Rok temu Kyrylo Pashko jako duży talent był w kręgu zainteresowania znanych europejskich klubów, pytały o niego m.in. hiszpańska Girona FC i włoska Atalanta Bergamo. Nic wtedy z tego nie wyszło, ponieważ na obozie przygotowawczym Dynama Kijów w Austrii doznał kontuzji - uszkodził więzadła w prawej kostce.
Teraz Kyrylo Pashko potrzebuje gry na ligowych boiskach, co w Dynamie Kijów może być poza jego zasięgiem. Mistrz Ukrainy w pomocy i ataku ma wielu świetnych, doświadczonych zawodników, w wieku 22-35 lat.
Lechia Gdańsk świętuje 80. urodziny. Biało-zielona feta na Ołowiance
Kyrylo Pashko urodził się w Charkowie, zanim trafił do Dynama Kijów, grał w młodzieżowych drużynach Zorii Ługańsk. Ma 181 cm wzrostu, waży 73 kg, niedawno skończył 19 lat. To ważny moment w życiu młodego zawodnika - jeśli dostanie odpowiedni impuls rozwojowy, ma szansę zrobić piłkarską karierę. W Gdańsku dobrym przykładem takiej pracy jest Kacper Sezonienko.
Według ukraińskiego portalu sport.ua to Lechia zgłosiła się do Dynama z propozycją, że weźmie do siebie młodego zawodnika. Negocjacje przebiegły pomyślnie. Kyrylo Pashko zaliczył testy medyczne. Trener John Carver i jego asystent Jordan Tait mają kolejny diament do oszlifowania.
NASZA FOTOGALERIA Z JUBILEUSZOWEJ PREZENTACJI LECHII NA OŁOWIANCE:
Co ciekawe, Kyrylo Pashko jest w ostatnim czasie już trzecim zawodnikiem sprowadzonym do Lechii z Dynama Kijów. Wcześniej w Gdańsku swoje miejsce znaleźli Anton Tsarenko i Maksym Dyachuk. W drużynie Biało-Zielonych jest teraz w sumie sześciu piłkarzy z Ukrainy, oprócz już wymienionych: Bohdan Sarnavskyi, Ivan Zhelizko i Bogdan Viunnyk.
Lechia postawiła się liderowi. Pechowe 2:2 z Cracovią na wyjeździe