• Start
  • Wiadomości
  • Kobiety Wolności - niezwykły mural na stacji PKM Strzyża przypomina polskie opozycjonistki

Kobiety Wolności - niezwykły mural na stacji PKM Strzyża przypomina polskie opozycjonistki

Portrety kilkudziesięciu kobiet z całej Polski zaangażowanych w działalność opozycyjną w okresie PRL oglądać można na muralu, który powstał na czterech filarach stacji PKM Strzyża. W piątek, 5 lipca uroczyście odsłonięto powstające przez dwa miesiące dzieło. Wśród przecinających wstęgę było także kilka bohaterek muralu.
05.07.2019
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl
Na zdjęciu bohaterki muralu, które wzięły udział w odsłonięciu dzieła, od lewej: Henryka Krzywonos-Strycharska, Joanna Duda-Gwiazda, Joanna Wojciechowicz, Urszula Ściubeł, Ewa Ossowska, Elżbieta Goetel-Dąbkowska
Na zdjęciu bohaterki muralu, które wzięły udział w odsłonięciu dzieła, od lewej: Henryka Krzywonos-Strycharska, Joanna Duda-Gwiazda, Joanna Wojciechowicz, Urszula Ściubeł, Ewa Ossowska, Elżbieta Goetel-Dąbkowska
Grzegorz Mehring/www.gdansk.pl

 

Pomysłodawcami muralu są Pomorska Kolej Metropolitalna i Samorząd Województwa Pomorskiego. Za projekt i wykonanie odpowiadają artystki z RedSheels, które wcześniej stworzyły m.in. słynny mural Kory na Nowym Świecie w Warszawie. W malowaniu udział wzięło kilkanaście artystek, także z Trójmiasta.

Partnerami projektu są "Gazeta Wyborcza Trójmiasto" i "Wysokie Obcasy" - organizatorzy ogólnopolskiej akcji "Kobiety na mury", w którą wpisuje się nowy gdański mural. 

Kompozycja rozmieszczona na czterech filarach stacji przypomina postaci kilkudziesięciu kobiet z całego kraju zaangażowanych w walkę o wolność Polski, postaci, które zmieniły bieg historii, osoby dobrze znane i te, które przez lata zostały zapomniane.

Dobór postaci, które trafiły na mural to efekt osobistych rozmów z bohaterkami tamtych czasów lub ich rodzinami (w przypadku nieżyjących osób). Na mural trafiło kilkadziesiąt pań - te, do których udało się dotrzeć i zdobyć ich historyczne zdjęcia (pomogli m.in. pracownicy Europejskiego Centrum Solidarności i działaczki grupy społecznej Metropolitanka). Wszystkie portrety wzorowane są na historycznych fotografiach.  

 

Marszałek województwa pomorskiego Mieczysław Struk
Marszałek województwa pomorskiego Mieczysław Struk
Grzegorz Mehring/www.gdansk.pl

 

- Mural ma zwrócić uwagę na rolę kobiet w “Solidarności” i to nie tylko w momencie gdy kilka z nich zamknęło bramy strajkującej Stoczni Gdańskiej - mówi Mieczysław Struk marszałek województwa pomorskiego. - Można założyć, że połowę wielkiego, dziesięciomilionowego ruchu, jakim była ówczesna Solidarności, stanowiły kobiety. Jedne były bezpośrednio zaangażowane, inne wspierały swoich mężów i synów. Dziś oddajemy hołd wszystkim tym paniom, w trakcie obchodzonego w Gdańsku i na Pomorzu Rok Wolności i Solidarności. Są na tym muralu powszechnie znane twarze, ale jest też dużo kobiet zapomnianych, które chcemy wydobyć na światło dzienne. Miejsce wybraliśmy nieprzypadkowo, z tej stacji korzysta wielu młodych ludzi, którzy nie pamiętają tamtego czasu, jego heroizmu i dylematów. Chcemy zwrócić uwagę młodego pokolenia na niezwykłe historie naszych bohaterek.

