• Start
  • Wiadomości
  • Gdańsk Miastem Równości. "Nadal mamy jeszcze wiele do zrobienia"

Gdańsk Miastem Równości. "Nadal mamy jeszcze wiele do zrobienia"

We wtorek, 1 lutego, w Hevelianum odbyła się konferencja prasowa, poświęcona szczegółom startującej właśnie nowej kampanii społecznej „Gdańsk Miastem Równości”. O tym, czego dotyczy kampania oraz jakie są jej cele i inicjatywy z nią związane, opowiadali m.in. prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz, miejscy radni i bohaterowie spotów.
01.02.2022
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl
Gdańsk jest Miastem Równości - o tym przypomina kampania społeczna, która wystartowała 1 lutego. O jej szczegółach opowiedziała m.in. prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz, radni klubu Wszystko dla Gdańska i bohaterki spotu
Gdańsk jest Miastem Równości - o tym przypomina kampania społeczna, która wystartowała 1 lutego. O jej szczegółach opowiedziała m.in. prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz, przewodniczący klubów Koalicja Obywatelska i Wszystko dla Gdańska, i bohaterki spotu
fot. Jerzy Pinkas / www.gdansk.pl

Gdański program prozdrowotny z szansą na nagrodę. Można jeszcze zagłosować

Główne założenia nowej kampanii społecznej „Gdańsk Miastem Równości przedstawiła prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz. Podkreśliła, że nowa kampania jest częścią prowadzonej przez miasto od lat polityki społecznej - w 2018 roku Rada Miasta Gdańska przyjęła gdański Model na rzecz Równego Traktowania, wypracowany wspólnie z organizacjami pozarządowymi, którego celem jest przeciwdziałanie szeroko rozumianej dyskryminacji mieszkańców.

- Zostały opracowane takie rekomendacje, żeby w naszym Gdańsku hasło „Miasto wolności i solidarności”, nie było tylko hasłem, ale żeby każdego dnia każda obywatelka i każdy obywatel niezależnie od tego z jakiego kraju pochodzi, ile ma lat, czy ma ma ograniczenia ruchowe i innego rodzaju niepełnosprawności, w naszym mieście czuli się dobrze, mogli się rozwijać i uczyć, zakładać rodziny - zaznaczyła Aleksandra Dulkiewicz.

Jak tłumaczyła prezydent, w ciągu czterech lat wiele w tej kwestii udało się wypracować, dzięki współtworzącymi program organizacjami pozarządowymi - uchwałą Rady Miasta Gdańska z 28 czerwca 2018 roku powstało m.in. Gdańskie Centrum na rzecz Równego Traktowania - miejsce, gdzie gdańszczanie i gdańszczanki otrzymują kompleksowe, bezpłatne wsparcie psychologiczne i prawne w sytuacjach dyskryminacji i przemocy motywowanej uprzedzeniami. Ale miasto i organizacje pozarządowe na tym nie poprzestają.

- Jeszcze wiele kroków przed nami. Tą kampanią chcemy zwrócić uwagę całego społeczeństwa naszego miasta na różne aspekty równości, które dotyczą każdej i każdego z nas - dodała prezydent.

 

Kampania „Gdańsk Miastem Równości” jest tożsama z polityką miasta. Przypomniała o tym prezydent Aleksandra Dulkiewicz
Kampania „Gdańsk Miastem Równości” jest tożsama z polityką miasta. Przypomniała o tym prezydent Aleksandra Dulkiewicz
fot. Jerzy Pinkas / www.gdansk.pl

 

Marianna Palider, główna specjalistka Gdańskiego Centrum Równego Traktowania, mówiła szerzej o działalności Centrum, a także m.in. o tym, że wsparcie musi być adekwatne, tzn. odpowiednio dobrane do konkretnych potrzeb osób dyskryminowanych.

- Udzielamy wsparcia każdej osobie, która się zgłasza. Widzę ogromną różnicę - kiedy startowaliśmy osoby doświadczające dyskryminacji ze względu na rasę czy pochodzenie etniczne nie zgłaszały się do nas po pomoc psychologiczną czy prawną. Dziś to się zmieniło, co jest dla mnie czymś bardzo budującym - to pokazuje, że na zmiany postaw nie trzeba czekać dziesięciolecia, jeśli wprowadzane są sukcesywnie dedykowane zmiany - mówiła Marianna Palider.

Głos podczas konferencji prezentującej kampanię zabrali także przewodniczący klubu Koalicja Obywatelska i Wszystko dla Gdańska: Cezary Śpiewak-Dowbór i Beata Dunajewska, oraz Jakub Hamanowicz z Gdańskiej Rady ds. Równego Traktowania, która pracowała przy kampanii.

