Lechia z Pogonią Szczecin o zwycięstwo

- To już nie jest trudna, tylko bardzo trudna sytuacja - przyznaje Rafał Pietrzak, lewy obrońca Lechii przed sobotnim meczem (15 kwietnia) z Pogonią Szczecin. - Przede wszystkim musimy strzelać bramki - dodaje trener David Badia. Początek spotkania na Polsat Plus Arenie Gdańsk o godz. 20.00. SPRAWDŹ jak dojechać na mecz komunikacją miejską i skm.
14.04.2023
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl
Piłkarz w biało-zielonym stroju leży na murawie, trzyma się za rękę. Za nim mężczyzna w czarnym stroju, obok po lewej trzech piłkarzy w białych strojach
W pierwszym meczu pod wodzą Davida Bidii piłkarze Lechii zremisowali ze Śląskiem Wrocław 0:0 (na zdjęciu), potem przegrali na wyjeździe z Jagiellonią Białystok 0:1. Czy Biało-Zieloni się podniosą?
fot. Dominik Paszliński / www.gdansk.pl

Bardzo trudny rywal - jak każdy

Pogoń Szczecin to jeden z najtrudniejszych rywali, choć w obecnej sytuacji Lechii, każdy przeciwnik jest bardzo trudny.

Pogoń zajmuje czwarte miejsce w tabeli ekstraklasy. Jest trzecią najskuteczniejszą drużyną w lidze (42 gole) za Rakowem Częstochowa (52 bramki) i Legią Warszawa (44). Po ostatniej przerwie na reprezentacje szczecinianie zremisowali na wyjeździe z Lechem Poznań 2:2 i wygrali u siebie z Cracovią 3:2, zdobywając zwycięskiego gola w 88. minucie. 

Lechia w tym czasie zdołała uciułać jeden punkt za bezbramkowy remis ze Śląskiem Wrocław. Słaby był ostatni przegrany mecz w Białymstoku z Jagiellonią 0:1. Sytuacja Biało-Zielonych nie poprawiła się, wprost przeciwnie - pogorszyła. Do bezpiecznego, czyli piętnastego miejsca, tracą 5 punktów, ale przez bardzo słaby bilans bramkowy (25-43) powinni nadrobić minimum sześć "oczek"

Czy to możliwe? 

Lechia gra słabo. To widać

Do zakończenia sezonu ekstraklasy pozostało siedem kolejek, do zdobycia jest łącznie 21 punktów. Dużo. Czy Lechię, która gra słabo i bojaźliwie stać na strzelanie goli i wygrywanie?  

- Jeśli ludzie twierdzą, że tego (walki - red.) nie widać na boisku, to tak jest. Tak nie może grać drużyna, która walczy o utrzymanie. Tak nie może wyglądać drużyna, która potrzebuje punktów, potrzebuje zwycięstw - mówił Rafał Pietrzak na spotkaniu z dziennikarzami. - Będziemy walczyć, mam nadzieję, że zdobędziemy trzy punkty. Innego wyjścia nie ma. To już nie jest trudna, tylko bardzo trudna sytuacja. Brakuje nam odwagi w ofensywie. Pewność siebie poprzez wyniki zmalała. Musimy poprawić mental

- Musimy przede wszystkim strzelać bramki, to największy problem. W poprzednim meczu (z Jagiellonią - red.) mieliśmy dwanaście dośrodkowań, ale nie mieliśmy sytuacji strzeleckich. Musimy dać jeszcze więcej od siebie w każdym elemencie - dodawał trener David Badia. 

Nadążyć za Pogonią 

Trener Badia wierzy, że Lechia zagra z Pogonią inaczej niż z Jagiellonią.

- Jesteśmy przekonani, że mecz z Pogonią będzie wyglądał zupełnie inaczej niż z Jagiellonią. Zagramy bardziej agresywnie, powalczymy o trzy punkty. Najważniejsze, żebyśmy byli skupieni przede wszystkim na sobie. Jeśli będziemy realizować wszystkie założenia, które sobie założyliśmy, jeśli będziemy skupieni na tym, co chcemy grać, to powinno wyglądać zupełnie lepiej. 

Mówił też, jak trzeba zagrać przeciwko czwartej drużynie ekstraklasy.

- Pogoń to drużyna bardzo ofensywna. Jeśli chcemy coś ugrać musimy za nimi nadążać, musimy szybko przechodzić z obrony do ataku i z ataku do obrony. 

Trener Pogoni o Lechii

Szkoleniowiec szczecinian Jens Gustafsson spodziewa się trudnego meczu w Gdańsku

- Spodziewam się bardzo trudnego meczu. Lechia Gdańsk będzie walczyć o wszystko, ale my również musimy walczyć o wszystko. Według mnie to będzie bardzo zacięty mecz, z przeciwnikiem, który ma dużo jakości w swojej drużynie. Z rywalem, który miał bardzo ciężki sezon, z wieloma różnymi problemami. Ale jeżeli ktoś jest w takiej sytuacji, w jakiej jest Lechia, może mieć sporo do udowodnienia - mówił trener Pogoni na konferencji prasowej szczecińskiego klubu.

Komunikacja na mecz 

Spotkanie Lechii z Pogonią rozpocznie się w sobotę, 15 kwietnia na Polsat Plus Arenie Gdańsk o godz. 20.00.

Dojazd na stadion i powrót będą możliwe bezpłatnym pociągiem SKM kursującym na trasie: Gdańsk Główny - Gdańsk Stadion-Expo – Gdańsk Główny. Pociągi SKM nie zatrzymują się na przystankach Gdańsk Stocznia i Gdańsk Nowe Szkoty

Godziny odjazdów pociągów:

  • z Gdańska Głównego: 18.56, 19.24;
  • z przystanku Gdańsk Stadion Expo: 22.15, 22.43.

Pociągi SKM nie zatrzymają się na przystankach Gdańsk Stocznia i Gdańsk Nowe Szkoty.

Bilet wstępu na stadion nie upoważnia do bezpłatnego podróżowania autobusami i tramwajami ZTM w Gdańsku.  

Po zakończeniu meczu, przez 40 minut, w obu kierunkach wstrzymany będzie ruch tramwajowy w ciągu ul. Marynarki Polskiej, na odcinku od Nowego Portu do Węzła Kliniczna. Tramwaje linii 10 oraz autobusy linii 158 będą funkcjonować według powszednich rozkładów jazdy.

Kursy linii zostaną wykonane trasą objazdową przez Brzeźno, al. Hallera i ul. Kliniczną:

  • 10 - o godz. 21.37 z Brętowa PKM do Nowego Portu,  
  • 10 - o godz. 22.00 z przystanku "Władysława IV" w kierunku Brętowa PKM

Na polecenie służb mundurowych mogą zostać wprowadzone dodatkowe operacyjne zmiany w organizacji ruchu komunikacji miejskiej. Bieżące informacje na ten temat będą publikowane na stronie www.ztm.gda.pl i na tablicach SIP.

 

TV

A. Kochanowska: O zmianie - w sztuce i w życiu