Przeprawa promowa przy moście Siennickim - bezpłatnie

Od soboty, 25 stycznia, statki Żeglugi Gdańskiej obsługują bezpłatną przeprawę promową przy zamkniętym moście Siennickim. Pierwszy rejs odbył się o godz. 6, od strony Przeróbki. Statek pływa od rana do godz. 22.45, i tak codziennie. Prezes ŻG, kapitan żeglugi wielkiej Jerzy Latała nie ukrywa, że organizacja takiej przeprawy promowej jest trudnym i wymagającym wyzwaniem. Dlaczego? 
25.01.2025
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl
Na zdjęciu widać statek o nazwie "DANUTA", pływający na wodach przybrzeżnych. Na burcie widnieje napis "GDAŃSK - WESTERPLATTE", co sugeruje, że statek kursuje na trasie między Gdańskiem a Westerplatte. Jest to jednostka pasażerska z białym kadłubem, niebieskim dolnym pasem i czerwonym kilem. Na pokładzie znajdują się osoby, w tym załoga i prawdopodobnie pasażerowie. Na dachu można zauważyć pomarańczowe tratwy ratunkowe. W tle widoczne są budynki oraz infrastruktura nabrzeża, co sugeruje, że zdjęcie wykonano w pobliżu portu lub miejskiego wybrzeża. Pogoda jest słoneczna, ale zimowa, co widać po ubiorze ludzi na pokładzie.
Testowemu rejsowi "Danuty" po Martwej Wiśle towarzyszyła słoneczna i bezwietrzna pogoda
fot. Piotr Wittman/ gdansk.pl

Testowy rejs wypadł dobrze

W piątek, 24 stycznia, na kilkanaście godzin przed startem przeprawy promowej, ekipa gdansk.pl uczestniczyła w “dziewiczym” rejsie statku "Danuta" z Nabrzeża Flisaków w kierunku Przeróbki do przystani Nabrzeże Krakowskie
 
Z pierwszej podróży przez Martwą Wisłę bardzo zadowolony był kapitan Stanisław Baniewicz. - Najważniejsze, że mieliśmy dobrą pogodę. Przepłynięcie trwało 5 minut. Tyle, ile założyliśmy. Pozostałe 10 minut pozostanie nam na zejście pasażerów na ląd i wejście nowych na statek - powiedział. 
W drugą stronę, z Przeróbki w kierunku centrum Gdańska zabrała się też prezydent miasta Aleksandra Dulkiewicz.
 
Na obu przystankach promowych stoją już szklane wiaty z rozkładem jazdy. Pierwszy statek Żeglugi Gdańskiej rusza od strony Przeróbki o godz. 6.00. Nabrzeże to znajduje się niedaleko Przedsiębiorstwa Robót Czerpalnych i Podwodnych. Z drugiej strony rejs jest zaplanowany na godz. 6.15. I tak w kółko w kwadransowym rytmie, aż do godz. 22.00 przez cały tydzień.
244603
 
mat. Urząd Miejski
 
Ostatni statek z Flisaków II na Przeróbkę odpłynie o godz. 21.45. Z kolei, do Śródmieścia ostatni prom z Przeróbki wyruszy o godz. 21.30.
 
W godzinach 10.00-10.30 oraz 19.00-19.30 na obu nabrzeżach planowana jest przerwa techniczna. W tym czasie przewidziano po jednym rejsie w każdą stronę. 
244602
 
mat. Urząd Miejski
 
Przy sile wiatru powyżej 4 stopni w skali Beauforta statek przejdzie w ruch wahadłowy - będzie pływał bez przerwy z nabrzeża do nabrzeża, z pominięciem rozkładu jazdy.

Jeden statek w ruchu, drugi w odwodzie

Do przeprawy wodnej Żegluga Gdańska wyznaczyła dwie siostrzane jednostki “Danutę” i “Elżbietę”
 
- Statki mogą pomieścić 200 pasażerów, ale w przypadku komunikacji na dwa brzegi Martwej Wisły ta liczba zostanie ograniczona do 140. Statek weźmie też na swój pokład 10 rowerów - mówi prezes zarządu Żeglugi Gdańskiej, kpt. ż.w. Jerzy Latała
 
NASZA FOTOGALERIA Z PIERWSZYCH SOBOTNICH GODZIN FUNKCJONOWANIA PRZEPRAWY:

Do dyspozycji mieszkańców jest górny otwarty taras z ławkami do siedzenia oraz dolny, gdzie znajdują się stoły z krzesłami i toalety.
 
Do przewozu dopuszczono hulajnogi, ale tylko złożone. Osoby z niepełnosprawnością mogłą skorzystać ze statku mając tradycyjne wózki inwalidzkie, bez napędu akumulatorowego. 
Na zdjęciu widzimy grupę ludzi na pokładzie statku. Osoby na pierwszym planie to trójka dorosłych, ubranych w ciepłe, zimowe płaszcze i kurtki, co sugeruje chłodną porę roku. Jedna z kobiet ma przypięte serduszko Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, co może wskazywać na udział w wydarzeniu charytatywnym lub społecznym. W tle widać fragmenty portu oraz inne jednostki pływające, w tym żółty statek, który dodaje koloru do scenerii. Pogoda jest słoneczna, a niebo bezchmurne, co stwarza przyjemny kontrast z chłodnym klimatem.
Jak działa prom sprawdziła osobiście prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz. Obok niej stoi kpt. żeglugi wielkiej Jerzy Latała, prezes Żeglugi Gdańskiej
fot. Piotr Wittman/ gdansk.pl
 
- Kontraktowo przewozy będzie wykonywał jeden statek, ale dla pełnego zabezpieczenia tego zadania, które nie jest łatwe, ze względu między innymi na częstotliwość kursowania i miejsce trasy, do tego zadania skierowane zostaną dwa statki. Jeden będzie zajęty pływaniem i przewożeniem pasażerów. Drugi będzie w pełnej gotowości na stand-by'u, oczywiście bez załogi. Na miejscu musi być statek zapasowy na wypadek, gdyby odpukać, coś złego się stało - tłumaczy Jerzy Latała.   
 
