
Medale i podziękowania
Obchodzony 30 maja Dzień Rodzicielstwa Zastępczego to okazja, by wyrazić wdzięczność oraz uznanie wszystkim rodzicom zastępczym za ich codzienny trud, miłość, troskę i poświęcenie. Z gdańskimi rodzinami zastępczymi w ich święto spotkała się prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz oraz Monika Chabior, zastępczyni prezydent Gdańska ds. rozwoju społecznego i równego traktowania oraz radne miejskie Jolanta Banach i Żaneta Geryk, przewodnicząca Komisji Polityki Społecznej, Zdrowia i Praw Człowieka w Radzie Miasta Gdańska.
- Dzisiaj spotykamy się z rodzinami zastępczymi dla dzieci, dla których rodzina biologiczna z różnych powodów nie może stworzyć dobrego domu. Nieustannie szukamy rodzin zastępczych, ale moim marzeniem jest, abyśmy w Gdańsku nie musieli mieć żadnego instytucjonalnego domu dla dzieci, ani żadnego pogotowia opiekuńczego i abyśmy mogli pracować tylko i wyłącznie z rodzinami. Potrzebujemy zatem aktywnych obywatelek i obywateli, którzy chcą poświęcić swój czas, chcą dać serce i umiejętności. Staramy się wspierać rodziny zastępcze w różny sposób – powiedziała Aleksandra Dulkiewicz.
Prezydent Gdańska zapowiedziała, że na najbliższą sesję Rady Miasta skierowana zostanie uchwała dotyczącą podwyższenia wynagrodzenia dla rodzin zastępczych, zarówno zawodowych, jak i niezawodowych, po to, żeby wyjść naprzeciw rosnącym kosztom życia.
Wszystko o zdrowiu i profilaktyce - festyn dla rodzin w sobotę 31 maja
Podczas uroczystości wręczono Medal Prezydenta Miasta Gdańska Karolinie i Piotrowi Nieżurawskim, którzy w szczególny sposób wykazali się oddaniem, mądrością i sercem w wychowywaniu dzieci. Przyznane zostały także wyróżnienia i podziękowania dla rodziców, których postawa może być inspiracją dla innych – pełna cierpliwości, empatii i zaangażowania.
– Jako rodzina zastępcza, od półtora roku czujemy ogromne wsparcie ze strony miasta i MOPR-u – przyznał Piotr Nieżurawski. – Możemy liczyć na pomoc na każdym kroku – od kwestii formalnych, przez badania, aż po codzienną opiekę nad dziećmi. Zaczęło się od impulsu serca i rozmów z przyjaciółmi, którzy prowadzą pogotowie rodzinne – poczuliśmy, że chcemy i możemy pomóc. Przeszliśmy szkolenia, trafiliśmy na wspaniałych ludzi i dziś nie wyobrażamy sobie innego życia. Dzieci rozwijają się fantastycznie, rozkwitają jak kwiaty – i to widać nie tylko dla nas, ale także dla naszych bliskich. Zachęcamy wszystkich, którzy się zastanawiają – nie ma się czego bać. To piękna i ważna misja.
Obecnie w Gdańsku funkcjonuje ponad 350 rodzin zastępczych różnego typu i 23 rodzinne domy dziecka. W tych rodzinnych formach pieczy zastępczej wychowuje się blisko 700 dzieci.

Podwyżki i premia za doświadczenie
Od lipca 2025 roku zawodowe rodziny zastępcze oraz prowadzący rodzinne domy dziecka mogą spodziewać się wzrostu wynagrodzenia o 700 zł brutto. Po przyjęciu uchwały przez Radę Miasta Gdańska, minimalne miesięczne wynagrodzenie wyniesie:
• 6 849 zł brutto – dla zawodowych rodzin zastępczych,
• 7 629 zł brutto – dla pełniących funkcję pogotowia rodzinnego,
• 7 518 zł brutto – dla prowadzących rodzinne domy dziecka.
Od września planowane jest także wprowadzenie tzw. „wysługi lat” – dodatku uzależnionego od stażu i doświadczenia opiekunów. W zależności od liczby przepracowanych lat, wynagrodzenie będzie mogło wzrosnąć od 5 do 20 proc. Celem tego rozwiązania jest nie tylko stabilizacja sytuacji finansowej rodzin, ale też docenienie ich wieloletniego zaangażowania.
Od września wzrośnie również – już teraz wyższe niż przewiduje ustawa – świadczenie dla dzieci z niepełnosprawnościami przebywających w pieczy zastępczej. Świadczenie to zostanie podniesione o 400 zł, co oznacza, że jego nowa wysokość wyniesie 1000 zł miesięcznie.