 

Ewa Ossowska
Ewa Ossowska
Grzegorz Mehring/www.gdansk.pl

 

Jedną z postaci zapomnianych jest Ewa Ossowska, uczestniczka strajku w Stoczni Gdańskiej w sierpniu 1980 r., jedna z tych, która 16 sierpnia zatrzymała stoczniowców, którzy chcieli zakończyć protest, zamykając bramy zakładu.

- Jestem bardzo wzruszona, że po tylu latach przypomniano sobie o mnie. Czekałam na to 39 lat... Byłam sąsiadką Wałęsów na Stogach i to Danuta wysłała mnie do stoczni, gdzie działałam jako wolontariuszka. Później, kiedy szłam z moim małym synkiem na spacer, podkładałam mu pod pupę w wózku ulotki i rozrzucałam je po różnych dzielnicach Gdańska. Witam serdecznie koleżanki, które przybyły na tę uroczystość, a szczególnie te, z którymi strajkowałam - powiedziała Ewa Ossowska. - Cieszę się, że po tylu latach możemy stanąć w jednym szeregu. Tak się składa, że kiedy sytuacja wymaga odwagi i determinacji, kobiety są obecne i stają na pierwszej linii. Dziś przyszedł ten moment, że możemy mieć satysfakcję. Ten mural upamiętnia kobiety walczące o wolność, o nasz kraj, o spuściznę ojców, o rodzinę. Solidarność wyrosła wspólnie i w jedności. Mam nadzieję, że duch tamtego czasu powróci, że uda się przezwyciężyć podziały, zjednoczyć Polaków w solidarnej trosce o ojczyznę.

Głos zabrał także senator RP Bogdan Borusewicz, mąż kolejnej bohaterki muralu - Aliny Pienkowskiej-Borusewicz: - Dla mnie to miejsce jest bardzo symboliczne, dlatego że Alina mieszkała dosłownie kilkaset metrów stąd. Ta niegdyś nieczynna, stara linia kolejowa była miejscem jej dziecięcych zabaw - opowiadał Bogdan Borusewicz. - Jestem zaskoczony wykonaniem tych wizerunków i oddaniem charakteru tych wszystkich dziewczyn.

 

senator RP Bogdan Borusewicz, w tle jego żona - bohaterka muralu - Alina Pienkowska -Borusewicz
Senator RP Bogdan Borusewicz, w tle jego żona - bohaterka muralu - Alina Pienkowska -Borusewicz
Grzegorz Mehring/www.gdansk.pl

 

Momentowi przecięcia symbolicznej wstęgi wokół jednego z filarów towarzyszył występ Ewy Korczyńskiej - córki Jadwigi “Jagody” Piątkowskiej, której postać odtworzono na ścianie przyczółka wieńczącej kompozycję muralu. Bohaterka malowidła, zwana niegdyś poetką Solidarności, siedzi przy maszynie do pisania, z której ulatuje wiersz napisany podczas sierpniowego strajku dla 12.letniej wówczas Ewy.

39 lat później Ewa Korczyńska zaśpiewała ten wiersz, grając na gitarze skomponowaną przez siebie melodię, zabrzmiały także “Mury” Jacka Kaczmarskiego.

- Jest trochę goryczy w moich dzisiejszych łzach wzruszenia. Bardzo dużo kosztowała mnie historia mojej mamy, dużo kosztowało mnie to, by pamięć po niej przetrwała - przyznaje Ewa Korczyńska. - Miałam 11 lat, gdy powstał ten wiersz, mama mnie postarzyła, ale wybaczam jej to. Byłam wtedy małą dziewczynką. Gdy ona cierpiała w więzieniu, ja byłam z dziadkami i nie wiedzieliśmy czy wyjdzie. Wróciła stamtąd wrakiem psychicznym i nigdy nie wróciła do zdrowia. Wydałam książkę “Jagoda sierpniowa - Jagoda grudniowa”. Ta sierpniowa Jagoda była bardzo radosna i to tej tęsknię, do jej entuzjazmu, do mamy przekonanej, że zmienia świat. Jestem z niej dumna, nauczyła mnie nieoceniania ludzi, otwarcia na drugiego człowieka i żeby się nie poddawać. Mimo, że była chora, nadal walczyła. Zmarła w 1990 r.

