• Start
  • Wiadomości
  • Radni KO i WdG bronią Lotosu - oświadczenie Rady Miasta Gdańska trafi do J. Kaczyńskiego

Sprawa Lotosu. Radni KO i WdG pytają posłów i radnych PiS, dlaczego nie bronią interesów Gdańska

Władze samorządowe Gdańska nie poddają się w walce o zachowanie grupy paliwowej Lotos dla Pomorza. W środę, 26 stycznia, ogłoszony został apel do radnych i parlamentarzystów PiS, o to, by stanęli po stronie interesów naszego regionu. Treść oświadczenia Rady Miasta w tej sprawie będzie przekazana Jarosławowi Kaczyńskiemu. - Widzimy przyspieszenie ofensywy w sprawie fuzji Orlenu i Lotosu, a tak naprawdę rozbioru Lotosu. Nie jest za późno. Apelujemy do was, abyście stanęli po stronie mieszkanek i mieszkańców, którzy was wybrali, i żebyście zawalczyli o ten Lotos - powiedział Piotr Grzelak, zastępca prezydent Gdańska.
26.01.2022
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl
Środowy briefing zorganizowano na terenie jednej ze stacji paliw Lotosu, przy al. Zwycięstwa w Gdańsku
Piotr Grzelak, zastępca prezydenta Gdańska: - Wiele osób pozostaje w zależnościach i sprawia wrażenie, że spłaca zadłużenie wobec Daniela Obajtka jako prezesa różnych spółek Skarbu Państwa. Przypomnijmy: poseł Kacper Płażyński - w czasie, gdy prezesem Energii był Daniel Obajtek, był kierownikiem w pionie ds. korporacyjnych spółki Energa SA, radny Andrzej Skiba - szef stowarzyszenia Instytut Debaty Publicznej, którego działania były wielokrotnie wspierane przez spółkę Energa SA, radny Przemysław Majewski - specjalista ds. nadzoru właścicielskiego w spółce Energa SA. To tylko kilka przykładów tych zależności
Fot. Jerzy Pinkas / www.gdansk.pl

 

Briefing odbył się w środę, 26 stycznia, przy stacji paliwowej Lotosu, która położona jest przy al. Zwycięstwa, niedaleko Multikina. Piotr Grzelak, zastępca prezydenta Gdańska, odczytał wspólne oświadczenie klubów radnych Koalicji Obywatelskiej i Wszystko Dla Gdańska w sprawie wyprzedaży Grupy Lotos. 

- To rozbiór firmy niezwykle ważnej i zasłużonej dla Gdańska i całego Pomorza - podkreślają.

 

ZAPIS WIDEO CAŁEGO BRIEFINGU:

 

Duża część udziałów Lotosu ma trafić do spółek z siedzibami na Węgrzech oraz w Arabii Saudyjskiej. Radni Koalicji Obywatelskiej i Wszystko Dla Gdańska pytają, jak to możliwe, że dokonuje tego PiS, partia której działacze na co dzień chętnie używają frazesów o "repolonizacji" krajowej gospodarki. Samorządowcy walczą o to, by spółka Lotos pozostała w Gdańsku. Stają też w obronie pracowników rafinerii, z których część prawdopodobnie straci pracę. Ogłoszone podczas briefingu oświadczenie w sprawie Lotosu pod obrady Rady Miasta Gdańska trafi dzień później - w czwartek. Jego adresatami będą decydenci państwowi. "Powierza się Przewodniczącej Rady Miasta Gdańska przekazanie niniejszego oświadczenia Prezesowi Jarosławowi Kaczyńskiemu - Przewodniczącemu Komitetu Rady Ministrów do spraw Bezpieczeństwa Narodowego i spraw Obronnych, Ministrowi Aktywów Państwowych oraz Prezesowi Zarządu Polskiego Koncernu Naftowego Orlen S.A." - czytamy.

