fot. Dominik Paszliński/ gdansk.pl
Żeby nie było żadnej wymówki
O akcji profrekwencyjnej adresowanej do studentów, poinformowano we wtorek, 6 maja, na konferencji prasowej przed budynkiem Collegium Biomedicum Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego.
Aleksandra Dulkiewicz, prezydent Gdańska podziękowała władzom trzech uczelni za współpracę i zaangażowanie w akcję.
- Bo to nie pierwszy raz, kiedy Urząd Miejski w Gdańsku wychodzi przed wyborami do studentów. W naszych mobilnych punktach obsługi można złożyć wniosek o zaświadczenie o prawie do głosowania, ale też uzyskać niezbędne informacje o szczegółach dotyczących procedury wyborczej - wyjaśniła.
W środę, 7 maja, mobilny punkt obsługi UM z pracownikami Wydziału Obywatelskiego pojawi się na Politechnice Gdańskiej, a dzień później na Uniwersytecie Gdańskim.
- Mam nadzieję, że gdańscy studenci aktywnie wezmą udział w wyborach 18 maja i 1 czerwca - powiedziała Aleksandra Dulkiewicz
fot. Dominik Paszliński/ gdansk.pl
- Ta akcja przynosi skutek. Za każdym razem zgłaszają się studenci, którzy chcą mieć możliwość współdecydowania o naszej ojczyźnie. Żeby nikt potem nie miał wymówki: że nie mógł, nie zdążył pobrać zaświadczenia o prawie do głosowania - podkreśliła prezydent miasta.
Czy uda się pobić rekord frekwencji?
Aleksandra Dulkiewicz przypomniała, że ostatnim możliwym terminem, aby uzyskać zaświadczenie o prawie do głosowania jest czwartek 15 maja. Dokument ten obywatel dostaje od razu na dwie tury głosowania - 18 maja i 1 czerwca. Można to zrobić zarówno osobiście w punkcie mobilnym Urzędu Miejskiego, jak i online przez gov.pl.
- Nasza kampania “Nie śpij, bo Cię przegłosują” rozkręca się. Została dostrzeżona w Europie. Otrzymała nagrodę Eurocities 2024, pokonując szwajcarski Zurych i holenderski Rotterdam, jako jedna z najlepszych kampanii mobilizujących obywateli do działania - mówiła Aleksandra Dulkiewicz.
Prezydent Gdańska marzy o pobiciu rekordu frekwencji w mieście z wyborów parlamentarnych w październiku 2023 r. Wówczas to w Gdańsku do urn pofatygowało się ponad 81 proc. wyborców.- Mam nadzieję, że gdańscy studenci (bo traktujemy Was przyjezdnych z różnych stron kraju już jako naszych studentów) i tym razem nie zawiodą, przede wszystkim samych siebie i swojej przyszłości. I aktywnie wezmą udział w wyborach 18 maja i 1 czerwca - dodała Aleksandra Dulkiewicz.
Wybory to puls demokracji
Do udziału w wyborach prezydenckich gorąco zachęcali studentów przedstawiciele trzech gdańskich uczelni.
- Kto, jak nie Gdański Uniwersytet Medyczny umie powiedzieć lepiej o zdrowiu? A zdrowa demokracja to taka, która bije w rytm wyborów. To właśnie wybory wyznaczą puls i tętno demokratycznego procesu - mówił w metaforyczny sposób prof. Michał Markuszewski, rektor GUMed.
- Kto, jak nie Gdański Uniwersytet Medyczny umie powiedzieć lepiej o zdrowiu? - mówił prof. Michał Markuszewski, rektor GUMed
fot. Dominik Paszliński/ gdansk.pl
Zwrócił jednocześnie uwagę, że każda uczelnia to “społeczeństwo w pigułce”. - To nie tylko przywilej, ale także nasz obowiązek, aby brać udział w wyborach - dodał.
