• Start
  • Wiadomości
  • Orunia “wystąpi” w filmie? Scenariusz produkcji już dostał ważną nagrodę

Orunia “wystąpi” w filmie? Scenariusz produkcji już dostał ważną nagrodę

Elżbieta Benkowska, reżyserka filmowa i lokalna patriotka z Oruni, otrzymała nagrodę w konkursie na scenariusz filmowy - Script Pro. Scenariusz pełnometrażowego filmu “Orunia 4ever” opowiada historię przyjaciół z dzielnicy, którzy zakładają piracką telewizję. Jeśli wszystko dobrze pójdzie, film trafi do kin w 2021 roku.
20.05.2019
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl
Elżbieta Benkowska, autorka scenariusza do pełnometrażowego filmy `Orunia 4ever`
Elżbieta Benkowska, autorka scenariusza do pełnometrażowego filmy `Orunia 4ever`
fot. Piotr Pędziszewski/archiwum UG

 

Script Pro jest najważniejszym polskim konkursem dla scenarzystów rozpoczynających karierę. Do konkursu w tym roku zgłoszonych zostało ponad 100 scenariuszy. Wybrano dziesięciu finalistów, przyznano dwie nagrody i dwa wyróżnienia honorowe. Elżbiecie Benkowskiej przypadła Nagroda Specjalna Stowarzyszenia Autorów ZAIKS  w wysokości 10 tys. zł za scenariusz pełnometrażowego filmu fabularnego “Orunia 4ever”.

Laureatka ukończyła reżyserię w Gdyńskiej Szkole Filmowej i w Szkole Wajdy. Jest także absolwentką slawistyki i doktorantką na Uniwersytecie Gdańskim.

Jej dyplomowy film „Olena” otrzymał szereg nagród, w tym nominację do Złotej Palmy w konkursie filmów krótkometrażowych podczas 66. MFF w Cannes (2013 r.). Później wyreżyserowała także pierwszą część filmowego tryptyku „Nowy świat” (produkcja Akson Studio).

Scenariusz "Orunia 4ever" opowiada historię dwóch młodych i biednych chłopaków, którzy w chylącej się ku upadkowi komunistycznej Polsce zakładają piracką telewizję, żeby spełnić swe marzenia o sławie, pieniądzach i pięknych kobietach. Telewizja okazuje się złotym biznesem, jednakże osiągnięty przez Sebastiana i Bogusia sukces wystawia ich przyjaźń na próbę, zmuszając do odpowiedzi na pytanie czy sława i pieniądze to rzeczywiście synonimy szczęścia.

- Sebastian i Boguś to postacie fikcyjne, wymyślone przeze mnie. Główną inspiracją do ich stworzenia byli praktycznie wszyscy moi koledzy, ale także ja sama i moje przeżycia - opowiada Elżbieta Benkowska. - Kiedyś tak jak oni, myślałam, że pieniądze, sława, Oscary i Złote Palmy, to najważniejsze rzeczy w moim życiu, że jak je zdobędę, to będę szczęśliwa. Cały czas i energię poświęcałam pracy nad tym, by je zdobyć. Potem gdy pojechałam do Cannes, zrozumiałam, że nie o to chodzi - przyznaje reżyserka. - Nie warto olewać chłopaka, rodziny i przyjaciół, by przez tydzień pić darmowego szampana. Cannes to superfestiwal, ale nie powinien być życiowym celem. Należy jechać tam po to, by promować swój film, lub sprzedać pomysł na kolejny, poznawać ludzi, robić biznesy i cieszyć się dobrym kinem. Po tym doświadczeniu musiałam sobie odpowiedzieć na pytanie, czy chcę robić dalej filmy. Chcę. Ale nie dla nagród, a po to by opowiadać historię.

Elżbieta Benkowska zaznacza, że jej scenariusz jest luźno inspirowany historią telewizji Sky Orunia, którą w czasach przełomu założył Zbigniew Klewiado, i którą sama oglądała w dzieciństwie.

- Była to pierwsza polska niezależna telewizja w historii, na długo przed Polsatem czy TVN, i powstała właśnie na Oruni. To wspaniały przykład apoteozy życia - tłumaczy gdańszczanka. - Poza tym jako orunianka czuję się zobowiązana pokazać światu, że to piękna dzielnica, na której mieszkają wspaniali ludzie.

