• Start
  • Wiadomości
  • “Dla każdego miał czas” - Wasze zdjęcia i wspomnienia o Pawle Adamowiczu (lata 2008 - 2017)

“Dla każdego miał czas” - Wasze zdjęcia i wspomnienia o Pawle Adamowiczu (lata 2008 - 2017)

Wciąż spływają do nas prywatne zdjęcia gdańszczanek i gdańszczan (i nie tylko) z prezydentem Gdańska Pawłem Adamowiczem. Pokazaliśmy już fotografie z ubiegłego roku - teraz zestaw starszych zdjęć i łączących się z nimi wspomnień...
06.02.2019
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl
oczkos


Agnieszka Oczkoś

To zdjęcie zrobione było wiele lat temu na imieninach śp. Pawła Adamowicza. Byłam wtedy uczennicą Zespołu Szkół Zawodowych nr 1 w Gdańsku. Razem z dyrektor szkoły Aliną Morską i wicedyrektor Elżbietą Paprocką oraz moją przyjaciółką Kamilą Pisarską zbierałyśmy podczas imprezy imieninowej Prezydenta pieniądze na operację dla jednego z uczniów naszej szkoły.


mroczka


Dorota Mroczka

Zdjęcie to było zrobione w 2008 roku, gdy miasto świętowało 11 Listopada. Na fotografii jest  Pan Prezydent z malutką wtedy Antoniną oraz ja. Kilku uczniów Zespołu Szkół Łączności ustawiało właśnie przed budynkiem banner z nowym logo szkoły.

Byłam wówczas nauczycielką języka angielskiego w ZSŁ i zbieraliśmy się właśnie z uczniami i nauczycielami by uczestniczyć w tym ważnym wydarzeniu (paradzie Niepodległości - red.). Pan Prezydent przechodził obok szkoły z Antoniną. Podbiegłam do Niego, zaprosiłam do zdjęcia. Zgodził się, był zawsze bardzo życzliwy i otwarty na kontakty z mieszkańcami Gdańska.

Obecnie przebywam poza granicami kraju, jednak pilnie śledzę losy Gdańska. I to co sie stalo, to niestety nie jest koszmarny sen, lecz znacznie okrutniejsza rzeczywistość, efekt starannie pielęgnowanej i latami podsycanej nienawiści. Poczucie żalu, bezsilności i niesprawiedliwości pozostanie na zawsze.


Skwiercz


Robert Skwiercz

Zdjęcie zrobiłem 6 sierpnia 2011 r. podczas dnia otwartego gdańskiego stadionu. Pan prezydent stał i z kimś rozmawiał. Zapytałem, czy możemy zrobić z nim zdjęcie, a on bez wahania i z uśmiechem się zgodził. Chciał wziąć córkę Paulinę na ręce, ale ta “strzeliła focha :-)” i się odwróciła (zostając na rękach żony pana Roberta - Anny - red.). Cała ta sytuacja nas i pana prezydenta rozbawiła.

Córka miała wtedy 2 lata i 8 miesięcy. Dziś ma 10 lat. Kiedy miała pięć miesięcy wykryto u niej nowotwór, miała sześć cykli chemii i zabieg usunięcia guza. Oczywiście, kiedy była leczona, to pompy miały logo WOŚP...


torlop

Michał Torłop


Zdjęcie powstało podczas otwarcia Stadionu Energa Gdańsk w sierpniu 2011 r. Prezydent Adamowicz stał uśmiechnięty i rozdawał szaliki Lechii i Polski. Ze wszystkimi się witał, kiedy poprosilem o zdjęcie, podszedł do tego bez problemu, jak kumpel.


jaroszFabiszak


Małgorzata Jarosz-Fabiszak

Odwiedziny wspaniałego Prezydenta Pawła Adamowicza u mojej babci podczas jej jubileuszu ukończenia 100 lat. Przyszedł osobiście z życzeniami, tortem i pięknym bukietem róż. To było 12.12.2012 roku - bardzo wyjątkowa data :) a Pan Paweł był najbardziej wyjątkowym człowiekiem Gdańska - jego murami, duszą i sercem jak Ratusz.


