– Każde takie zdarzenie to osobisty dramat, który w wielu przypadkach można było przewidzieć i mu zapobiec – mówi asp. szt. Mariusz Chrzanowski, oficer prasowy Komendanta Miejskiego Policji w Gdańsku. – Dlatego wciąż przypominamy o podstawowych zasadach bezpieczeństwa. To wiedza, która naprawdę ratuje życie.
Woda to żywioł – nie lekceważ zagrożenia
Jak podkreśla asp. szt. Chrzanowski, policjanci nieustannie prowadzą działania profilaktyczne w ramach kampanii „Kręci mnie bezpieczeństwo nad wodą”. Biorą udział w wydarzeniach plenerowych, spotkaniach z mieszkańcami i turystami, rozdają materiały edukacyjne.
– Naszym celem jest uświadamianie, że klucz do bezpieczeństwa nad wodą leży przede wszystkim w odpowiedzialnym zachowaniu – mówi policjant. – Odpowiedzialność zaczyna się od wyboru miejsca. Kąpmy się tylko tam, gdzie nad naszym bezpieczeństwem czuwają ratownicy. Unikajmy dzikich kąpielisk – tam najczęściej dochodzi do tragedii.
Aktualne warunki na gdańskich kąpieliskach
Jak zadbać o bezpieczeństwo nad wodą?
To od naszej rozwagi zależy, czy czas nad morzem lub jeziorem będzie bezpieczny. Pamiętajmy o podstawowych zasadach:
-
Korzystaj tylko z wyznaczonych kąpielisk, strzeżonych przez ratowników i odpowiednio oznakowanych.
-
Przestrzegaj regulaminu kąpieliska i stosuj się do poleceń ratowników.
-
Nie wskakuj do wody rozgrzany – przed wejściem ochlap się, by uniknąć wstrząsu termicznego.
-
Nigdy nie pływaj po alkoholu lub po zażyciu innych substancji odurzających.
-
Dbaj o dzieci – nigdy nie zostawiaj ich samych w wodzie.
-
Nie pływaj w pobliżu szlaków żeglugowych, budowli wodnych ani urządzeń technicznych.
-
Zwracaj uwagę na innych plażowiczów – jeśli ktoś potrzebuje pomocy, działaj w granicach swoich możliwości i natychmiast wezwij służby ratunkowe.
-
Respektuj flagi wywieszane przez ratowników. Czerwona flaga oznacza bezwzględny zakaz kąpieli – zignorowanie tego ostrzeżenia może kosztować życie.
Statystyki, które dają do myślenia
W 2023 roku w Polsce utonęło 450 osób, w 2024 – 444. W bieżącym sezonie, tylko do połowy sierpnia, życie w wodzie straciło już ponad 100 osób. Każda z tych tragedii to osobisty dramat, którego często można było uniknąć.
– Chcemy, żeby ten sezon letni kończył się dobrymi wspomnieniami, nie tragediami – mówi asp. szt. Chrzanowski. – Każdy z nas ma wpływ na to, by nie dopisać kolejnych liczb do czarnych statystyk. Wystarczy chwila uwagi, by bezpiecznie korzystać z uroków lata.