 

Piotr Grzelak: W ostatnich latach obserwujemy proces niszczenia spółek Skarbu Państwa z lokalizacją w Gdańsku. Główną rolę w tym procesie prowadzi Daniel Obajtek
Piotr Grzelak: W ostatnich latach obserwujemy proces niszczenia spółek Skarbu Państwa z lokalizacją w Gdańsku. Główną rolę w tym procesie prowadzi Daniel Obajtek
Fot. Jerzy Pinkas / www.gdansk.pl

 

Piotr Grzelak, zastępca prezydent Gdańska ds. zrównoważonego rozwoju, zaapelował do pomorskich parlamentarzystów i radnych z ramienia Prawa i Sprawiedliwości.

- Szanowni państwo posłowie, państwo radni - czy państwu nie jest smutno, że z mapy Polski znikną tego typu stacje benzynowe Lotos? To chluba Gdańska i Pomorza. W ostatnich latach obserwujemy proces niszczenia spółek Skarbu Państwa z lokalizacją w Gdańsku. Główną rolę w tym procesie prowadzi Daniel Obajtek. Tymczasem obserwujemy zmowę milczenia: radnych i posłów Prawa i Sprawiedliwości Ziemi Pomorskiej. Coraz bardziej uwidacznia się tak naprawdę konflikt interesów. Wiele osób pozostaje bowiem w zależnościach i sprawia wrażenie, że spłaca zadłużenie wobec Daniela Obajtka jako prezesa różnych spółek Skarbu Państwa. Przypomnijmy: poseł Kacper Płażyński - w czasie, gdy prezesem Energii był Daniel Obajtek, był kierownikiem w pionie ds. korporacyjnych spółki Energa SA, radny Andrzej Skiba - szef stowarzyszenia Instytut Debaty Publicznej, którego działania były wielokrotnie wspierane przez spółkę Energa SA, radny Przemysław Majewski - specjalista ds. nadzoru właścicielskiego w spółce Energa SA. To tylko kilka przykładów tych zależności - wyliczał Piotr Grzelak, zastępca prezydent Gdańska. - A teraz kilka przykładów tego, w jaki sposób prowadzone są działania na szkodę mieszkanek i mieszkańców Gdańska: przypomnijmy listopad 2020 r., kiedy Energa wycofuje się ze sponsoringu stadionu w Letnicy. Co wtedy słyszeliśmy? Zamiast próby wsparcia przez radnych i posłów, usłyszeliśmy od radnych PiS że nie opłaca się inwestować w markę naszego stadionu. I co się stało? Udało się pozyskać sponsora komercyjnego. W momencie, kiedy radni mieli szansę wykazać się, że pracują na rzecz Miasta Gdańska, tłumaczyli dziwne decyzje za którymi stał Daniel Obajtek. Drugi element: blisko pół miliarda złotych wyparowało z budżetu spółki Energa na rzecz inwestycji w Ostrołęce. I w końcu: przejęcie Energi przez Grupę Orlen. To nie tylko symboliczne osłabienie naszej spółki, ale przeniesienie w przyszłości także części procesów, a także kwestie podatkowe ważne dla miasta Gdańska i Pomorza. Szanowni państwo radni, szanowni posłowie, macie ostatnią szansę na honorowe zachowanie. Widzimy przyspieszenie ofensywy w sprawie fuzji Orlenu i Lotosu, a tak naprawdę rozbioru Lotosu i zniszczenia, budowanej przez lata, dumy Gdańska i Pomorza. Nie jest za późno. Jako stowarzyszenie Wszystko dla Gdańska i Koalicja Obywatelska apelujemy do was, abyście przeciwstawili się, i stanęli po stronie mieszkanek i mieszkańców, którzy was wybrali, i żebyście zawalczyli o ten Lotos. Dzisiaj to jest sprawa honoru - dodał.

 

PIOTR GRZELAK: "WALKA O LOTOS TO DZIŚ SPRAWA HONORU"

 

RADNI MIASTA GDAŃSKA: "PRZYSZŁOŚĆ LOTOSU RYSUJE SIĘ W CZARNYCH BARWACH"

 

 

Radna klubu Wszystko Dla Gdańska Katarzyna Czerniewska podkreślała, że przyszłość Lotosu mieni się w czarnych barwach.