Reżyserka podkreśla, że sukces w konkursie Script Pro może jej bardzo pomóc w realizacji filmu “Orunia 4ever”, ponieważ przekłada się na zainteresowanie producentów, telewizji i mediów, które może przełożyć się na realne propozycje. Przyznaje, że jeszcze przed ogłoszeniem wyników miała już za sobą wstępne rozmowy z pewną firmą produkcyjną i być może wkrótce podpisze z nią umowę.

 

Elżbieta Benkowska odebrała nagrodę 1 maja 2019 podczas uroczystej gali na festiwalu Mastercard Off Camera w Krakowie
Elżbieta Benkowska odebrała nagrodę 1 maja 2019 podczas uroczystej gali na festiwalu Mastercard Off Camera w Krakowie
archiwum prywatne

 

- Mam wielką nadzieję i dokładam wszelkich starań do tego, by zdjęcia do filmu ruszyły w przyszłym roku, tak by trafił do kin w roku 2021, ale w głównej mierze zależy to od tego, czy znajdę środki finansowe na realizację - mówi reżyserka. - Powoli też zaczynamy się rozglądać za odtwórcami głównych ról. Statystów zaś będę szukać na pewno na Oruni, w przyszłym roku. Jednocześnie cały czas poprawiam scenariusz. To, że został nagrodzony nie znaczy, że nie wymaga już pracy. Wprost przeciwnie, wciąż jest wiele do poprawienia.

Scenariusz do “Oleny” Elżbieta Benkowska także napisała sama. Czy taki jest jej pomysł na karierę w kinematografii, by odpowiadać za swoje filmy nie tylko jako reżyserka?

- Noszę w sobie wiele historii, które chce opowiedzieć światu, więc to naturalne, że sama przenoszę je na papier. Moje filmy pomagają mi też radzić sobie ze swoimi emocjami - wyznaje Benkowska. - Jeśli tylko mogę, chętnie piszę ze współscenarzystą, taka praca jest o wiele szybsza i przyjemniejsza, niż samotne siedzenie przed komputerem. Nie zawsze jednak jest to możliwe. Historia zawarta w filmie "Orunia 4ever" jest bardzo osobista i po prostu muszę napisać ją sama. Choć kolejne wersje scenariusza daję do czytania innym scenarzystom i reżyserom, ich uwagi są dla mnie bardzo pomocne.

Elżbieta Benkowska nie tylko pisze scenariusze i reżyseruje. Wykłada na Uniwersytecie Gdańskim na kierunku Wiedza o filmie i kulturze audiowizualnej, jej doktorat dotyczyć będzie “folkloru polskich i serbskich kibiców piłkarskich”.

 

O KONKURSIE SCRIPT PRO


Konkurs Scenariuszowy Script Pro jest kontynuacją konkursu Hartley-Merrill organizowanego w Polsce od 27 lat. Szkołę Wajdy organizuje konkurs od 11 lat, a od siedmiu pod nową nazwą - Script Pro - razem z Festiwalem Off Camera.


Zgłaszający się twórca może mieć na koncie najwyżej dwa pełnometrażowe filmy fabularne zrealizowane według swoich tekstów. Integralnym elementem Script Pro jest rozwój finałowych tekstów i dalsza praca nad nimi w Szkole Wajdy pod okiem czołowych polskich filmowców, scenarzystów i konsultantów.


W tym roku w jury zasiedli: Michał Komar, Jerzy Kapuściński, Anna Waśniewska-Gill, Bartosz Konopka i Grzegorz Łoszewski.

 

Dotychczas wyróżnione scenariusze, które zostały przeniesione na ekran to m.in. „Córki Dancingu” Agnieszki Smoczyńskiej (wg scenariusza Roberta Bolesty), „Bogowie” Łukasza Palkowskiego (wg scenariusza Krzysztofa Raka), „Zabawa, zabawa” Kingi Dębskiej (współautorką scenariusza jest Mika Dunin), „Plac zabaw” Bartosza Kowalskiego (współautorem scenariusza jest Stanisław Warwas), czy „Ostatnia rodzina” Jana P. Matuszyńskiego (wg scenariusza Roberta Bolesty).

 

 

TV

Czwarty mikrolas już rośnie - zobacz, jak powstawał na Oruni Górnej