karp


Tomek Karp

Kiedy powstało to zdjęcie (rok 2014) w gabinecie prezydenta Gdańska, byłem już z Pawłem Adamowiczem per Ty. Nasza znajomość rozpoczęła się od rowerów. Od lat co roku przyjeżdżamy z kolegą do Gdańska na rowerach, raz z Katowic, gdzie mieszkam, raz z Warszawy. Kilka lat temu, po jednym z takich przejazdów, Paweł Adamowicz zaprosił mnie do siebie na spotkanie jako “zwykłego rowerzystę”, nie wiedząc gdzie pracuję (pan Tomek jest urzędnikiem państwowym - red.), później okazało się, że świat jest mniejszy niż myślimy ;-).

Spotykaliśmy się co roku, nie zawsze w urzędzie. Rozmawialiśmy o tym, jaki Gdańsk jest piękny, jak się rozwija i zmienia. Zawsze zapraszał mnie, żebym przeniósł się do Gdańska. Kiedy w ubiegłym roku moja żona dojrzała do tego, wspomniałem mu o tym. W tym roku mieliśmy dogadać szczegóły. Zaoferował pomoc w znalezieniu pracy i mieszkania. Taki był: bezinteresowny i spontaniczny.


olaTunel


Ola

W dniu oficjalnego otwarcia tunelu pod Martwą Wisłą (24 kwietnia 2016 r.) zorganizowany był przemarsz dla pieszych z różnymi atrakcjami i orkiestrą. Wszyscy ruszali od ronda by przejść cały tunel jedną stroną, a następnie wrócić drugą. Byliśmy mniej więcej w połowie pochodu, a ponieważ nasi chłopcy się zmęczyli, postanowiliśmy przejść przez awaryjne przejście do drugiej nitki tunelu. I mieliśmy to szczęście, że akurat trafiliśmy na Pana Prezydenta, który szedł na czele zawracającego już marszu, tyle że odległość między nim a idącą za nim orkiestrą była na tyle duża, że można było swobodnie porozmawiać i zrobić to zdjęcie. Nie pamiętam słów które wtedy padły, minęły prawie 3 lata, ale pamiętam, że mimo iż wtedy Pan Prezydent był z młodszą córeczką (widać jej nóżkę na zdjęciu za nim) to bez zawahania na nasza prośbę kucnął, by z chłopcami zrobić zdjęcie. Był też oczywiście uścisk dłoni i szczery uśmiech.


Alex


Izabela Świderek

To było spotkanie z Panem Prezydentem klasy ze Szkoły Podstawowej nr 89 na Żabiance, w której uczy się mój syn Alex. Odbyło się 28 października 2016 r. w Jego gabinecie. Każde z dzieci ma takie pamiątkowe zdjęcie, jak mój syn. Jest także zdjęcie grupowe. Dzieci wręczyły wtedy Panu Prezydentowi albumy o Gdańsku, które same zrobiły. Były bardzo przejęte spotkaniem. Nie ukrywam, że ja też…

Pan Prezydent opowiadał dzieciom o swoich córkach i o swojej pracy. Pokazywał im księgę, w której wpisali się goście Gdańska, w tym m.in. patron naszej szkoły Tadeusz Mazowiecki.


mikolajczak


Anna Mikołajczak

Swego czasu pracowałam w Zespole Szkół Ogólnokształcących nr 5 w Nowym Porcie jako księgowa i wzięłam udział w Paradzie w 2016 roku. Robiłam sporo zdjęć wszystkim, a sama nie byłam na żadnym. Stąd pomysł na wspólne zdjęcie z Panem Prezydentem na zakończeniu parady jako forma zadośćuczynienia. To  było oczywiście spontaniczne, ale Pan Prezydent mnie objął i z radością zgodził się na zdjęcie.


