Obaj panowie odchudzanie rozpoczęli 7 stycznia 2016 roku. Obaj promują w ten sposób program „Gdańsk - jeMy zdrowo”. Ale nie tylko o jedzenie chodzi, bo celem jest promocja wśród wszystkich gdańszczan zdrowego stylu życia.
- Chcę udowodnić, że także starsi mogą wprowadzić zmiany w swoich nawykach. W tym roku kończę czterdzieści lat i mam nadzieję, że przez kolejne czterdzieści będę w dobrej kondycji, a nawet lepszej niż ta, w której znajduję się obecnie - mówił Piotr Kowalczuk, zastępca prezydenta Gdańska ds. polityki społecznej ponad miesiąc temu.
Piotr Kowalczuk i Jacek Rybak, kierownik drużyny siatkarzy Lotosu Trefl, w przededniu rozpoczęcia odchudzania łącznie w pasie mieli trzy i pół raza więcej niż zawodnik gdańskiej drużyny Mateusz Mika!
Pierwsze ważenie i mierzenie odbyło się w trakcie meczu ligowego Lotosu Trefla Gdańsk z AZS Częstochowa, dokładnie po 33 dniach. Jakie efekty?
Zastępca prezydenta i kierownik drużyny w miesiąc schudli w sumie 15,9 kg - z 285,7 kg do 269,8, a ich łączny obwód w pasie skurczył się o 28 cm!
- Czuję różnicę - przyznaje Rybak.
- I ja czuję efekty - potwierdza Kowalczuk. - Mam więcej energii, rzadziej doskwiera mi zmęczenie.
- Utrata prawie 16 kg w ciągu miesiąca to bardzo zadowalający i obiecujący wynik. Średnia redukcja masy ciała u każdego z panów o 1,6 kilograma tygodniowo jest prawidłowa, przy czym tempo gubienia nadmiaru wagi u wiceprezydenta Kowalczuka jest na razie wyższe. To zrozumiałe, biorąc pod uwagę jego wagę początkową, znacznie wyższą w porównaniu z masą ciała kierownika drużyn - komentuje efekty Małgorzata Chylewska, dietetyk z firmy LightBox, która przejęła kontrolę nad odżywianiem obu panów.
7 stycznia 2016 roku, początek odchudzania | 9 lutego 2016 roku, pierwszy miesiąc odchudzania |
Piotr Kowalczuk i Jacek Rybak ważyli łącznie 285,7 kg, wspólny obwód w pasie 280 cm | Piotr Kowalczuk i Jacek Rybak ważą łącznie 269,8 kg, wspólny obwód w pasie zmalał do 252 cm |
Jednym z kluczy do sukcesu w zrzucaniu zbędnych kilogramów jest odpowiednia dieta. LightBox codziennie dostarcza panom pięć zbilansowanych posiłków.
- Ważne jest, by przestrzegać regularności spożywania posiłków. Ma to ogromny wpływ na powodzenie procesu odchudzania - zaznacza Chylewska. - Powinni je spożywać co trzy godziny.
- To największy problem, bo czasami pora jedzenia wypada w czasie spotkań i nie ma możliwości spożycia posiłku. Zawsze szybko jednak nadrabiam zaległości - uśmiecha się zastępca prezydenta.
Czy przez ostatni miesiąc pojawiały się pokusy, by spróbować czegoś innego?
- Przy okazji śledzika czy ważnych uroczystości kosztuję innych potraw, ale w mikroskopijnych ilościach, tylko po to, by nie zapomnieć, jak smakują - wyznaje Piotr Kowalczuk.
Panowie z kilogramami będą walczyć jeszcze przez dwa miesiące, o końcowym sukcesie przekonamy się na początku kwietnia.
Podejmij wyzwanie i Ty
W ramach programu „Gdańsk-jeMY zdrowo” do 2018 roku przeszkolone zostaną wszystkie gdańskie kucharki, pomoce kuchenne i intendentki w szkołach - około 700 osób. Ma to poprawić jakość żywienia dzieci i młodzieży, która powinna jeść zdrowiej. Realizatorem programu jest Ośrodek Promocji Zdrowia i Sprawności Dziecka w Gdańsku (jedyna tego typu placówka w kraju), a patronatem objął go Pomorski Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny.
Akcja odchudzania, w której głównymi bohaterami są zastępca prezydenta Gdańska Piotr Kowalczuk i kierownik drużyny Lotosu Trefl Jacek Rybak ma zachęcić także inne osoby do zmiany nawyków żywieniowych i zgubienia zbędnych kilogramów.
Z tej okazji klub Lotos Trefl Gdańsk przygotowuje w Dniu Kobiet dla chętnych pań godzinną sesję ćwiczeń z Wojciechem Sibigą, trenerem przygotowania fizycznego gdańskich siatkarzy. Więcej informacji na ten temat wkrótce.
Postępy wiceprezydenta Gdańska i kierownika Lotosu Trefl w walce z nadwagą będzie można śledzić w mediach społecznościowych pod hashtagiem #chudnijzLTG.
Czytaj także