ZOBACZ FILM Z TESTOWEGO REJSU STATKU ŻEGLUGI GDAŃSKIEJ:
 

Misja z gatunku trudnych

Prezes Żeglugi Gdańskiej przyznaje, że realizacja przeprawy przez Martwą Wisłę nie będzie należeć do łatwych zadań. 
 
- Przede wszystkim dlatego, że wiele kursów odbywać się będzie w porach dniach, gdy jest ciemno. Oczywiście dzień się powoli wydłuża, ale ciągle w godzinach popołudniowych mamy warunki nocne. W takich okolicznościach manewry statku i zapewnienie bezpieczeństwa korzystania ze statku przez pasażerów to znacznie większe wyzwanie niż podczas podróży wycieczkowych “Danuty” i “Elżbiety” latem na Westerplatte. Rejsy komunikacyjne to zupełnie inna bajka niż rejsy turystyczne - tłumaczy Jerzy Latała. 
Na zdjęciu przedstawiono pokład pasażerskiego statku. Znajdują się na nim rzędy białych ławek ustawionych wzdłuż burt oraz na środku, co zapewnia miejsce do siedzenia dla pasażerów. W tle widać zaplecze statku, w tym pomarańczowe tratwy ratunkowe ułożone na dachu kabiny oraz fragmenty żółtego statku w porcie. Po lewej stronie zdjęcia widoczna jest woda oraz zabudowania portowe, a także zaparkowane samochody w oddali. Ujęcie ukazuje przestronność pokładu i estetykę utrzymaną w jasnej kolorystyce, podkreśloną przez słoneczną pogodę i czyste niebo.
Pokład górny statku, na którym będzie można postawić rowery
fot. Piotr Wittman/ gdansk.pl
 
Poza tym, aby zmieścić się w rozkładzie jazdy, wchodzenie i wychodzenie pasażerów musi odbywać się bardzo sprawnie. 
- Wiadomo, że mieszkańcy będą chcieli jak najszybciej przedostać się na drugi brzeg. A przy nabrzeżu może być na przykład ślisko, spadnie chociażby śnieg lub będzie mróz. Zimą dzień jest niepodobny do dnia. A tu cumowania będą co rusz. Ledwo ludzie wsiądą, to już będą wysiadać Z tych między innymi powodów, aby zapewnić pełne bezpieczeństwo na statku podczas przeprawy, stan załogi zostanie zwiększony do pięciu osób, nie licząc kapitana. W normalnych warunkach wystarcza trzyosobowa załoga - dodaje Jerzy Latała. 

Statki stare, ale tylko w papierach

Statek ma do pokonania ok. 150 metrów. Głębokość Martwej Wisły przy obu brzegach sięga ok. 3 metrów.   
Na zdjęciu widoczna jest grupa osób zgromadzona przy tablicy informacyjnej, znajdującej się w zadaszonej wiacie. Jedna z kobiet, nosząca okulary i przypięte serduszko Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, wskazuje coś na tablicy. Obok niej stoi starsza kobieta w różowej czapce, która uważnie obserwuje wskazywany punkt. W tle widoczne są elementy portu, w tym fragmenty żółtych statków oraz metalowe konstrukcje. Scena ma miejsce przy słonecznej pogodzie, co podkreśla zimowe, jasne światło i ubiór uczestników – ciepłe kurtki i czapki. Grupa wygląda na zaangażowaną w rozmowę lub analizę mapy bądź planu trasy.
W podróży promem wzięły też udział trzy mieszkanki Przeróbki, które z ciekawości przyszły na Nabrzeże Krakowskie. Zanim weszły na pokład zgłosiły prezydent Gdańska Aleksandrze Dulkiewicz i dyrektorowi Zakładu Transportu Miejskiego Łukaszowi Kłosowi kilka uwag dotyczących funkcjonowania komunikacji zastępczej po zamknięciu mostu Siennickiego
fot. Piotr Wittman/ gdansk.pl
 
“Danuta” i “Elżbieta” zostały zbudowane pod koniec lat 60. XX wieku w Stoczni Wisła w Tczewie
 
- To takie “staruszki”? - dziwimy się. - Wiek statków liczy się inaczej niż, na przykład samochodów. Obie jednostki są systematycznie odnawiane i remontowane. Na każdym z nich ze 12 razy były zmieniane już chociażby kadłuby. Z tamtych lat zostały tak naprawdę tylko dokumenty i metryki - dodaje Jerzy Latała. 

Będzie bezpłatny prom dla pieszych i rowerzystów

Każdy ze statków Żeglugi Gdańskiej skierowany do pracy przy moście Siennickim ma ok. 33 metrów długości i prawie 7 szerokości. Ich zanurzenie w wodzie sięga ok. metra.
 
ZOBACZ ZDJĘCIA Z TESTOWEGO REJSU DANUTY:

 

TV

Przeprawa promowa na Martwej Wiśle już działa