Dla tych, którzy nie kojarzą - amp futbol to rodzaj piłki nożnej rozgrywanej przez zawodników po jednostronnej amputacji kończyny dolnej - w przypadku graczy z pola, lub kończyny górnej u bramkarzy.
Tegoroczne Mistrzostwo Polski rozstrzygnęło się w czasie siedmiu turniejów rozgrywanych w całej Polsce. Wisła Kraków sięgnęła po nie po raz piąty, ale po raz pierwszy w bramce mistrzów stał Gdańszczanin.
Zaczynał jako pływak
Gabriel Stańkowski z Gdańska Osowej zaczynał swoją karierę sportową jako pływak. Jednak miał aż jedenaście treningów w tygodniu i ciężko było mu to pogodzić z nauką. Był w klasie maturalnej w IX LO, gdy zdecydował o zmianie dyscypliny.
Stańkowski, który urodził się bez lewego przedramienia, zmienił więc pływanie na amp futbol. Gra się po sześciu w polu plus bramkarz. Boisko ma wymiary 60 na 40 metrów, a bramka - 5 na 2 metry. Bramkarz nie może wychodzić z pola karnego. Każdy kontakt piłki z kulą jest odgwizdywany jak zagranie ręką w zwykłym futbolu.
Gdańszczanin mistrzem Włoch U-18 w piłce nożnej z Torino
Jako, że w Trójmieście nie ma klubu amp futbolu, Stańkowski najpierw grał w Śląsku Wrocław. - Ale stwierdziłem, że chcę grać w najlepszym klubie w Polsce, czyli w Wiśle - wspomina. - W końcu dostałem upragniony telefon od trenera Wisły Tomasza Góralika.
Wisła i reprezentacja Polski
Wisła Kraków jest nie tylko najlepsza w Polsce, ale też wygrała Ligę Mistrzów w 2024.
Z kolei w 2025 roku “Biała Gwiazda” zajęła drugie miejsce w Lidze Mistrzów w czasie turnieju dla ośmiu najlepszych drużyn z Europy w Ankarze - już z udziałem Stańkowskiego. Wygrali m.in. z Realem Betis z hiszpańskiej Sevilli.
- To było spełnienie marzeń - mówi piłkarz. - Miałem ciarki, gdy przed meczami grali ten sam hymn Ligi Mistrzów, który słychać w zwykłej piłce.
Gdańszczanin grał też kadrze Polski seniorów, z którą sięgnął po brąz Ligi Narodów z 2023 roku. Jest także kapitanem reprezentacji Polski U-23.
Polki zagrają z Holandią w Gdańsku
Mieszka na co dzień w Gdańsku, gdzie studiuje analitykę gospodarczą na Politechnice Gdańskiej. Dojeżdża na zgrupowania do Krakowa. W Gdański indywidualnie trenuje bieganie, siłownię i treningi z piłką.
Wszystkim poleca ten sport: - Nie ma się czego bać - zachęca. - W amp futbolu jest wielu wspaniałych ludzi. Można się rozwinąć sportowo i towarzysko.
Marzenia i plany gdański bramkarz ma bardzo ambitne, jak wszyscy piłkarze: - Piłkarsko chciałbym stać się pierwszym bramkarzem reprezentacji Polski i zdobyć mistrzostwo świata oraz zwyciężyć w Lidze Mistrzów z Wisłą Kraków. A życiowo - skończyć studia na Politechnice Gdańskiej na kierunku analityka gospodarcza i pracować w zawodzie - mówi.