• Start
  • Wiadomości
  • Gdańsk przed majówką, w niektórych hotelach zarezerwowano prawie wszystkie miejsca

Gdańsk przed majówką, w niektórych hotelach zarezerwowano prawie wszystkie miejsca

Gdańskie hotele szykują się do długiego weekendu majowego, oficjalnego startu letniego sezonu turystycznego. W niektórych obiektach zarezerwowanych jest już prawie 100 proc. miejsc. W hotelach, gdzie rezerwacji jest mniej, też liczą na dobrą frekwencję, ponieważ wielu turystów decyduje się na wyjazd i wypoczynek z 2-3 dniowym wyprzedzeniem. 
26.04.2022
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl
Wielu turystów odwiedzających Gdańsk rezerwuje nocleg nad morzem dopiero wtedy, gdy będą pewni dobrej pogody
Wielu turystów odwiedzających Gdańsk rezerwuje nocleg nad morzem dopiero wtedy, gdy będą pewni dobrej pogody
fot. Grzegorz Mehring/gdansk.pl

- Do niedzieli obłożenie mamy niemalże na 100 procent. Poniedziałek 2 maja i wtorek 3 maja wyglądają trochę gorzej: miejsc zajętych jest ok. 50 procent, ale jesteśmy dobrej myśli, że wypełnimy hotel w całości. Majówka to zawsze gorący okres w naszej branży - mówi Krzysztof Kowalczyk menadżer sprzedaży i marketingu pięciogwiazdkowego Hotelu Gdańsk.

Wśród chętnych na spędzenie długiego weekendu majowego przeważają turyści krajowi. - Na sobotę 30 kwietnia 95 proc. rezerwacji stanowią Polacy, dzień wcześniej ok. 30 procent to goście z zagranicy, głównie Norwegii - dodaje menadżer Hotelu Gdańsk, który ma w ofercie 92 pokoje.

Krzysztof Kowalczyk podkreślił, że w tym roku cudzoziemcy w Hotelu Gdańsku stanowią ok. 30-40 procent. - To głównie Skandynawowie. Choć bywają wyjątki. Od czterech miesięcy naszymi gośćmi jest kilku inżynierów z Grecji, którzy pracują w Trójmieście na kontrakcie w jednej ze stoczni. W czasach sprzed pandemii koronawirusa liczba gości zagranicznych wynosiła ok. 80 procent. Do takiego poziomu, mamy nadzieję, wrócić w przyszłym roku - ocenia menedżer Hotelu Gdańsk.

Turysta patrzy na prognozę pogody

Zwrócił uwagę, że ponad połowa osób odwiedzających hotel decyduje się na rezerwację niemalże z dnia na dzień. Turyści sprawdzają regularnie prognozy pogody, aby być pewnym, że ich wyjazd na krótki urlop nie skończy się np. spacerem w deszczu.

- Takie nawyki trochę dezorganizują pracę hotelu, bo trudniej jest zaplanować grafiki dyżurów naszej załogi, ale oczywiście musimy się dostosować do nowych przyzwyczajeń klientów - dodał Krzysztof Kowalczyk.

Na brak turystów w majówkę nie powinien narzekać czterogwiazdkowy hotel Admirał.

- Tylko piątek 29 kwietnia wygląda nieco gorzej. Od soboty do poniedziałku mamy już niemal pełne obłożenie. Sama majówka jest nieco droższa, ale mimo tego i tak sprzedała nam się lepiej niż pozostałe dni - raportuje Szymon Rekowski z działu marketingu i sprzedaży Hotelu Admirał. Obiekt ma 44 pokoje, które mogą pomieścić prawie 80 osób.

Nieco gorzej sytuacja z rezerwacjami na długi weekend majowy wygląda w trzygwiazdkowym hotelu Bonum.

- Na razie jest małe obłożenie, zarezerwowanych jest mniej niż połowa łóżek. Nie martwi nas to jednak, bo od pewnego czasu turyści decydują się na przyjazd dosłownie z dnia na dzień. Tym bardziej, że większość naszych gości to rodacy, którym o wiele łatwiej jest w krótkim czasie spakować się i przyjechać nad morze - mówi recepcjonistka hotelu Bonum.    

Po pierwsze elastyczność

Michał Brandt z pionu promocji i marketingu Gdańskiej Organizacji Turystycznej (GOT) podkreślił, że charakterystycznym trendem wśród turystów, jaki pojawił się w ostatnim czasie w związku z pandemią COVID-19, jest elastyczność.

- Turysta oczekuje, że będzie mógł zarezerwować pobyt na dwa, trzy dni przed przyjazdem. A jeżeli się dowie, że pogoda jest do kitu, to na dzień przed chce odwołać wyjazd. Spodziewamy się więc, że, jeżeli w Gdańsku będzie w weekend majowy dobra pogoda, to będzie się w mieście dużo działo. Choć na razie, jeśli chodzi o zbliżającą się majówkę, to jeszcze dużego ruchu nie zauważyliśmy - zaznacza Michał Brandt.

Dodał, że w kwietniu obłożenie miejsc w gdańskich hotelach w dni powszednie wyniosło ok. 50 procent, w weekendy zaś ok. 70 procent.

- Te dane nie są jednak do końca precyzyjne, ponieważ niektóre obiekty udostępniają część swoich pokoi uchodźcom z Ukrainy - zastrzegł Michał Brandt.

Według prognozy pogody, w najbliższą sobotę i niedzielę w Gdańsku ma być słonecznie, a temperatura ma osiągnąć 13 stopni Celsjusza.

W 2021 roku Gdańsk odwiedziło łącznie ponad 3 miliony gości. Jest to wzrost o 53 proc. w stosunku do roku 2020, kiedy do miasta nad Motławą przyjechało niespełna 2 mln osób. Goście krajowi stanowili w Gdańsku blisko 86 proc. ruchu turystycznego.

W ub. roku krajowi turyści odwiedzający Gdańsk przyjeżdżali głównie z województwa pomorskiego, a także z kujawsko-pomorskiego (15 proc.) i z Mazowsza (10 proc.). Z kolei turyści zagraniczni to przede wszystkim Niemcy – 41 proc. oraz Skandynawowie – 14 proc.

Ruch turystyczny w Gdańsku - podsumowanie roku 2021

TV

Dolne Miasto rozświetla już dzielnicowa choinka