Jaka Lechia przeciwko Wiśle Płock

Po dwóch miesiącach przerwy na ligowe boiska wracają zespoły Fortuna 1. Ligi. W sobotę, 17 lutego, Lechia na Polsat Plus Arenie Gdańsk podejmuje Wisłę Płock. Początek spotkania o godz. 20.00. Jeśli najgroźniejsi rywale przegrają, a Biało-Zieloni sięgną po zwycięstwo, to mogą zostać nowym liderem pierwszej ligi.
15.02.2024
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl
Trzech piłkarzy w jasnych strojach atakuje piłkarza w ciemnym stroju. Piłka między nimi na zielonej murawie
Ostatni mecz w tegorocznym sezonie pierwszej ligi w Gdańsku piłkarze Lechii grali 9 grudnia przeciwko Chrobremu Głogów
fot. Krzysztof Mystkowski / KFP

Gęsto w tabeli pierwszej ligi 

Lechia Gdańsk i Wisła Płock to zespoły, które w poprzednim sezonie rywalizowały w PKO BP Ekstraklasie. Teraz walczą o powrót na najwyższy szczebel krajowych rozgrywek. Po 19. kolejkach Fortuna 1. Ligi bliżej celu są gdańszczanie, którzy zajmują czwarte miejsce, gwarantujące udział w barażach. 

Ale w tabeli pierwszej ligi jest jest bardzo gęsto, bo lider i wicelider, czyli Arka Gdynia i GKS Tychy mają po 34 punkty (tyszanie jeden mecz mniej), trzeci Motor Lublin (także jedno spotkanie zaległe) i Lechia - po 32, siódma Wisła Płock - 30, ósma Miedź Legnica (jeden zaległy mecz) - 28. 

Na trybunach garstka kibiców

Spotkanie Lechii z Wisłą Płock odbędzie się na Polsat Plus Arenie Gdańsk w sobotę, 17 lutego, o godz. 20.00. Niestety pierwszy w tym roku domowy mecz gdańszczan o ligowe punkty będzie mogła zobaczyć tylko garstka kibiców. To skutek zachowania pseudo kibiców w trakcie meczu z Chrobrym Głogów w grudniu 2023 roku.

Kibole zadymili kompletnie stadion racami. Na murawie dym znacznie ograniczył widoczność. Sędzia przerwał mecz, kazał zawodnikom zejść z płyty boiska do szatni. Wiatru nie było, więc dym długo wisiał nad murawą. Gdyby sędzia się uparł, mógłby doprowadzić do walkowera na korzyść Chrobrego. Na szczęście poczekał ponad 20 minut i mecz wznowiono, mimo że powietrze wciąż jeszcze było “siwe”.

pisaliśmy w relacji ze spotkania.

Komisja Ligi za przerwanie meczu z Chrobrym Głogów ukarała Lechię.

"Kara jednego meczu poprzez wyłączenie w całości: trybuny zielonej, niebieskiej, sektora gości, żółtej oraz części trybuny czerwonej poprzez zamknięcie sektorów 1, 2, 3, 4, 27, 28, Z, G".

W praktyce oznacza to, że mecz z Wisłą Płock obejrzy ledwie 1300 osób. Biletów już nie ma. Spotkanie można zobaczyć online na platformie Polsat Box Go lub w modelu PPV.  

Fani Biało-Zielonych nie pojadą także na mecze wyjazdowe ze Zniczem Pruszków (25 lutego) oraz Podbeskidziem Bielsko-Biała (8-10 marca). 

Zgrupowanie w Turcji

Podopieczni trenera Szymona Grabowskiego 10 lutego zakończyli trzytygodniowe zgrupowanie w Turcji, podczas którego rozegrali pięć sparingów. Wygrali trzy mecze, jeden zremisowali, jeden przegrali.

  • Lechia – Drita Gnjilane (Kosowo) 1:2
  • Lechia – Neftchi Fergana (Uzbekistan) 1:0
  • Lechia – Kyzył-Żar Petropawł (Kazachstan)  1:0
  • Lechia – Valmiera FC (Łotwa) 2:1
  • Lechia – Szachtar Donieck (Ukraina) 1:1

Szczególnie cieszy styl i wynik meczu z Szachtarem, który nadal jest w grze w europejskich pucharach (Liga Europy). 

– Mamy bardzo dużo pozytywnego materiału dla nas, a dla zawodników był to pozytywny kop przed pierwszym spotkaniem rundy rewanżowej – mówił trener Grabowski po ostatnim sparingu z Szachtarem.

W Turcji razem z drużyną był Luis Fernandez, który w październiku 2023 roku odniósł kontuzję. Trenował indywidualnie, ale - jak sam podkreśli w rozmowie z portalem lechia.net: - Kiedy jesteś z zespołem, komunikujesz się z nim, ze sztabem. To dla nas bardzo ważne, aby stworzyć znakomitą atmosferę w grupie. Mimo że nie trenuje jeszcze z chłopakami, to mogę słuchać wskazówek taktycznych trenerów, śledzić je. Wszystko po to, abym był gotowy, kiedy już pojawię się na boisku i wiedział, czego trenerzy oczekują.

Na boisko Hiszpan być może wróci pod koniec lutego lub na początku marca. 

Młody mężczyzna w koszulce z założonymi rękoma. W tle trybuny stadionu z napisem LECHIA GDAŃSK
Loup Diwan Gueho ma 19 lat, jest środkowym obrońcą, na razie został wypożyczony do końca sezonu
fot. Lechia Gdańsk

Nowy zawodnik w kadrze Lechii

Lechia w przerwie zimowej nie próżnowała pod względem transferów. W lutym do zespołu dołączył Loup Diwan Gueho. 19-letni środkowy obrońca został wypożyczony do końca sezonu z opcją wykupu z francuskiej SC Bastia.

Francuz ma 189 centymetrów wzrostu, piłkarską karierę rozpoczynał w PSG i Paris FC. Przed rozpoczęciem obecnego sezonu trafił do SC Bastii, w której na boiskach Ligue 2 i Pucharu Francji zanotował łącznie trzy występy.

- Kiedy jestem na boisku, nie ma dla mnie znaczenia, czy gram w ustawieniu z czterema czy trzeba obrońcami. Obie wersje są dla mnie w porządku. Grywałem także na pozycji numer „6” przed linią obrony, ale najlepiej czuję się, grając jako środkowy obrońca. Myślę, że mam dobrą boiskową inteligencję i podania. Często też włączam się do walki o górne piłki i próbuję strzelać bramki. Jestem tu, by jak najbardziej pomóc drużynie w tym, co będzie potrzebne - przedstawia swoje walory nowy piłkarz Lechii w rozmowie z lechia.pl. 

 

TV

Dzień Flagi Rzeczypospolitej Polskiej. Biało-Czerwona na Górze Gradowej