
Spotkania w urzędzie, i w terenie
Kolegium odbyło się w środę, 12 marca, w Nowym Ratuszu. Dla wielu radnych, którzy po raz pierwszy objęli mandat, była to okazja do bezpośredniego spotkania z zastępcą prezydent Gdańska ds. mobilności i bezpieczeństwa, Piotrem Borawskim i z szefami miejskich jednostek, które mu podlegają.
Piotr Borawski zachęcał obecnych do współpracy i kontaktu. Przypomniał, że w Gdańsku cyklicznie organizowane są w dzielnicach spotkania władz miasta z mieszkańcami, ale odbywają się one także w innych formułach.
- Jeśli jest potrzeba przyjeżdżamy też do dzielnic, poza standardowymi spotkaniami z prezydent Gdańska. Jeżeli jest potrzebna jakaś interwencja, poważny problem do rozwiązania w danym miejscu, to jesteśmy do dyspozycji, możemy się spotkać - podkreślał wiceprezydent Borawski.
Noworoczne kolegium przewodniczących dzielnic. O czym rozmawiano?

Miasto czeka na ustawę metropolitalną
Do kontaktu i bezpośrednich spotkań zachęcał także Łukasz Kłos, dyrektor Zarządu Transportu Miejskiego w Gdańsku.
- Staramy się organizować miejski transport na takim poziomie, na jaki nas stać. Możemy przeanalizować co można zmienić, a czego nie. Pamiętajcie jednak Państwo, że w godzinach szczytu wszystkie nasze pojazdy są na ulicach, więc w tych godzinach nie jesteśmy w stanie zapewnić dodatkowych kursów - proszę mieć to na uwadze. Oczywiście, wprowadzamy zmiany w kursowaniu linii autobusowych i tramwajowych na wnioski rad dzielnic - podkreślał dyrektor Kłos.
Przyznał on też, że Miasto czeka na tzw. ustawę metropolitalną, która może być uchwalona w pierwszej połowie tego roku. Dodatkowe kilkaset milionów złotych, które trafi dzięki niej na Pomorze, pozwoli na wprowadzenie zmian w komunikacji publicznej, przede wszystkim wspólną taryfę, ale też dodatkowe połączenia międzygminne.
- Będzie też nowy plan na komunikację w całej metropolii. Mam nadzieję, że najpóźniej w 2027 roku odczujecie zmiany, że transport w metropolii będzie sprawniejszy - dodał Łukasz Kłos.
Zareagował na to Bartosz Stefański, przewodniczący Zarządu Dzielnicy Osowa, dopytując, czy wprowadzenie zmian i nowych rozwiązań transportowych będzie poprzedzone konsultacjami społecznymi.
- Czy będziemy mogli wcześniej poznać założenia, móc się wypowiedzieć, żeby nie okazało się, że coś wejdzie w życie, a my będziemy musieli później zgłaszać poprawki? - pytał przewodniczący Stefański.
- To będzie cały proces partycypacyjny. Na pewno odbędą się m.in. spotkania w tej sprawie - zapewnił dyrektor Kłos.
Kokoszki. Przyjdź na spotkanie poświęcone komunikacji miejskiej w dzielnicy
Komunikacja na Przeróbce
W kolegium uczestniczyły m.in. szefowe Rady Dzielnicy Przeróbka, Beata Kaczmarska i Sylwia Brzeska. Jako, że pojawił się temat komunikacji publicznej, jedna z kobiet dopytywała o to, dlaczego zastępcza linia autobusowa T8 kursuje tylko po Stogach omijając Przeróbkę.
- Chciałybyśmy, aby jej trasa biegła także przez Przeróbkę - podkreślały.
Padły też pytania o częstotliwość kursowania linii 111, która jeździ na Przeróbce, Stogach i Krakowcu-Górkach Zachodnich.
Zmiany w komunikacji miejskiej w tych dzielnicach wprowadzono w styczniu br., po tym jak koniecznym okazało się zamknięcie Mostu Siennickiego.
- Jesteśmy otwarci na to, by w ciągu dwóch tygodni spotkać się na Przeróbce i ustalić co ewentualnie zmienić w transporcie publicznym. Dużo zależy od tego, czy piesi i rowerzyści będą mogli poruszać się po moście. Jeśli będzie to możliwe, to będzie można zlikwidować kursowanie promu, ale też “uwolnić” niektóre autobusy i przekierować je na inne trasy - tłumaczył Piotr Borawski. - Poza tym do 16 marca analizujemy, badamy, ile osób jeździ linią 111 - dodał wiceprezydent Gdańska.
W tej kwestii zareagowała też Anna Sitek, przewodnicząca Zarządu Dzielnicy Krakowiec-Górki Zachodnie, która przypomniała, iż w tej dzielnicy jeździ tylko linia 111.
- Chciałabym, żeby były uwzględnione potrzeby także naszej dzielnicy w tym zakresie - zaznaczyła.

