Co chcą zrobić pasjonaci pustułek?
W tym roku po raz pierwszy pustułka została dostrzeżona na wieży świątyni na początku lutego. Ptak siedział w pobliżu otworu maculcowego (to pozostałość w murze po poziomych belkach rusztowania, na których układane były pomosty z desek - przyp. red.), a jego wizytę udało się sfotografować Iwonie Berent, kierownik Działu Opieki nad Zabytkami w Nadbałtyckim Centrum Kultury.
Cztery małe pustułki z gdańskiej Kogi poleciały w świat
Aby stworzyć komfortową przestrzeń lęgową dla pustułek Stowarzyszenie Falco Gedanense planuje w sobotę, 25 lutego, umieścić w jednej z komór przy otworze maculcowym drewnianą skrzynkę.
- To będzie rodzaj eksperymentu naukowo-ornitologicznego, czyli stworzenie “domku w domku”. W północno-zachodniej komorze maculcowej, z widokiem na ul. Olejarną i bunkier, chcemy postawić składany, drewniany domek. W ten sposób wykreujemy mniejsze, ale bardziej przytulne warunki dla pustułki. Obecna powierzchnia tej komory może być bowiem zbyt duża dla ptaka - opowiada Justyna Manuszewska ze Stowarzyszenia Falco Gedanense.
W komorze znajduje się już przyniesiony przez członków stowarzyszenia specjalny żwirek rzeczny, w którym pustułki też mogą składać jaja. Zdaniem ornitologów, ptaki szybciej zadomowią się jednak w wieży kościoła św. Jana, jeśli będą miały do dyspozycji budkę z drewna, która pozwoli też wyciszyć dźwięki dzwonu.
- Domku nie będzie można w całości wnieść do komory. Najpierw należy przygotować odpowiednie elementy. A na końcu ktoś musi wejść do środka i nie mogąc się w pełni wyprostować całość skręcić - tłumaczy Justyna Manuszewska.
W ilu miejscach w kościele pustułki mogą zakładać gniazda?
W wieży XV-wiecznego kościoła św. Jana, przy ul. Świętojańskiej 50, są obecnie trzy czynne stanowiska lęgowe dla pustułek.
Ewenement na skalę europejską. W gdańskim ZOO urodziły się gepardy grzywiaste
Jedno północno-wschodnie z widokiem na Muzeum II Wojny Światowej składa się z jednego i wąskiego tunelu.
Pozostałe dwa lęgowiska, znajdujące się w kierunkach północno-zachodnim oraz południowo-zachodnim, posiadają natomiast sporych rozmiarów komory. Co ważne, te otwory maculcowe wyposażone są w klapki, które są zdalnie sterowane.
Otwierane i zamykane w sposób automatyczny klapki spełniają dwie funkcje. Po pierwsze: zamyka się je, kiedy na świat przyjdą młode pustułki, a ornitolodzy muszą zaobrączkować pisklęta. Po drugie: klapy w otworach maculcowych zamyka się w okresie zimowym, aby nie korzystały z nich gołębie.
Operacja obrączka - zobacz akcję obrączkowania młodych gdańskich pustułek
Kościół św. Jana to "świetna chata" dla pustułek
W Gdańsku pustułki składają jaja najwcześniej w połowie kwietnia. Potem następuje miesiąc inkubacji.
Nie kupuj, adoptuj! W Schronisku Promyk na nowy dom czeka ponad 200 zwierząt
- Najwcześniej obrączkowaliśmy pustułki w Gdańsku pod koniec maja jako 10-dniowe pisklęta. Zanim jednak dojdzie do założenia ptasiej rodziny, to samiec wcześniej zaczyna szukać miejsca na dom i podrywa partnerkę "na chatę". A kościół św. Jana to na pewno “świetna chata” dla pustułek. Są mieszkańcami pod tym adresem od wielu lat - mówi Justyna Manuszewska.
W zadaniu budowania drewnianej budki dla pustułek w kościele św. Jana będą uczestniczyć wolontaryjnie pracownicy Gdańskiej Agencji Rozwoju Gospodarczego (InvestGDA).
Słów parę o pustułkach
Pustułka jest ptakiem częściowo migrującym i na daleką podróż decydują się z reguły młode osobniki. Na okres zimowy wylatują w kierunku południowo-zachodniej Europy. Widywane są np. w Niemczech i na Węgrzech.
Pustułki są pożyteczne z uwagi na to, że swoją sylwetką sokoła i przenikliwym piskiem płoszą gołębie, które często uprzykrzają życie mieszkańcom miasta.
Pustułki z Dworu Artusa. Muzeum Gdańska czeka na propozycje imion dla piskląt
Umieralność wśród tego chronionego gatunku jest dość wysoka. Szacuje się, że pierwsze 12 miesięcy jest w stanie przeżyć ok. 40-50 procent młodych pustułek.