Kompleksowy system wsparcia
Miasto Gdańsk od lat prowadzi kampanię „Daj przyszłość – zostań rodziną zastępczą”. Dzięki niej rośnie świadomość społeczna na temat pieczy zastępczej, a także liczba kandydatów na opiekunów. W kampanii wykorzystywane są m.in. spoty w komunikacji miejskiej, podcasty, konsultacje, wydarzenia informacyjne.
– Bycie rodziną zastępczą, to nie tylko opieka – to misja i ogromne wyzwanie, które zasługuje na wsparcie całej wspólnoty – podkreśla wiceprezydentka Monika Chabior. – Dlatego od dwóch lat, wspólnie z MOPR-em, prowadzimy kampanię „Daj przyszłość. Zostań rodzicem zastępczym”, docierając z informacją o pieczy zastępczej do mieszkanek i mieszkańców w różnych miejscach – od festynów po zakłady pracy. Przełamujemy stereotypy, pokazujemy, jak ważną rolę odgrywają także mężczyźni jako opiekunowie, i zachęcamy każdego, kto chce poznać tę formę opieki do kontaktu z nami. Wspieramy rodziny kompleksowo – psychologicznie, prawnie, finansowo i mieszkaniowo. Od września planujemy wprowadzenie wysługi lat oraz podwyższenie wynagrodzeń dla rodzin zawodowych i prowadzących pogotowie rodzinne. Dziękuję wszystkim, którzy wspierają ten system i decydują się otworzyć swój dom dla dzieci potrzebujących troski i miłości.
Bajkowa podróż tramwajem na Dzień Dziecka. Elza, Śnieżka i Smerf Malarz zapraszają
Gdański model pieczy zastępczej opiera się na współpracy instytucjonalnej i społecznej. Miasto nie ogranicza się jedynie do wsparcia finansowego. Rodziny zastępcze mogą korzystać z różnych usług: psychoterapii, superwizji, poradnictwa prawnego, szkoleń rozwijających kompetencje oraz wydarzeń integracyjnych. Regularnie organizowane są również obowiązkowe szkolenia – m.in. w ramach programu PRIDE – przygotowujące kandydatów do roli opiekunów zastępczych.
Ale także:
- wsparcie koordynatora rodzinnej pieczy zastępczej oraz psychologa,
- wsparcie finansowe w postaci świadczenia z tytułu niepełnosprawności dziecka - wyższe niż zakłada ustawa oraz dofinansowania do wypoczynku dziecka poza miejscem zamieszkania,
- możliwość wynajmu mieszkania, w tym z zasobów miasta,
- możliwość przedstawiania potrzeb i oczekiwań rodzin zastępczych poprzez Radę Rodzin Zastępczych,
- wsparcie środowiska rodzin zastępczych – sieciowanie i integracja.
Mimo podejmowanych działań, zapotrzebowanie na nowe rodziny zastępcze w całej Polsce wciąż przekracza możliwości systemu. Dlatego miasto stale poszukuje kandydatów na rodziny zastępcze. W 2024 roku udało się stworzyć 16 nowych zawodowych rodzin zastępczych i rodzinnych domów dziecka – jednak wciąż wiele dzieci czeka na pomoc.

Nowi opiekunowie wciąż potrzebni
- Chciałabym, żeby to mocno wybrzmiało: w pełni popieramy jako radni politykę społeczną miasta, szczególnie w temacie pieczy zastępczej. Aby zostać rodzicem zastępczym, trzeba być dobrym, empatycznym człowiekiem i przejść odpowiednie szkolenie, które trwa od 3,5 do 4 miesięcy. Po tym szkoleniu zdaje się odpowiedni egzamin i można rozpocząć procedurę bycia rodziną zastępczą. Warto pomyśleć o tej możliwości. Chciałam także powiedzieć, że nasza polityka dotycząca rodzin zastępczych jest wzorem dla innych miast – mówi radna Żaneta Geryk.
Samorządowcy podkreślają także, że Miasto Gdańsk stawia również na budowanie partnerskich relacji – nie tylko z organizacjami pozarządowymi, które wspierają rodziny zastępcze, ale również z samymi opiekunami. Funkcjonująca od niedawna Rada Rodzin Zastępczych pełni rolę doradczą i konsultacyjną, umożliwiając realny wpływ środowiska na kierunki rozwoju pieczy zastępczej w Gdańsku.
- Pieniądze zabezpieczone w budżecie są elementem długofalowej polityki miasta na rzecz dzieci pozbawionych należytej opieki. Dzisiaj ta kwestia, obok wsparcia seniorów, jest największym wyzwaniem miejskiej polityki społecznej, ponieważ od wielu lat przybywa dzieci umieszczonych w pieczy zastępczej. Rok 2024 pod tym względem był rokiem niespotykanym: pięćdziesięcioro dzieci umieszczono w pieczy, w tym trzydzieścioro czworo w pieczy rodzinnej. I na rozwoju tych form opieki rodzinnej nam szczególnie zależy – podkreśla radna Jolanta Banach. – Czynnik finansowy gwarantuje poczucie bezpieczeństwa w rodzinach zastępczych, a przede wszystkim daje możliwość sfinansowania potrzeb dzieci, które wymagają także większych kosztów ze względu na intensywność opieki. Zachęcamy każdego mieszkańca, który ma przestrzeń i gotowość do tego, żeby przyjąć dziecko pod swój dach.
Dzieje się w Gdańskich Dniach Sąsiedzkich. Przed nami festyny, pikniki i inne atrakcje
Obecni na spotkaniu Izabela i Mariusz Balewscy, małżeństwo z 25-letnim stażem, biologiczni rodzice trójki dzieci i rodzina zastępcza dla czwórki kolejnych, uważają, że każdy może stworzyć rodzinę zastępczą, nie potrzeba do tego specjalnych predyspozycji.
- Trzeba mieć w sercu troskę i miłość i chęć pomocy drugiemu człowiekowi, i to wystarczy - mówi Izabela Balewska.
- Dojrzewaliśmy do tej decyzji, aż w końcu stwierdziliśmy, że trzeba spróbować – dodaje jej mąż Mariusz. - Poszliśmy na szkolenie, spotkaliśmy wspaniałych ludzi, którzy pokierowali nas, poprowadzili, przeszliśmy badania, no i dzisiaj prowadzimy rodzinę zastępczą. Zachęcamy, nie ma się czego bać. Dobro dziecka jest bardzo ważne i myślę, że to kierunek w którym trzeba podążać.

