych remontów ulic w tej dzielnicy, głównie o ulice: Paganiniego, Noskowskiego, Kamieńskiego, Paderewskiego i Kurpińskiego. Pracownicy Urzędu Miejskiego nie mieli jednak dobrych wiadomości. Obecnie tylko ul. Kurpińskiego znajduje się na liście Programu Modernizacji Ulic w Gdańsku, ale na dość odległym miejscu, co oznacza, że generalny remont jest tam planowany nawet za 10 lat. Pozostałe ulice nie zostały dotąd zamieszczone na liście wspomnianego Programu. Prezydent Dulkiewicz przyznała rację radnym Suchanina, którzy podkreślali, że ul. Kurpińskiego jest w tak kiepskim stanie, że nie może czekać tak długo na remont.

- Postarajcie się, aby szybciej wyremontowano tę drogę - zwróciła się do pracowników GZDiZ oraz Wydziału Programów Rozwojowych.

Raz w roku weryfikowana jest lista ulic przeznaczonych do remontu. Niewykluczone, że jeszcze w tym roku znajdą się na niej pozostałe wymienione ulice Suchanina. Trzeba się jednak liczyć z tym, że sam remont przeprowadzony zostanie dopiero za kilka lat.

 

 

W trakcie spotkania dyskutowano także o braku ścieżek rowerowych na terenie dzielnicy bądź złym ich oznakowaniu. Rozmawiano też o zanieczyszczonych terenach m.in. za stacją paliw Lotos (które nie należą do Miasta), jak i konieczności wyremontowania schodów przy ul.Liszta.

Było to już czwarte spotkanie z gdańskimi radami dzielnic, w których uczestniczyła prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz.

TV

Mevo się kręci!