• Start
  • Wiadomości
  • Gdański Ośrodek Pomocy Psychologicznej dla Dzieci i Młodzieży. Wsparcie i terapia dla dzieci z FASD

Gdański Ośrodek Pomocy Psychologicznej dla Dzieci i Młodzieży. Wsparcie i terapia dla dzieci z FASD

9 września obchodzimy Światowy Dzień Świadomości FASD czyli Spektrum Poalkoholowych Zaburzeń Płodu. W Gdańsku dzieci z FASD i ich opiekunowie mogą liczyć na bezpłatną pomoc w Gdańskim Ośrodku Pomocy Psychologicznej dla Dzieci i Młodzieży. O pracy w ośrodku, skuteczności terapii i problemach dzieci i młodych ludzi otrzymujących opowiadają Honorata Brodnicka, neurologopedia i Ewa Olewicz, psycholog kliniczny. 
09.09.2020
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl
alimentydobre
Dzieci z FASD mają szansę na rozwój swojego potencjału. A podstawowym czynnikiem leczącym jest bezpieczna więź z opiekunem. Każde dziecko, aby prawidłowo się rozwijać potrzebuje nie tylko pożywienia, bezpiecznego schronienia i emocjonalnego ciepła, ale także bycia rozumianym przez inne osoby, poczucia własnej wartości oraz autonomii.
Fot. Mat. prasowe 


- Na początku warto wyjaśnić czym jest FASD - mówi psycholog Ewa Olewicz. - To skrót z języka angielskiego od Fetal Alcohol Spectrum Disorder czyli Spektrum Poalkoholowych Zaburzeń Płodu. Termin ten oznacza zespół zaburzeń, jakie mogą powstać u dziecka, kiedy matka w czasie ciąży spożywa alkohol. Prenatalna ekspozycja na alkohol prowadzi przede wszystkim do uszkodzeń mózgu oraz tworzących się narządów wewnętrznych. Uszkodzenie mózgu może skutkować zaburzeniami w odbiorze i przetwarzaniu bodźców sensorycznych: wzrokowych, słuchowych, czuciowych, opóźnieniem rozwoju mowy, zaburzeniami
w komunikacji językowej, problemami z pamięcią i uczeniem się, często pomimo prawidłowego rozwoju intelektualnego, zaburzeniami myślenia przyczynowo-skutkowego, planowania i przewidywania, problemami z organizowaniem przestrzeni i czasu. Zaburzenia rozwoju fizycznego to najczęściej: niedobór wzrostu i wagi, nieprawidłowości w budowie układu kostno-stawowego, zaburzenia koordynacji i równowagi. Alkohol, spożywany przez matkę w czasie ciąży może również powodować defekty w budowie np. nerek, serca. 

 

Razem dla potrzebujących. W Gdańsku powołano do życia Miejski System Interwencji Kryzysowej

 

Jednak nie każde dziecko z FASD ma te wszystkie zaburzenia. Jak wyjaśnia Ewa Olewicz dzieci z FASD nie stanowią jednorodnej pod względem objawów grupy. Np. szacuje się, że około 50 proc. dzieci ze spektrum FASD ma iloraz inteligencji w normie a ok. 10 proc. wady anatomiczne narządów wewnętrznych. FAS czyli jednostka chorobowa o nazwie Alkoholowy Zespół Płodowy jest najcięższym uszkodzeniem z tego spektrum, stanowi jednak zaledwie ok. 3 proc. wszystkich zaburzeń rozwojowych spowodowanych spożyciem alkoholu przez kobiety w ciąży. 

 

- Trzeba podkreślić, że u wszystkich dzieci z FASD występują problemy poznawcze i emocjonalne będące skutkiem nie tylko uszkodzeń mózgu, ale również doświadczeń traumatycznych i zaburzeń więzi - podkreśla psycholog. - Dobra wiadomość jest taka, że mózg jest plastyczny, część funkcji może być uratowana, dzieci z FASD mają szansę na rozwój swojego potencjału. A podstawowym czynnikiem leczącym jest bezpieczna więź z opiekunem. Każde dziecko, aby prawidłowo się rozwijać potrzebuje nie tylko pożywienia, bezpiecznego schronienia i emocjonalnego ciepła, ale także bycia rozumianym przez inne osoby, poczucia własnej wartości oraz autonomii. Gdy rodzice, opiekunowie są wrażliwi na potrzeby dziecka, adekwatnie je odczytują i reagują na nie, dziecko uczy się, że jego potrzeby są ważne i że ono zasługuje na miłość. Umożliwiają mu tym samym zbudowanie bezpiecznego stylu przywiązania. To pierwotne przywiązanie jest matrycą wszystkich późniejszych relacji oraz przekonań o sobie i innych. Bezpieczne przywiązanie stanowi podstawę do radzenia sobie z emocjami, rozwijania umysłowego potencjału, eksplorowania świata, szukania pomocy, gdy zachodzi taka potrzeba. 