- Cieszy nas jako radnych, że powstała taka kampania, która pozwoli dotrzeć do tych, do których do tej pory nie udało się dotrzeć. Do tych, których trzeba przekonywać, że różnorodność to coś dobrego, że różnorodność to coś, co należy szanować, doceniać i z czego korzystać. Uważamy, że ta kampania jest bardzo dobrym krokiem. Chcemy, aby przekonanie przeciętnego mieszkańca i mieszkanki Gdańska było takie, że każdy w Gdańsku może znaleźć swoje miejsce i każdy może się czuć jak u siebie w domu - mówił Cezary Śpiewak-Dowbór, przewodniczący klubu radnych Koalicji Obywatelskiej.

- Kilka lat temu ustaliśmy Model na rzecz Równego Traktowania, a nie było to łatwe, bo byliśmy atakowani i hejtowani przez wiele środowisk. Dziś, po latach, okazuje się, że ten model taki straszny nie był, ale nadal mamy jeszcze wiele do zrobienia. Gdańsk jest miastem wolności i solidarności, a solidarność polega na tym, żeby przygarnąć każdego kto potrzebuje tej pomocy, i nie dotyczy to tylko migrantów, ale też osoby z niepełnosprawnością, osoby nieheteronormatywne, osoby homoseksualne. Dla wielu osób hejtowanie osoby homoseksualnej jest uważane za wyrażanie swojej opinii, otóż tak nie jest. Nie ma miejsca na „ale”, jesteśmy wszyscy równi, wszyscy powinniśmy być tak samo traktowani. Mówienie źle o osobie homoseksualnej, niepełnosprawnej o imigrantach, jest rzeczą karygodną - mówiła Beata Dunajewska, przewodnicząca klubu radnych Wszystko dla Gdańska.

- Kiedyś usłyszałem taki zwrot, że nie możemy ocenić drugiego człowieka, dopóki nie wejdziemy w jego buty i nie przejdziemy takiej drogi jaką on przeszedł. Te słowa pokazują, że nikt nie ma prawa do oceniania drugiego człowieka. Ocenianie drugiego człowieka nie jest niczym dobrym i tego uczy kampania Gdańsk Miastem Równości - mówił podczas konferencji Jakub Hamanowicz, przedstawiciel Rady ds. Równego Traktowania.

Bohaterkami pierwszych dwóch spotów zostały Susanna Izzetdinova i Paulina Pohl.

- Jestem Tatarką, muzułmanką, samotną matką czwórki dzieci, która przyjechała z Krymu do Polski z jedną walizką. Uciekałam przed strachem, przed wojną. Widziałam lęk wśród osób, z którymi się spotykałam, bo byłam muzułmanką w hidżabie. A to przecież nie przeszkadza pracować, myśleć i rozmawiać. W Gdańsku mieszkam już siedem lat i jestem bardzo zadowolona. Moje dzieci także. Tutaj każdy może przyjechać, nawet z jedną walizką, stanąć na nogi i pracować. Wiele osób mówiło mi, żebym przestała nosić chustę, to wtedy zmieni się moje życie. Ale ja jestem, jaka jestem i inni właśnie taką powinni mnie przyjmować. Widać dużą zmianę, jeśli się kogoś pozna, wtedy chusta w niczym nie przeszkadza, liczy się człowiek - mówiła bohaterka kampanii Suzanna Izzetdinova.

- Bardzo mnie cieszy, że ta kampania mówi o relacjach, o ludziach, których spotykamy na co dzień. Mówi o poszukiwaniu rozwiązań, żeby wszyscy czuli się dobrze w miejscu w którym są i żyją. Aby byli równi i mile widziani. Mieszkam w Gdańsku całe swoje życie, od ponad 20 lat z doświadczeniem niepełnosprawności. Przez ten czas doznałam wielu momentów, które wiązały się z wyborami pod względem dostępności, np. wybór szkoły. Ale także widzę, jak miasto się zmienia na lepsze. Nie tylko pod względem dostępności architektonicznej, ale też dostępności, która jest w głowach. Ta kampania jest cegiełką do tego, żebyśmy zwrócili uwagę, kto jest obok nas i jakich czasami barier doświadcza. A mogą to być rzeczy, które nawet nie przychodzą nam do głowy – mówiła Paulina Pohl, bohaterka kampanii Gdańsk Miastem Równości.

Obejrzyj całą konferencję:

Gdańsk znowu pokazał, że ma wielkie serce! Zobacz filmowe podsumowanie 30. Finału WOŚP

TV

Trzeci mikrolas w Gdańsku. Wspólne sadzenie w Pieckach - Migowie