• Start
  • Wiadomości
  • Przybytek i Piasecki tuż za podium, ale najlepsi z Europejczyków

Przybytek i Piasecki tuż za podium, ale najlepsi z Europejczyków w regatach Pucharu Świata

W sobotę, 8 kwietnia, zakończyły się pierwsze w 2023 roku regaty Pucharu Świata - Trofeo Princesa Sofia na Majorce. Nie zabrakło gdańszczan a najlepiej spośród 36 reprezentantów Polski spisali się Łukasz Przybytek i Jacek Piasecki (AZS AWFiS Gdańsk) w klasie 49er. Zajęli czwarte miejsce, ale byli najlepszą europejską załogą. Do podium zabrakło tylko dwóch punktów.
09.04.2023
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl
Dwóch żeglarzy na jachcie na morzu
Łukasz Przybytek i Jacek Piasecki na Majorce przypłynęli na czwartym miejscu
fot. pzz.pl

Pierwsze regaty Pucharu Świata w roku

Puchar Księżniczki Zofii to pierwsze w tym roku regaty Pucharu Świata klas olimpijskich i dla całej światowej czołówki pierwsza weryfikacja formy po zimowych przygotowaniach do sezonu. 

Na starcie stanęło ponad 1200 żeglarzy i żeglarek z 67 krajów, w tym 36 reprezentantów Polski w kilku klasach.

Najbliżej medalu była załoga Łukasz Przybytek i Jacek Piasecki (AZS AWFiS Gdańsk), która zajęła czwarte miejsce w klasie 49er. Do medalu zabrakło zaledwie dwóch punktów. Gdański duet okazał się zdecydowanie najlepszą europejską załogą. Pierwsze trzy miejsca zajęli bowiem żeglarze z Nowej Zelandii i Australii. Wygrali Logan Beck i Oscar Gunn (Nowa Zelandia). 

– Przed podwójnie punktowanym wyścigiem medalowym mieliśmy dziewięć punktów straty do podium. Musieliśmy zatem popłynąć bezbłędnie i liczyć na to, że nasi rywale będą daleko za nami. Tak się też stało. Finiszowaliśmy na miejscu trzecim, nasi najgroźniejsi rywale dopłynęli na miejscu dziewiątym, ale w ostatecznym rozrachunku minimalnie jednak zabrakło. Czwarte miejsce to jednak sukces, jesteśmy zadowoleni z tego, jak pływaliśmy i widać, że dobrze przepracowaliśmy okres przygotowawczy – mówił na mecie Łukasz Przybytek. 

Rok wspólnego pływania

Regaty na Majorce dla Przybytka i Piaseckiego były zwieńczeniem pierwszego roku wspólnego pływania. Niemal od razu dołączyli do światowej czołówki. W 2022 roku zajmowali piąte miejsca na mistrzostwach Europy i mistrzostwach świata

Przybytek poprzednie 11 lat pływał w parze z Pawłem Kołodzińskim, który z końcem 2021 roku zakończył karierę sportową. Obaj trzykrotnie reprezentowali Polskę na igrzyskach olimpijskich (2012, 2016, 2020) w klasie 49er, dwa razy zdobywali medal mistrzostw Europy (2015, 2021). 

Piasecki w klasie 49er pływał z Marcinem Czajkowskim, m.in. zdobywając kwalifikacje dla Polski do igrzysk olimpijskich w 2012 roku. Pływał także w windsurfingu oraz w prestiżowych regatach oceanicznych Volvo 70. 

– Rok temu zajęliśmy w Pucharze Księżniczki Zofii siódme miejsce i wtedy był to nasz pierwszy wspólny start. Dzisiaj mamy za sobą rok wspólnych treningów, a wyniki jakie osiągamy w regatach nie kłamią. Jesteśmy czołową załogą świata, ale jeszcze wiele pracy przed nami. Nie zapominamy też o naszym głównym celu na ten sezon. To sierpniowe mistrzostwa świata klas olimpijskich w Hadze, które będą także pierwszą okazją do wywalczenia olimpijskiej kwalifikacji dla kraju. To nasz cel – dodaje Jacek Piasecki. 

Jak pływali inni gdańszczanie?

W klasie 49er startowało łącznie 99 załóg, w tym pięć polskich. Dobrze pływali Mikołaj Staniul i Jakub Sztorch (AZS AWFiS Gdańsk / PGE Sailing Team Poland), która długo liczyła się w walce o awans do wyścigu medalowego. Ostatecznie dwukrotni mistrzowie świata juniorów zakończyli rywalizację na 16. miejscu.

Doświadczeni Dominik Buksak i Szymon Wierzbicki (AZS AWFiS Gdańsk / AZS Poznań) uplasowali się na miejscu 18. pozycji.  

Juniorzy Tytus Butowski i Łukasz Machowski (AZS AWFiS Gdańsk / MKS Dwójka Warszawa) zostali sklasyfikowani na 46. miejscu.

Wyniki regat

 

TV

"Przydarzyła nam się Solidarność"