Wasza bierność nas zabija - Młodzieżowy Strajk Klimatyczny
Główne hasło protestu, który rozpoczął się pod pomnikiem Jana III Sobieskiego przy Targu Drzewnym, brzmiało “Wasza bierność nas zabija”, a głównym celem - wyrażenie niezadowolenia z dotychczasowej polskiej polityki klimatycznej i energetycznej.
- Zapraszam, by przejść się z nami po to, co nasze. Sprawiedliwość klimatyczna nam się należy, bezpieczeństwo energetyczne też. To są nasze prawa, nie powinniśmy musieć tu być - nawoływała prowadząca protest dziewczyna.
Gdańskie Forum Zmian Klimatu to miejsce także dla Ciebie. Ruszyła rejestracja
Młodzież postuluje fundusz solidarnościowy
Młodzi przeszli bocznymi ulicami Głównego Miasta pod Dwór Artusa przy Długim Targu skandując m.in.: “Węgiel w ziemię, ręce w górę”, “Wolność, równość, demokracja, sprawiedliwa transformacja”, “Najpierw ludzie, potem zyski!”
Protestowi towarzyszył powtarzany wielokrotnie tego dnia postulat obciążenia polskich spółek energetycznych składką solidarnościową od nadzwyczajnych zysków.
- Spółki energetyczne odnotowują wielokrotnie wyższe zyski niż w zeszłym roku ponieważ drastycznie podwyższyły marże. Nie tylko musimy zmagać z kryzysem wywołanym wojną, ale też z kryzysem finansowym spowodowanym przez naszych rządzących i spółki sprzedające nam prąd i ciepło. Domagamy się obłożenia tych zysków składką solidarnościową, żeby koszty kryzysu nie były przerzucane na gospodarstwa domowe. Pieniądze uzyskane w ten sposób powinny trafić na zieloną transformację i wsparcie obywateli - tłumaczył jeden z uczestników protestu.
“SOS Australia”. Młodzieżowy Strajk Klimatyczny przed Dworem Artusa
They don`t really care about us
Młodzi podkreślali także, że “kryzys klimatyczny, energetyczny, wojna i wysoka inflacja mają wspólne źródło - paliwa kopalne i stawianie zysków ponad ludzi” i że nie zgadzają się na przyzwyczajanie się do coraz bardziej widocznych na świecie zmian klimatu i na obojętność wobec nich: “Zmarnowano mnóstwo czasu, ale wciąż nie jest za późno na ratunek” - mówiła prowadząca protest przedstawicielka Młodzieżowego Strajku Klimatycznego.
Na zakończenie młodzi ludzie na znak protestu i przy wtórze piosenki “They don`t really care about us” Michaela Jacksona położyli się na posadzce Długiego Targu tuż przy Fontannie Neptuna. - Jeżeli nie będziemy nic robić, leżenie na ziemi i wzywanie bogów to będzie jedyne, co nam pozostanie.
Młodzieżowy Strajk Klimatyczny od trzech lat pojawia się na ulicach polskich miast, wznosząc przede wszystkim postulat neutralności klimatycznej w 2040 roku.