Czy planowane są remonty mostów?
Na środowym spotkaniu obecna była Anna Bobrowska, zastępczyni dyrektora Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni ds. infrastruktury i remontów. Po tym, jak przedstawiła pokrótce zakres działań tej jednostki, kilku radnych poprosiło o zwiększenie częstotliwości spotkań organizowanych dla rad dzielnic z GZDiZ.
Dyrektor Bobrowska obiecała to przeanalizować. Padło też pytanie od jednego z radnych z Olszynki o planowanie remontów i bieżące utrzymanie mostów w naszym mieście, a także o to, czy planowana jest budowa nowych mostów.
Na pytanie odpowiedział wiceprezydent Borawski, zwracając uwagę, iż w Gdańsku jest 650 mostów i obiektów inżynieryjnych.
- Są one w stałym przeglądzie. Poza tym Miasto zaplanowało około 200 mln złotych na przeprowadzenie remontów na tych obiektach do 2030 roku - poinformował wiceprezydent Gdańska.
Anna Lewandowska, dyrektor Biura Zarządzania Ruchem Drogowym, opowiadała obecnym m.in. o tym, jakie kompetencje ma to biuro i z jakimi sprawami mogą zgłaszać się tu rady dzielnic.
Elżbieta Strzelczyk, przewodnicząca Zarządu Dzielnicy Letnica, zwracała uwagę na problem, jaki pojawił się w tej dzielnicy, a są nimi kolejne “strefy zamieszkania”, jakie wytyczane są na nowych osiedlach. Dopytywała m.in. o to, jakie kroki rada może podjąć w tej kwestii, by je zlikwidować.
Biuro Zarządzania Ruchem planuje w tej dzielnicy działania w najbliższym czasie, na początek - badania natężenia ruchu.

Czy są piesze patrole Straży Miejskiej?
Agnieszka Grabowska, zastępczyni komendanta Straży Miejskiej w Gdańsku przedstawiła natomiast referaty dzielnicowe, a także opowiadała o tzw. referacie ekologicznym, który działa na terenie całego miasta. Przyznała też, że SM boryka się z problemem wakatów, podobnie jak i inne służby.
Jeden z radnych był ciekawy, czy patrole SM są tylko zmotoryzowane czy może funkcjonują też piesze. Agnieszka Grabowska odpowiedziała na to, że piesze pojawiają się przede wszystkim na Starym i Głównym Mieście. W pozostałych dzielnicach Straż stawia na patrole zmotoryzowane.
- Obsadzamy radiowozy, by szybko dojechać na interwencję - wyjaśniała zastępczyni komendanta SM. - Oczywiście, zmotoryzowane patrole są też zobowiązane do obchodów, i są to np. 2-godzinne patrole piesze m.in. po terenach parkowych.
Radni z Brętowa i Krakowca-Górek Zachodnich dopytywali z kolei o to, z kim się kontaktować, gdzie zgłaszać “dzikie wysypiska”, bo takie pojawiły się ostatnio w ich dzielnicach.
W odpowiedzi usłyszeli, że najlepiej zgłosić taką sprawę bezpośrednio do Straży Miejskiej, ale można też do Gdańskiego Centrum Kontaktu, które przekieruje to do Straży.
Marcowe kolegium trwało blisko 2 godziny.