- Naznaczona jest planami grabieży Lotosu, dokonywanej na naszych oczach przez PKN Orlen. Niebezpieczeństwo planów rządu PiS dostrzegła Komisja Europejska, wydając środki zaradcze, chciała ostrzec, że plany PiS rodzą ryzyko dla zachowania konkurencji na polskim rynku paliw. Wśród środków zaradczych znalazł się obowiązek sprzedania 30 proc. akcji Grupy Lotos, jak również sprzedaż 80 proc. stacji paliw. Środki, które wydawały się nie do zrealizowania pod względem ekonomicznym. Niemniej jednak PiS, realizując swoją mglistą wizję polityczną, swój interes polityczny, nie zważa na interes ekonomiczny. W połowie stycznia ogłosiło sposób realizacji tych środków zaradczych, w którym podano, że ponad 400 stacji paliw, takich jak ta, przy której się znajdujemy, zostanie sprzedanych wprawdzie węgierskiej spółce MOL, ale nie jest tajemnicą, że większość kapitału w tej spółce to kapitał rosyjski. Ogłoszono również, że 30 proc. udziałów, które znalazły się wśród środków zaradczych ogłoszonych przez Komisję Europejską, zostaną sprzedane spółce saudyjskiej. Ktoś może powiedzieć, że to jedynie 30 proc. udziałów, ale należy pamiętać, że te udziały uprawniają do pobierania 50 proc. zysku ze sprzedaży benzyny i oleju napędowego - podkreślała radna Czerniewska. - Drodzy Państwo, nie możemy nie zauważać tej skrajnej dwulicowości, obłudy Prawa i Sprawiedliwości, który jeszcze niedawno forsując bardzo kontrowersyjny przepis nazywany "Lex TVN", próbując odmówić przedłużenia koncesji Grupie TVN argumentował to koniecznością zabezpieczenia rynku medialnego przed kapitałem zagranicznym. A tutaj, w sytuacji zabezpieczenia rynku paliwowego, takiego zagrożenia kompletnie nie widzi, i wyprzedaje majątek Polski spółce zależnej od majątku rosyjskiego oraz spółce saudyjskiej - spółkom z państw nie znajdujących się na terenie Unii Europejskiej - dodała.

 

Katarzyna Czerniewska: Prawo i Sprawiedliwość wyprzedaje majątek Polski spółce zależnej od majątku rosyjskiego oraz spółce saudyjskiej
Katarzyna Czerniewska: Prawo i Sprawiedliwość wyprzedaje majątek Polski spółce zależnej od majątku rosyjskiego oraz spółce saudyjskiej
Fot. Jerzy Pinkas/www.gdansk.pl
Cezary Śpiewak- Dowbór: Gdańsk traci bardzo dużą firmę, która nie tylko była pracodawcą dla rzeszy wysoko wyspecjalizowanych pracowników, ale również mecenasem wielu wydarzeń kulturalnych, sportowych i społecznych
Cezary Śpiewak- Dowbór: Gdańsk traci bardzo dużą firmę, która nie tylko była pracodawcą dla rzeszy wysoko wyspecjalizowanych pracowników, ale również mecenasem wielu wydarzeń kulturalnych, sportowych i społecznych
Fot. Jerzy Pinkas / www.gdansk.pl

 

Cezary Śpiewak-Dowbór, przewodniczący klubu Koalicji Obywatelskiej w Radzie Miasta Gdańska, przedstawił treść oświadczenia, które trafi na czwartkowe obrady gdańskiej Rady.