Ewa Korczyńska ma dwie córki i syna oraz ośmiomiesięczną wnuczkę - Jagódkę.

 

Ewa Korczyńska na tle malowidła przedstawiającego jej matkę Jadwigę “Jagodę” Piątkowską
Ewa Korczyńska na tle malowidła przedstawiającego jej matkę Jadwigę “Jagodę” Piątkowską
Grzegorz Mehring/www.gdansk.pl

 

- Piękny jest ten wizerunek mojej mamy na muralu. Nie znałam tego zdjęcia, ta pięknie uśmiechnięta moja mama to osłoda późniejszych gorzkich wspomnień - dodała Ewa Korczyńska. - Będę tu często bywać.

Po obu stronach przyczółka umieszczono tytuł muralu “Kobiety wolności” pisany czcionką “solidarycą”,  napis zaprojektował Jerzy Janiszewski - autor logo “Solidarności”, a za jego pracę zapłaciła grupa entuzjastów gdańskiego muralu z Warszawy.

Anna Eichler, która razem z Sabiną Twardowską zaprojektowała mural jest zachwycona ostatecznym efektem: - Wyszło fantastycznie, jestem bardzo wdzięczna wszystkim malarkom za ich pracę. Bohaterki projektu opowiadały nam swoje historie, to wspaniałe, że mogłyśmy je usłyszeć i że są dalej opowiadane przez mural. Cieszą mnie też reakcje ludzi, którzy tu dziś przyszli i mówili “o, znam tę panią” i że udało się zgromadzić tu także grono bohaterek, rozproszonych po latach. Może dzięki muralowi, na którym są razem, znów poczują dawną więź?

 

To tylko część artystek z RedSheels i malarek z Trójmiasta, które tworzyły mural, druga od prawej Anna Eichler
To tylko część artystek z RedSheels i malarek z Trójmiasta, które tworzyły mural, druga od prawej Anna Eichler
Grzegorz Mehring/www.gdansk.pl

 

LISTA BOHATEREK MURALU


„Kobiety Wolności” - oto bohaterki opozycji z lat PRL przedstawione na muralu PKM Gdańsk Strzyża