Rektor GUMed przyznał, że ma duży sentyment do hasła “Nie śpij, co Cię przegłosują”, użytego w pierwszych częściowo wolnych wyborach parlamentarnych po upadku PRL w czerwcu 1989 r.- Wtedy nie miałem jeszcze 18 lat. Ale brałem z kolegami udział w akcjach rozklejania plakatów wyborczych i rozdawaniu ulotek. Tak, jak wtedy żałowałem, że nie mogę głosować, tak teraz zachęcam wszystkich studentów, którzy studiują na naszych uczelniach, aby nie zapomnieli, nie zaniedbali tego prawdziwego przywileju, ale także obowiązku i wzięli udział w wyborach - zaapelował prof. Michał Markuszewski.
Liczy się każdy pojedynczy głos
Prorektor ds. studenckich Politechniki Gdańskiej prof. Barbara Wikieł przyznała, że nadchodzące wybory prezydenckie mają dla niej szczególne znaczenie.
- To nie jest tak, że jeden głos się nie liczy. Mówię to jako matematyczka - przekonywała prof. Barbara Wikieł, prorektorka ds. studenckich Politechniki Gdańskiej
fot. Dominik Paszliński/ gdansk.pl
- Dlatego, że 35 lat temu brałam udział w pierwszych, wolnych wyborach prezydenckich w Polsce. Byłam wtedy studentką Uniwersytetu Gdańskiego. I dla mnie było oczywiste, że idę na głosowanie. To było moje prawo, ale też obowiązek. Bardzo zachęcam Was do skorzystania z tego prawa - powiedziała prorektor ds. studenckich PG.
Wybory prezydenckie: ostatecznie 13 kandydatów, dowiedz się jak głosować
Prof. Barbara Wikieł podkreśliła, że nie jest prawdą obiegowa opinia, że jeden głos nic nie znaczy i się nie liczy.- Jestem matematyczką. I jak dodamy jeden do jednego ,i do jednego, i do jednego, to mamy tysiące głosów. I Was też są tysiące na naszych gdańskich uczelniach - nadmieniła.
Zdajmy egzamin obywatelski na celująco
- Weszliśmy w fazę egzaminacyjną. Wczoraj swoje zmagania rozpoczęli maturzyści. Za kilka tygodni na uczelniach rozpocznie się letnia sesja egzaminacyjna. A teraz przed nami niezwykle ważny moment: najważniejszy tegoroczny egzamin. Egzamin z naszej odpowiedzialności. Egzamin, który pokaże naszą postawę obywatelską, czyli udział w wyborach prezydenckich - powiedziała prof. Urszula Patocka-Sigłowy, prorektor ds. studenckich Uniwersytetu Gdańskiego.
- Wybory to jest egzamin dla obywateli, gdzie nie ma sesji poprawkowej - powiedziała prof. Urszula Patocka-Sigłowy, prorektor Uniwersytetu Gdańskiego
fot. Dominik Paszliński/ gdansk.pl
Podkreśliła, że nie ma wątpliwości, iż społeczność akademicka będzie chciała zdać ten egzamin na ocenę celującą.
- Pamiętajmy proszę, że w przypadku tego egzaminu nie ma sesji poprawkowej. Nie będzie długów punktowych. Drodzy studenci i studentki bardzo Was proszę nie pozwólcie, aby ktoś oddał głos w Waszym imieniu, ktoś zagłosował za Was. Spotkajmy się wszyscy przy urnach wyborczych i po raz kolejny pobijmy rekord - zachęcała naukowiec UG.
Nie dajcie się przegłosować
Anna Golędzinowska, radna miasta Gdańska, przekonywała, że złożenie wniosku o zaświadczenie do prawa do głosowania, jest bardzo proste.
Do udziału młodych ludzi w wyborach prezydenckich namawiała też radna miasta Gdańska z Koalicji Obywatelskiej Anna Golędzinowska
fot. Dominik Paszliński/ gdansk.pl
- To jest Wasz przywilej. Ale rozumiejąc, że jest to może słowo nie z tej epoki, zaryzykuję, że jest to także Wasz obowiązek. Skorzystajcie z mobilnych punktów Urzędu Miejskiego i nie dajcie się przegłosować - zaapelowała radna Anna Golędzinowska.
