„Klasa na medal” to sześć testów sprawnościowych dla uczniów najmłodszych klas szkół podstawowych przygotowanych przez Gdański Zespół Schronisk i Sportu Szkolnego.
Dla klas 0-1 były to: bieg z woreczkiem, test równowagi, test koordynacji, skok w dal z miejsca, bieg wytrzymałości, test mięśni brzucha. Dla klas 2-3: test siły rąk, test szybkości, skok w dal z miejsca, bieg wytrzymałości, bieg wahadłowy, test mięśni brzucha.
"Klasa na medal" - ZOBACZ, jak wyglądają konkurencje
Każde dziecko za poszczególne konkurencje zdobywało punkty dla swojej klasy. Testy odbywały się w trzech ostatnich miesiącach roku szkolnego.
- Uczniowie rywalizowali korespondencyjnie, ponieważ wszystkie zadania wykonywali w macierzystych szkołach pod okiem swojego nauczyciela, który skrzętnie zapisywał wyniki swoich uczniów - mówi Łukasz Tomkiewicz, prowadzący akcję z ramienia GZSiSS.
Akcja trwała przez ponad dwa miesiące (od kwietnia do czerwca). Ostatnie próby testowe były wykonywane 18 czerwca. Potem wyniki były przesyłane do organizatora.
- Celem współzawodnictwa najmłodszych uczniów była aktywizacja do ruchu oraz umożliwienie nauczycielowi oceny sprawności fizycznej uczestników i obserwacja postępów podczas realizacji współzawodnictwa klasowego, integracja klasy i rozwijanie umiejętności pracy w grupie, wspólna zabawa oraz promowanie aktywności ruchowej od najmłodszych lat - wyjaśnia Wojciech Czubaszek, koordynator d/s sportu GZSiS.
W testach udział wzięło ponad 3 300 dzieci z 170 klas w 29 szkołach.
Każdy z uczestników został nagrodzony: uczniowie otrzymali pamiątkowe medale, poszczególne klasy - dyplomy oraz nagrody rzeczowe, którymi były skakanki, piłki (m.in. do piłki nożnej, ręcznej, siatkówki), rakietki do tenisa stołowego, gumy do skakania, zestawy do gry w siatkówkę, badmintona, siatkonogę, płotki lekkoatletyczne, maty do yogi.
- Z uwagi na pandemię nie było możliwe wcześniejsze wejście z akcją, dlatego ta pierwsza odsłona ma dosyć krótki dwumiesięczny przebieg. Kolejna edycja już od września i tak chcielibyśmy powtarzać co roku - dodaje Czubaszek. - Ponieważ była to pierwsza tego typu akcja, to zakładamy, że w kolejnej edycji ulegnie ona pewnym modyfikacjom. Będziemy rozmawiać na ten temat z uczestnikami.