- Sytuacja związana z przejęciem Grupy Lotos to trudna sytuacja, obecna i przyszła, części pracowników. Już w grudniu 2019 r., w apelu Rady Miasta Gdańska, wskazywaliśmy na takie ryzyka, zagrożenia. Wtedy przez Prawo i Sprawiedliwość było to bagatelizowane, było tłumaczone, że nikt nie straci pracy. Natomiast dzisiaj coraz głośniej dochodzą do nas informacje, że o ile formalnie zwolnień grupowych może nie być, o tyle zmniejszenie liczby zatrudnionych, zatrudnionych gdańszczanek i gdańszczan w Grupie Lotos, będzie miało miejsce. Ci ludzie, często wysoko wykwalifikowani menadżerowie, po prostu stracą pracę. To ludzie, których podatki płacone w Gdańsku wpływają na rozwój gospodarczy Gdańska. Dlatego na czwartkową sesję wniesiemy apel, jako klub Koalicji Obywatelskiej, wspólnie z klubem Wszystko Dla Gdańska, w którym zostanie wskazane, że:

"w marcu 2022 r. minie 50 lat od rafinerii Nafta Gdańsk, która rozpoczęła piękną historię przemysłu rafineryjnego w Gdańsku. Niestety, nie jesteśmy w stanie radośnie świętować tej rocznicy wobec dokonywanego podziału i wyprzedaży jednego z najważniejszych gdańskich przedsiębiorstw. Efektem realizowanej, bez racjonalnych przesłanek, fuzji jest oddanie produkcji asfaltowej i biopaliw, 50 proc. udziału w sprzedaży paliw oraz 417 stacji benzynowych zagranicznym podmiotom. Właśnie w ten sposób rząd Prawa i Sprawiedliwości z własnej inicjatywy oddaje kontrolę w kluczowej dziedzinie gospodarki podmiotom spoza europejskiej wspólnoty. Gdańsk traci bardzo dużą firmę, która nie tylko była pracodawcą dla rzeszy wysoko wyspecjalizowanych pracowników, ale również mecenasem wielu wydarzeń kulturalnych, sportowych i społecznych - zaznaczał przewodniczący Cezary Śpiewak-Dowbór. - Dziś los kadry pracowniczej, w szczególności tej administracyjnej oraz menadżerów średniego i wyższego szczebla staje się niepewny. Mogą oni, wraz z dopełnieniem się procesu fuzji, zostać zmuszeni do zmiany miejsca zamieszkania lub stracić swoje stanowiska pracy. Negatywne skutki wchłonięcia Grupy Lotos przez PKN Orlen może dotknąć także nasz lokalny sport, kulturę i wydarzenia społeczne, które marka Lotos, jako silnie zakorzeniona w Gdańsku, obejmowała mecenatem. Czy również z perspektywy płockiej, warszawskiej, węgierskiej czy saudyjskiej te wszystkie kluby sportowe, artyści i wydarzenia będą mogły liczyć na kontynuację współpracy? Po prawie 20 latach funkcjonowania marki Lotos zostaje przerwany trwały związek tego przedsiębiorstwa z Gdańskiem i Pomorzem, a efekt dynamicznych inwestycji i rozwoju instalacji z ostatnich 17 lat zostaje bezpowrotnie skapitalizowany w jednorazowej transakcji" - dodał.

 

Andrzej Kowalczys: Ta decyzja nie ma uzasadnienia ekonomicznego, ale ma uzasadnienie polityczne. Jakie? Tego jeszcze nie wiemy
Andrzej Kowalczys: Ta decyzja nie ma uzasadnienia ekonomicznego, ale ma uzasadnienie polityczne. Jakie? Tego jeszcze nie wiemy
Fot. Jerzy Pinkas / www.gdansk.pl

 

Andrzej Kowalczys, radny klubu Koalicji Obywatelskiej, również zwracał uwagę na brak uzasadnienia ekonomicznego dla sprzedaży Lotosu.

- Gdańsk traci firmę, która od blisko 50 lat wspaniale działa na rzecz naszej społeczności, ale też społeczności Pomorza i Polski. Ta decyzja nie ma uzasadnienia ekonomicznego, ale ma uzasadnienie polityczne. Jakie? Tego jeszcze nie wiemy. Niestety, nie możemy liczyć na parlamentarzystów pomorskich z partii rządzącej. Głównymi motorniczymi tych decyzji jest towarzysz Horała i antyzwiązkowiec Jerzy Śniadek. Mam apel do radnych i parlamentarzystów, o to, żeby jeszcze spróbowali ratować Lotos dla Gdańska, dla Pomorza i Polski - mówił podczas briefingu radny Kowalczys.