Sami zatroszczmy się o przyszłość
Dla Klaudii Łyszkiewicz z Uczelnianego Samorządu Studenckiego GUMed wspomnienia wyborcze mają “słodko-gorzki” charakter.
Swoje koleżanki i kolegów do udziału w wyborach prezydenckich zachęcała też Klaudia Łyszkiewicz z Uczelnianego Samorządu Studenckiego GUMed
fot. Dominik Paszliński/ gdansk.pl
- Kilka lat temu, kiedy po raz pierwszy głosowałam, towarzyszyła mi wielka duma i radość. W opozycji do mnie stali moi rówieśnicy, którzy wtedy mówili, że nie pójdą na wybory, że jest to bez sensu. Mam nadzieję, że dziś wszyscy wiedzą, że każdy głos ma znaczenie. To pokazuje naszą pro obywatelskość i troskę o przyszłość. Mam nadzieję, że środowisko akademickie wspólnie, ramię w ramię, 18 maja, pójdzie do urn wyborczych. Nie bądźmy obojętni i bierni - zaapelowała Klaudia Łyszkiewicz.
Kiedy i gdzie mobilny punkt Urzędu Miejskiego?
Mobilny punkt Urzędu Miejskiego to odpowiedź na potrzeby młodych mieszkańców Gdańska – zwłaszcza tych, którzy studiują tu, ale nie są zameldowani na stałe w naszym mieście. W punkcie można m.in. dopisać się do spisu wyborców, złożyć wniosek o zaświadczenie do głosowania lub uzyskać pomoc w formalnościach online.
Akcja potrwa trzy dni:
- 6 maja (wtorek) – Gdański Uniwersytet Medyczny, 9.00 – 13.00
- 7 maja (środa) – Politechnika Gdańska, godz. 9.00–13.00
- 8 maja (czwartek) – Uniwersytet Gdański, godz. 9.00–13.00
ZOBACZ KONFERENCJĘ PRASOWĄ O AKCJI DOTYCZĄCEJ WYBORÓW PREZYDENCKICH:
Głosujemy w domach studenckich
Dodatkowo, by jeszcze bardziej ułatwić udział w wyborach, w domach studenckich uruchomione zostaną obwodowe komisje wyborcze:
- GUMed – Społeczny Dom Studenta, przy ul. Dębowa 7
- Politechnika Gdańska – DS nr 3 (ul. Do Studzienki 32) i DS nr 8 (ul. Wyspiańskiego 5A)
- Uniwersytet Gdański – ogólnodostępny lokal wyborczy, przy ul. Bażyńskiego
Wybory prezydenckie. 205 komisji w Gdańsku
Studenci, którzy 18 maja będą w Gdańsku, mogą do 15 maja:
- zmienić miejsce głosowania – osobiście lub przez gov.pl,
- pobrać zaświadczenie o prawie do głosowania (dające możliwość głosowania w dowolnym miejscu w Polsce lub za granicą)
Większość wniosków online
Dyrektor Wydziału Spraw Obywatelskich UM w Gdańsku Tomasz Filipowicz poinformował, że jak na razie, aż 97 procent (stan na poniedziałek 5 maja) spośród 14 288 wniosków o zmianę miejsca głosowania złożono w sposób elektroniczny.
Przypomnijmy, że zmiana miejsca głosowania, zwana także dopisaniem się do spisu wyborców, to idealne rozwiązanie dla osób, które studiują, pracują i mieszkają w Gdańsku, ale pozostają zameldowane w rodzinnych stronach. I żeby na dzień wyborów nie musiały wracać do miejscowości, z których pochodzą, mogą zmienić miejsce głosowania i dopisać się do spisu wyborców tu w Gdańsku, gdzie faktycznie mieszkają.