Burdy na trybunach
Lechia tegoroczną przygodę z europejskimi pucharami rozpoczęła 7 lipca w Gdańsku. Tamtego wieczora na Polsat Plus Arenie Gdańsk grała pierwszy mecz pierwszej rundy kwalifikacji Ligi Konferencji Europy z Akademiją Pandev, zespołem z Macedonii Północnej.
Już w 6. minucie spotkanie zostało przerwane. Na trybunę, gdzie stali najbardziej zagorzali kibice Lechii, wdarła się grupa około 30 osób. Część z nich była uzbrojona w drewniane pałki (prawdopodobnie drzewce od flag). Atakowali konkretne osoby. Reszta kibiców, niezaangażowana w bójkę, rozbiegła się po sektorze.
Bójka na trybunach odbyła się w obecności 15 tysięcy osób, które przyszły na mecz. Świadkami tej przemocy były setki dzieci, przyprowadzone przez ojców, a niejednokrotnie przez oboje rodziców.
Mecz Został dokończony, Lechia wygrała 4:1.
Lechia - Akademija Pandev 4:1. Dobry mecz, ale też bójka chuliganów - wstyd na całą Europę
Decyzja UEFA zapadła
Unia Europejskich Związków Piłkarskich (UEFA) wszczęła postępowanie dyscyplinarne przeciwko Lechii zgodnie z art. 55 Przepisów Dyscyplinarnych.
W piątek, 15 lipca, Komisja Kontroli, Etyki i Dyscypliny UEFA (CEDB) wydała decyzję.
Ukarać Lechię Gdańsk 50 000 euro oraz nakazać Lechii Gdańsk rozegranie kolejnego (jednego) meczu rozgrywek UEFA w roli gospodarza za zamkniętymi drzwiami, za zakłócanie porządku na trybunach. Zamknięcie stadionu podlega dwuletniemu okresowi próbnemu od dnia wydania niniejszej decyzji.
- czytamy w komunikacie Komisja Kontroli, Etyki i Dyscypliny UEFA.
Przypomnijmy, że w rewanżu z Akademiją Pandev - w czwartek, 14 lipca - gdańszczanie wygrali w Skopje 2:1 i pewnie awansowali do kolejnej rundy. Tam rywalem będzie austriacki Rapid Wiedeń. Pierwszy mecz w czwartek, 21 lipca.
Lechia bez Josepha Ceesaya. Piłkarz odszedł do szwedzkiego klubu Malmö FF - ile kosztował?
W niedzielę, 17 lipca, mecz ekstraklasy z Wisłą Płock
Piłkarze Lechii nie mają czasu na odpoczynek, bowiem już w niedzielę, 17 lipca, grają pierwszy mecz sezonu 2022/2023 ekstraklasy. Pierwszym rywalem będzie na wyjeździe Wisła Płock.
W okresie przygotowawczym gdańszczanie pokonali rywali z Płocka 6:3.
- Sparing z Wisłą miał dla nas wartość. Znamy zawodników Wisły Płock, ale tam jest teraz nowy trener, który całkowicie inaczej gra w piłkę. Sparing dał nam poczucie tego, na co powinniśmy się przygotować. My grając ten mecz kontrolny, nie chcieliśmy odsłaniać wszystkich naszych kart. Robiliśmy dużo rotacji i graliśmy w innym systemie. Wisła Płock ostatni sezon skończyła na szóstym miejscu, ale w tym sezonie może to być zespół, który zechce zaatakować pierwszą piątkę - mówi o najbliższym rywalu trener Lechii Tomasz Kaczmarek.
Początek spotkania o godz. 15.00. Transmisja na Canal+Sport.