 

Jak podkreśla Ewa Olewicz do budowania ufnej relacji rodzic - dziecko konieczna jest przede wszystkim zdolność rodzica do refleksji nad swoim stanem emocjonalnym i zachowaniem oraz zdolność do regulowania własnych emocji w kontakcie z dzieckiem.

Biologiczni rodzice dzieci z FASD często z powodu własnych doświadczeń traumatycznych i deficytów emocjonalnych nie są w stanie zapewnić dziecku bazy do prawidłowego rozwoju psychicznego. W sytuacji deprywacji potrzeb, zaniedbań, przemocy dziecko wytwarza obronne mechanizmy adaptacyjne, rozwija pozabezpieczne (np. lękowy, unikowy, ambiwalentny) style przywiązania. Te mechanizmy umożliwiają mu przetrwanie, ale utrudniają rozwój. Doświadczenia kliniczne pokazują jednak, że dzieci z FASD otoczone stabilną, czułą, pełną ochronnych zasad opieką rodzicielską potrafią zbudować ufną więź, która stanowi podstawę rozwoju emocjonalnego i poznawczego. Tak więc bezpieczna więź to podstawa wszystkich innych oddziaływań. Używając metafory, można powiedzieć solidny dom wymaga bezpiecznego fundamentu.

 

Nz. Ewa Olewicz (od lewej), Honorata Brodnicka, Jolanta Szuszkowska-Olechnowicz z zespołu Ośrodka ds. FASD
Nz. Ewa Olewicz (od lewej), Honorata Brodnicka, Jolanta Szuszkowska-Olechnowicz z zespołu ds. FASD w Gdańskim Ośrodku Pomocy Psychologicznej dla Dzieci i Młodzieży
Fot. Archiwum prywatne

 

Ważną kwestią jest też fakt, że dzieci z FASD potrzebują pomocy lekarzy różnych specjalności:  fizjoterapeuty, logopedy, neuropsychologa, psychoterapeuty. Ich opiekunowie: rodzice biologiczni, zastępczy, adopcyjni również potrzebują pomocy: grup wsparcia, edukacji, terapii. Należy dążyć do tego, aby adekwatną pomoc dzieci i ich opiekunowie dostali najszybciej jak to możliwe, bo to zmniejszy ryzyko występowania u dzieci tzw. objawów wtórnych np. depresji, zachowań autodestrukcyjnych i agresywnych.

Zdarza się, że diagnoza FASD bywa traktowana jak szkodliwa ,,etykieta”, usprawiedliwienie tzw. trudnego zachowania np. w szkole. 

- Słyszymy takie opinie - mówi Ewa Olewicz. - Równocześnie spotykamy się z rodzicami, głównie zastępczymi i adopcyjnymi, ale bywa że i z biologicznymi, którzy mówią nam, że diagnoza pomaga im w rozumieniu czasami bardzo trudnych zachowań dziecka i nie traktowaniu ich jako ataku pod ich, rodziców adresem. Diagnoza pomaga im w trudnym procesie godzenia się z ograniczeniami dziecka i nie obwinianiu siebie ani dziecka za brak sukcesów i postępów. Zgoda opiekunów na ograniczenia, daje dziecku poczucie bezpieczeństwa i akceptacji, co jest podstawą, bazą umożliwiającą rozwój. 

 

Będą puszczać latawce w Brzeźnie - Światowy Dzień Świadomości FAS

 

Zdaniem neurologopedy Honoraty Brodnickiej z Gdańskiego Ośrodka Pomocy Psychologicznej dla Dzieci i Młodzieży to właśnie brak wiedzy powoduje stygmatyzację, a diagnoza pozwala zrozumieć "dlaczego?". Wiedza może poprowadzić rodzica w procesie wychowawczym. Dzięki diagnozie możemy odpowiednio modelować sytuację terapeutyczną, logopedyczną, pedagogiczną. Dzięki prawdziwym informacjom, mam szansę ( jako dziecko czy już jako dorosły ) zrozumieć : kim jestem. Posiadanie diagnozy nie musi być "łatką", ale wymaga to od nas jako społeczeństwa świadomości i dojrzałości. A ta wynika z edukacji. Diagnoza jest faktem, który powinien dać nam "spokój terapeutyczny". Dzięki tej informacji rozumiem dlaczego dziecko, z którym pracuję zachowuje się w sposób (często) trudny do zaakceptowania.

