• Start
  • Wiadomości
  • Za nami trzy dni festiwalu "Wisłoujście 1628". Zobacz, jak było

Za nami trzy dni festiwalu "Wisłoujście 1628". Zobacz, jak było

“Żywa historia” czekała na odwiedzających od piątku do niedzielę (4-6 lipca) w Twierdzy Wisłoujście. Festiwal historyczny “Wisłoujście 1628” to największe w Polsce wydarzenie poświęcone rekonstrukcjom XVII wieku. Można było zobaczyć potyczki w wykonaniu różnych regimentów i zanurzyć się w życiu dawnego miasteczka. Zobacz nasz film i zdjęcia.
06.07.2025
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl
Dwaj mężczyźni z powiewającymi flagami, wokół nich kilku innych mężczyzn - wszyscy w historycznych strojach z XVII wieku
Inscenizacje historyczne w Twierdzy Wisłoujście są wielką atrakcją, zarówno dla mieszkańców, jak i turystów
fot. Dominik Paszliński/gdansk.pl

Setki pasjonatów historii

W Twierdzy Wisłoujście i wokół niej swoje obozowiska rozbiło 350 rekonstruktorów z Polski, Finlandii, Czech, Niemiec i Wielkiej Brytanii, którzy odtwarzają dla publiczności XVII-wieczną codzienność.

Najmłodszy z “historycznych” gości miał niespełna pół roku. Część grup, które zawitały do Gdańska to wielopokoleniowe rodziny: od dziadków po wnuki, wszyscy w rolach z XVII stulecia - takie mają hobby. Dzięki nim, w Twierdzy Wisłoujście powstało żywe miasteczko i wojskowy obóz, pozwalające bez trudu wczuć się w historyczne klimaty.

ZOBACZ FILM Z FESTIWALU:

 

Jak zostać rekonstruktorem? Iść do sklepu

Co ciekawe, na przedpolu Twierdzy można było zostać cywilnym rekonstruktorem XVII wieku praktycznie z marszu. Czekały tu stoiska kupców specjalizujących się w sprzedaży odzieży szytej z tkanin i na modłę sprzed wieków. Oferta dotyczyła praktycznie wszystkich elementów ubioru: od butów, przez koszule, spodnie, kurtki itd. - aż po kapelusze. 

Były nawet ręcznie wykonane, piękne maskotki i miecze (bez grama pluszu i plastiku).

Z historii Gdańska: jak i dlaczego poległ francuski hrabia

Salwa ku czci żołnierzy sprzed wieków

Oficjalne otwarcie festiwalu odbyło się w piątek, 4 lipca, w samo południe. Grupa rekonstruktorów ze szczytu jednego z bastionów Twierdzy oddała salwę z muszkietów ku czci żołnierzy, którzy polegli tu podczas bitwy z 1628 roku, na morzu i na lądzie. Wszyscy zostali pochowani przy fortyfikacji. 

Upamiętniono bitwę pod latarnią, która rozegrała się w nocy z 5 na 6 lipca 1628 roku.

- Jest to pretekst, by opowiedzieć o Twierdzy Wisłoujście, jako o najważniejszej fortyfikacji Królestwa Polskiego w okresie wojen ze Szwedami - powiedział Waldemar Ossowski, dyrektor Muzeum Gdańska, którego oddziałem jest Twierdza Wisłoujście. 

Zaproszeni rekonstruktorzy pokazali, jak wyglądała w XVII wieku musztra, jak wyglądało uzbrojenie i taktyka walki. Towarzyszyła temu rzemieślnicy i opowieść o kuchni XVII wieku. 

Więcej o programie w rozmowie z Maciejem Flisem, kierownikiem Twierdzy Wisłoujście

NASZA FOTOGALERIA Z SOBOTY:

 

 

 

TV

Akcja Lato 2025 – Gdańsk pełen letnich atrakcji!