Wsiąść do tramwaju rodzin zastępczych
W ramach kampanii „Daj przyszłość – zostań rodziną zastępczą”, której celem jest pozyskiwanie nowych opiekunów zastępczych, odbywają się różne akcje informacyjne. W środę, 28 maja na tory wyjechał po raz pierwszy specjalny tramwaj z pracowniczkami i pracownikami Wydziału Pieczy Zastępczej gdańskiego MOPR.
- Wykorzystujemy wszystkie możliwe sposoby. Jesteśmy obecni na ekranach w komunikacji miejskiej, a tramwaj był akcją dodatkową. Doszliśmy do wniosku, że festyny, pikniki, spotkania w siedzibie MOPR to wciąż za mało. W tramwaju przekonywaliśmy podróżnych, żeby otworzyli swoje domy i serca, zechcieli nieść pomoc dzieciakom, które tego bardzo potrzebują - mówi Sylwia Ressel z gdańskiego MOPR. - Było olbrzymie zainteresowanie. Ludzie byli otwarci, chcieli rozmawiać, pytali i prosili o materiały. Zdarzały się osoby, które całą trasę spędziły na rozmowie. No i - wielka radość! - znalazły się dwie panie, które wsiadły do tramwaju specjalnie po to, żeby porozmawiać o zastępczym rodzicielstwie.
Specjalny tramwaj, udekorowany balonami, wiatraczkami i pluszakami kursował po gdańskich torach przez osiem godzin, a podróż nim była bezpłatna. Na pokładzie podróżowało sześcioro pracowników MOPR. Dla nich liczyła się rozmowa z każdym pasażerem. Nawet jeśli wiek nie wskazywał na możliwość zostania rodzicem zastępczym, to osoba taka mogła przekazać informację dalej – rodzinie i znajomym.
- Rodzin zastępczych wciąż brakuje, zarówno w naszym mieście, jak i całej Polsce. Dzieci, które są pozbawione należytej opieki jest dużo i dla nich poprzez takie akcje chcemy znaleźć bezpieczny, spokojny, pełen miłości dom. Jak pokazuje doświadczenie, nasze akcje informacyjne przynoszą rezultaty i mamy nadzieję, że dzięki akcji w tramwaju także pozyskamy nowych rodziców – mówi Katarzyna Kalinowska z Wydziału Pieczy Zastępczej w MOPR Gdańsk, która przez kilka godzin obecna była na pokładzie tramwaju.

Osoby, które chcą zostać zastępczym rodzicem dla dziecka i wziąć udział w wymaganym szkoleniu i uzyskać kwalifikację, proszone są o skontaktowanie się ze specjalistkami i specjalistami Wydziału Pieczy Zastępczej MOPR przy ul. K. Leczkowa 1A w Gdańsku. Kontakt: tel.: 58 347 82 77 lub 58 347 82 78, e-mail: mopr@gdansk.gda.pl.
Bezpłatne szkolenia odbywają się kilka razy w roku, są elastyczne czasowo i prowadzone przez doświadczonych trenerów. Po ich ukończeniu i uzyskaniu kwalifikacji można rozpocząć niezwykłą, choć wymagającą misję – bycia opiekunem dla dziecka, które potrzebuje domu.
Dodatkowe informacje dostępne są na profilu Facebook MOPR: Daj Przyszłość – Piecza Zastępcza w Gdańsku. Można również spotkać się na żywo i wówczas dowiedzieć się więcej, m.in.:
- w niedzielę, 1 czerwca podczas 25. Festynu Rodzinnego w Parku Oruńskim,
- w czwartek, 13 czerwca podczas pikniku dla dzieci umieszczonych w gdańskiej pieczy zastępczej