O wiele trudniejsze dla dziecka i czymś, co go bezpośrednio dotyka, i z czym trudno jest się pogodzić to "włożenie go do szuflady” z napisem: "niegrzeczny uczeń", "głupi uczeń". Takie myślenie o dziecku i takie widzenie go jest wysoce krzywdzące. Diagnoza daje nam wiedzę. Diagnoza pokazuje proces.


- Diagnoza pozwala zrozumieć emocje, pokazuje dramatyczne podłoże trudności w przyswajaniu wiedzy - mówi Honorata Brodnicka. - Te dzieciaki muszą się zmagać z czymś, na co w żaden sposób nie miały wpływu. W ich umyśle pojawia się pytanie: "dlaczego taki jestem", "dlaczego mi nie wychodzi"? Zastosowanie "łatki" - bo jesteś niegrzeczny - jest wysoce nie na miejscu. Wiedza na temat diagnozy pozwala zareagować terapeutycznie. Dzięki niej można (a nawet trzeba) przemodelować funkcjonowanie w relacji terapeuta -  dziecko. W swojej pracy neurologopedycznej z dziećmi z FASD takiego przeformułowania celów dokonałam. Gdybym nie znała prawdy na ich temat, uznałabym, że przeprowadzanie zajęć jest totalnie nieefektywne. Brak gotowości zadaniowej, bardzo krótki czas koncentracji słuchowej i wzrokowej, "wolty" tematyczne, to tylko skrawki problemów do przepracowania. Bez diagnozy stanęłabym przed lustrem myśląc: co ze mną jest nie tak? Dlaczego mi nie wychodzi z tym dzieckiem? Może trzeba zmienić zawód? Błędne jest myślenie w odniesieniu do dzieci z FASD, że wielokrotność powtórzeń, naszym zdaniem w atrakcyjnych konfiguracjach, przyniesie efekt. Jest dokładnie na odwrót. W moim scenariuszu zajęć figuruje jeden cel, po osiągnięciu którego, stawiam kolejny. Bez diagnozy pomyślałabym, że to mało efektywne. Dzięki niej wiem, że pracuję zgodnie z możliwościami dziecka.

 

Ewa Olewicz: - Mamy też taki apel do nauczycieli. Proszę Państwa, to nie jest tak, że dzieci z FASD nie chcą się dobrze uczyć. One tego nie potrafią. Wiemy, że iloraz inteligencji dzieci z FASD może być bardzo różny: od upośledzenia po pełną normę. Jednak to, że dzieci wypadają dobrze w testach na inteligencję nie znaczy wcale, że będą dobrze radziły sobie w szkole. Ich kłopoty z odbiorem bodźców, z pamięcią, z rozumieniem komunikatów, z planowaniem i przewidywaniem są realne. Potwierdzają to badania naukowe. Próbujmy "dostosować się do dziecka". Wraz z rodzicami i innymi profesjonalistami szukajmy klucza do zrozumienia i nauczania dziecka. Zdajemy sobie sprawę, że w przeładowanych liczebnie, godzinowo i programowo szkołach może wydawać się to nierealne. Jednak podejście bazujące na wspólnym szukaniu rozumienia i rozwiązań, pomaga nie tylko dzieciom, ale przynosi także ulgę ich wychowawcom. I jeszcze na koniec jedna refleksja. A być może także apel do politycznych decydentów. Aby stawiać rozpoznanie, które nie będzie jedynie etykietą trzeba mieć ofertę realnej pomocy w zakresie leczenia, terapii, orzecznictwa. W kilku polskich miastach m.in. w Gdańsku dzieci z FASD i ich opiekunowie mogą liczyć na bezpłatną pomoc. Oczywiście nadal nie w takim zakresie jak to jest potrzebne.


Gdański Ośrodek Pomocy Psychologicznej dla Dzieci i Młodzieży roku świadczy pomoc dzieciom z FASD ich i opiekunom od 2017 roku. Oferta Ośrodka aktualnie obejmuje: diagnozę FASD, konsultacje medyczne, indywidualne konsultacje psychologiczne dla rodziców i opiekunów, grupę wsparcia dla rodziców i opiekunów, psychoterapię, terapię logopedyczną, diagnozę i terapię neuropsychologiczną, terapię neurorozwojową. Oferta Ośrodka jest stale poszerzana.


Kontakt: 

Gdański Ośrodek Pomocy Psychologicznej dla Dzieci i Młodzieży, ul. Racławicka 17, tel. 58 3478930


 

TV

Żywie Biełaruś! Białoruski Dzień Wolności w Gdańsku