 

OŚWIADCZENIE

w związku z realizacją przejęcia Grupy LOTOS S.A. przez PKN ORLEN S.A. i sprzedaży części majątku Grupy LOTOS S.A.

 

1.

W marcu 2022 roku mija 50 lat od powołania Rafinerii Nafty „Gdańsk”, która rozpoczęła piękną historię przemysłu rafineryjnego w Gdańsku. Niestety, nie jesteśmy w stanie radośnie świętować tej rocznicy wobec dokonywanego podziału i wyprzedaży jednego z najważniejszych gdańskich przedsiębiorstw. Efektem realizowanej bez racjonalnych przesłanek fuzji jest oddanie produkcji asfaltowej, biopaliw, 50% udziałów w sprzedaży paliw lotniczych oraz 417 stacji benzynowych zagranicznym podmiotom. Wszystkie te aktywa trafiają w ręce podmiotów spoza Unii Europejskiej lub takich, jak węgierski MOL, na który wpływ ma kapitał rosyjski. Właśnie w ten sposób rząd Prawa i Sprawiedliwości, z własnej inicjatywy, oddaje kontrolę w kluczowej dziedzinie gospodarki podmiotom spoza europejskiej wspólnoty. Jest to o tyle dziwne, że niedawno Prawo i Sprawiedliwość forsowało „Lex TVN” argumentując konieczność zabezpieczenia rynku medialnego przed kapitałem zagranicznym.

Gdańsk traci bardzo dużą firmę, która nie tylko była pracodawcą dla dużej rzeszy wysoko wyspecjalizowanych pracowników, ale również mecenasem wielu wydarzeń, kulturalnych, sportowych i społecznych. Dziś los kadry pracowniczej, w szczególności tej administracyjnej oraz menedżerów średniego i wyższego szczebla, staje się niepewny. Mogą oni, wraz dopełnianiem się procesu fuzji, zostać zmuszeni do zmiany miejsca zamieszkania lub stracić swoje stanowiska pracy. Negatywne skutki wchłonięcia Grupy LOTOS S.A. przez PKN Orlen S.A. mogą też dotknąć nasz lokalny sport, kulturę i liczne wydarzenia społeczne, które marka LOTOS, jako silnie zakorzeniona w Gdańsku, obejmowała mecenatem. Czy również z perspektywy płockiej, warszawskiej, węgierskiej czy saudyjskiej te wszystkie kluby sportowe, artyści i wydarzenia będą mogły liczyć na kontynuację współpracy?

Dziś, w przededniu 50 rocznicy powołania rafinerii w Gdańsku i po prawie 20 latach funkcjonowania marki LOTOS, zostaje przerwany trwały związek tego przedsiębiorstwa z Gdańskiem i Pomorzem, a efekt dynamicznych inwestycji i rozwoju instalacji z ostatnich 17 lat zostaje bezpowrotnie skapitalizowany w jednorazowej transakcji.

Jako Radni Miasta Gdańska będziemy z uwagą i troską śledzić dalszy los pracowników Grupy LOTOS S.A. i efektów, jakie ta transakcja będzie miała na finanse miasta oraz mecenat sportowy i kulturalny.

 

2.

Powierza się Przewodniczącej Rady Miasta Gdańska przekazanie niniejszego oświadczenia Prezesowi Jarosławowi Kaczyńskiemu - Przewodniczącemu Komitetu Rady Ministrów do spraw Bezpieczeństwa Narodowego i spraw Obronnych, Ministrowi Aktywów Państwowych oraz Prezesowi Zarządu Polskiego Koncernu Naftowego Orlen S.A.

TV

Kamienica przy Toruńskiej 27 odzyskała blask