dudzinska


Kamila Dudzińska

To było na mecie Biegu Westerplatte (10 września 2017 r.). Prezydent Gdańska jak zwykle czekał na mecie na biegaczy i wręczał medale. Miał pomocników do rozdawania, żeby nie robić korku na mecie. Nawet jeśli jeden z nich zawiesił zawodnikowi medal na szyi, można było bez problemu do podejść do Pawła Adamowicza, zapytać o cokolwiek, poprosić o zdjęcie. Każdemu gratulował, uśmiechał się, dla każdego miał czas.


marcinska


Zuzanna Marcińska

Pan Prezydent 22 września 2017 roku udzielał nam ślubu. Oboje z mężem Markiem urodziliśmy się w Gdańsku, mąż wrócił tutaj studia. Nigdy nie wyobrażałam sobie abym mogła mieszkać w innym mieście. W Gdańsku się wychowałam, chodziłam do szkoły i skończyłam studia. Tutaj pracuję. Nie wyobrażałam sobie, aby ślubu udzieł nam ktokolwiek inny niż Pan Paweł.

Napisałam do niego prośbę, złożyłam w kancelarii i już po dwóch dniach dostałam odpowiedź na tak. Byłam zachwycona. Marek poparł mój pomysł i już nie mogło być inaczej. Pobraliśmy się w Nowym Ratuszu w Gdańsku. Oczywiście to nie był typowy ślub, a to za sprawą Pana Pawła. Nie były to urzędowe formułki, “dziesięć minut i do domu”. Nasza ceremonia trwała 30 minut. Pan Prezydent powiedział wiele miły słów od siebie, zażartował i rozluźnił atmosferę. Wszyscy się uśmiechali, a ten dzień był dla nas wyjątkowy. Dostaliśmy list gratulacyjny, a sami podziękowaliśmy słoiczkiem domowego dżemu jagodowego.



plonka


Alicja Płonka

Spotkanie zespołu BALTICA CHEERLEADERS z Panem Prezydentem przed wyjazdem do USA na Mistrzostwa Świata Cheerleaders 2017. Prezydent podarował nam flagę Gdańska z prośba o godne reprezentowanie naszego miasta na Florydzie. Dziękujemy za zainteresowanie wsparcie i kibicowanie młodym sportowcom.



majewska


Agnieszka Majewska

Zdjęcie było zrobione podczas kręcenia filmu "Miłość jest wszystkim". Córka Julia statystowała wraz z mężem, który nawet był dublerem Pana Prezydenta. listopad 2017


lejk


Katarzyna Lejk

Na zdjęciu obok Prezydenta jestem ja z córką Weronika i koleżanka Sylwia z synem Dawidem. Powstało 10 listopada 2017 r. (odsłonięcie napisu GDAŃSK - red.). Nie pamiętam dokładnie jakie padły słowa. Ale Pan prezydent był bardzo życzliwy, uśmiechnięty. Coś na pewno wspomniałam o otwarciu boiska w Szkole Podstawowej nr 42. Był na otwarciu i każdemu uścisnął dłoń.


Do dzielenia się swoim zdjęciami ze śp. pamięci Prezydentem Gdańska Pawłem Adamowiczem zapraszamy jeszcze do niedzieli, 10 lutego br. W kolejnym tygodniu opublikujemy ostatnią, trzecią już, część zdjęć i wspomnień mieszkańców o Pawle Adamowiczu.

Fotografie wraz z określeniem czasu, miejsca i okoliczności, w których powstały, prosimy przesyłać na adres: izabela.biala@gdansk.pl.



CZYTAJ TAKŻE

Uścisk ręki, miłe słowo, uśmiech - ostatni rok Pawła Adamowicza na zdjęciach i we wspomnieniach czytelników


TV

Warzywa od rolników przy pętli Łostowice - Świętokrzyska