  • Anna Walentynowicz - współzałożycielka i działaczka Wolnych Związków Zawodowych, współzałożycielka NSZZ „Solidarność”. 8 sierpnia 1980 r., pięć miesięcy przed emeryturą, została zwolniona ze stoczni. Przywrócenie Walentynowicz do pracy było jednym z postulatów strajku, który wybuchł 14 sierpnia
  • Alina Pienkowska - w latach 70. organizowała Wolne Związki Zawodowe Wybrzeża, w sierpniu 1980 r. była współorganizatorką strajku w Stoczni Gdańskiej. Sygnatariuszka porozumień sierpniowych.
  • Joanna Duda-Gwiazda - w sierpniu 1980 uczestniczyła w strajku w Stoczni Gdańskiej. Współautorka 21 postulatów Międzyzakładowego Komitetu Strajkowego. Zasiadała w Prezydium MKS SG i była jego rzeczniczką prasową
  • Bożena Rybicka-Grzywaczewska - działaczka opozycji w okresie PRL i działaczka społeczna. W sierpniu 1980 r. uczestniczyła w strajku w Stoczni Gdańskiej. Działaczka NSZZ „Solidarność”, sekretarzowała Lechowi Wałęsie.
  • Maryla (Maria) Płońska - w sierpniu 1980 była uczestniczką strajku w Stoczni Gdańskiej. Współautorka odezwy do stoczniowców, by bronili Annę Walentynowicz przed zwolnieniem z pracy. Uczestniczyła w formułowaniu 21 postulatów.
  • Joanna Wojciechowicz - w sierpniu 1980 uczestniczka strajku w Stoczni Gdańskiej, łączniczka między rejestrującymi się w MKS zakładami pracy a Prezydium MKS, tłumaczka z angielskiego dla zachodnich dziennikarzy. Od września 1980 w „S”.
  • Magdalena Modzelewska - podczas wydarzeń sierpnia 1980 wspierała strajk w Stoczni Gdańskiej. Pełniła m.in. funkcję protokolantki w czasie pierwszych rozmów z dyrekcją zakładu. Wstąpiła do „S”, pracowała w sekretariacie Lecha Wałęsy.
  • Ewa Ossowska - działaczka opozycyjna, uczestniczka strajku w Stoczni Gdańskiej w sierpniu 1980 roku. Jedna z kobiet, które 16 sierpnia zatrzymywały stoczniowców, którzy chcieli zakończyć protest
  • Grażyna Staniszewska - od 1980 działała w zarządzie NSZZ „Solidarność” Regionu Podbeskidzie, była też szefową podziemnych struktur regionu. W latach 1988–1990 wchodziła w skład krajowego kierownictwa „Solidarności”. Jako jedyna kobieta uczestniczyła w obradach Okrągłego Stołu w 1989 r.    
  • Henryka Krzywonos - sygnatariuszka porozumień sierpniowych, motornicza. 15 sierpnia 1980 w pobliżu Opery Bałtyckiej zatrzymała tramwaj, co stało się sygnałem do strajku gdańskiej komunikacji publicznej.
  • Olga Krzyżanowska - w 1980 wstąpiła do „Solidarności”, była w Stoczni Gdańskiej podczas strajku. Zasiadała w Krajowej Komisji Koordynacyjnej Służby Zdrowia. W 1989 r. wystartowała do Sejmu jako kandydatka Komitetu Obywatelskiego „Solidarności”. Została wicemarszałkinią tzw. Sejmu Kontraktowego.
  • Gaja Kuroń - polska opozycjonistka, wspierała Komitet Obrony Robotników. W sierpniu przyjechała do Stoczni na strajk. 15 grudnia 1981 internowana w ośrodkach w Gołdapi i Darłówku
  • Ludwika Wujec - w 1980 przystąpiła do „S”, w 1981 pracowała w Agencji Prasowej „Solidarność”. W stanie wojennym została internowana, zwolniono ją w marcu 1982
  • Joanna Szczęsna - dziennikarka, reporterka i pisarka. W sierpniu 1980 brała udział w strajku w Stoczni Gdańskiej, współtworzyła Agencję Prasową Solidarności „AS” przy Regionie Mazowsze NSZZ „Solidarność”
  • Anna Kurska - od września 1980 działała w NSZZ „Solidarność”. Weszła w skład Zarządu Regionu związku. W związku z działalnością opozycyjną w stanie wojennym została odwołana ze stanowiska sędziego
  • Aniela Steinsberg - prawniczka, społeczniczka i tłumaczka, adwokatka w wielu procesach politycznych; w grudniu 1980 należała do inicjatorów Komitetu Obrony Więzionych za Przekonania powołanego przy władzach krajowych NSZZ „Solidarność”.
  • Joanna Penson - lekarka i wykładowczyni akademicka, profesor nauk medycznych, działaczka opozycji w okresie PRL, bliska współpracowniczka Lecha Wałęsy. W sierpniu 1980 wspierała strajkujących stoczniowców, dołączyła do „S”. W latach 80. była osobistą lekarką i tłumaczką Lecha Wałęsy.
  • Ewa Kulik - redaktorka opozycyjnych czasopism. Po aresztowaniu w sierpniu 1980 roku Jacka Kuronia prowadziła w jego domu Biuro Informacyjne, odbierając doniesienia o strajkach i przekazując je zachodnim agencjom prasowym. We wrześniu 1980 została członkinią NSZZ „Solidarność”.
  • Barbara Labuda - w1980 wstąpiła do „S”, w stanie wojennym skazano ją na 1,5 roku pozbawienia wolności. W 1989 została posłanką na Sejm kontraktowy z poparciem Komitetu Obywatelskiego.
  • Jadwiga Staniszkis - w sierpniu 1980 została zaproszona przez Międzyzakładowy Komitet Strajkowy w Gdańsku do udziału w negocjacjach ze stroną rządową. Weszła w skład Komisji Ekspertów MKS. Po zawarciu porozumień sierpniowych i utworzeniu NSZZ „Solidarność” doradzała związkowcom.
  • Krystyna Starczewska - współpracowniczka Komitetu Obrony Robotników, od kwietnia 1978 była członkinią Towarzystwa Kursów Naukowych, w latach 1982-1989 redagowała podziemny dwutygodnik KOS. Podczas Okrągłego Stołu brała udział w obradach podzespołu do spraw oświaty, szkolnictwa wyższego, nauki i postępu technicznego.
  • Anka Kowalska - poetka, prozaiczka i dziennikarka, działaczka opozycji demokratycznej w PRL. Latem 1980 r. przekazywała informacje o strajkach na Zachód. Działała w „S”. Od 13 grudnia 1981 do 1 czerwca 1982 była internowana.
  • Zofia Kruszyńska - nauczycielka, związana z opozycją od końca lat 70. XX wieku, współpracowniczka Komitetu Obrony Robotników. W sierpniu 1980 uczestniczyła w strajku w Stoczni Gdańskiej im. Lenina i Porcie Gdańskim. W latach 80. była pracownicą Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność”, na przełomie lat 80. i 90. XX wieku sekretarką Lecha Wałęsy.
  • Ewa Milewicz - prawniczka i dziennikarka, działaczka opozycji w czasach PRL. Od 16 sierpnia 1980 przebywała w Stoczni Gdańskiej, pisywała w strajkowym biuletynie. Pracowała następnie w Agencji Filmowej przy NSZZ „Solidarność”.
  • Bronisława Milewska - w sierpniu 1980 uczestniczka strajku w Stoczni Gdańskiej im. Lenina z poparciem ze strony KPN, od lutego 1981 pracowniczka Biura Interwencji przy MKZ Gdańsk, prowadziła też nieoficjalny punkt informacyjny KPN przy MKZ.
  • Helena Łuczywo - dziennikarka, w latach 1982–1989 redaktor naczelna „Tygodnika Mazowsze”, współzałożycielka i w latach 1989–2009 zastępca redaktora naczelnego „Gazety Wyborczej”.
  • Danuta Kędzierska-Sadowska - działaczka gdańskiej opozycji, na przełomie 80 i 81 roku historyczka w Ośrodku Analiz Bieżących/Ośrodku Prac Społeczno–Zawodowych MKZ/ZR w Gdańsku m.in. z Lechem Kaczyńskim. 13 grudnia 1981 miała zostać internowana, ale zdołała uciec.. Ukrywała się do czerwca 1982.
  • Ewa Kubasiewicz - współpracowała z Wolnymi Związkami Zawodowymi. W 1980 została wiceprzewodniczącą Komisji Zakładowej NSZZ „Solidarność” w WSM, członkini Międzyzakładowej Komisji Założycielskiej w Gdańsku i gdańskiego Zarządu Regionu, z którego odeszła po konflikcie z Lechem Wałęsą w listopadzie 1981
  • Elżbieta Goetel - aktorka, działaczka „Solidarności”; w sierpniu 1980 wspierała strajkujących w Stoczni Gdańskiej, m.in. recytując wiersze i wykonując w Sali BHP piosenkę „Postulat 22”. Od września 1980 była członkinią NSZZ „Solidarność” Komitetu Zakładowego „Solidarności” Teatru Wybrzeże.

 

Wszystkie portrety opatrzone zostały numerami, we wnękach filarów znajduje się numerowana lista nazwisk. Są tu także QR kody - po zeskanowaniu, można dowiedzieć się więcej o bohaterkach dzieła.

 

 

TV

Czwarty mikrolas już rośnie - zobacz, jak powstawał na Oruni Górnej