• Start
  • Wiadomości
  • Czerwiec miesiącem świadomości miastenii. Co to za choroba?

Czerwiec miesiącem świadomości miastenii. Co to za choroba?

Pacjenci cierpiący na miastenię często są podejrzewani o zaburzenia psychiczne. Tymczasem miastenia to choroba neurologiczna - dla chorych dużym wyzwaniem są codzienne proste czynności takie jak zapięcie guzików, pisanie na klawiaturze, wejście do wanny czy podniesienie się z krzesła. W gdańskim UCK działa Poradnia Miastenii, pod opieką której znajduje się ok. 300 pacjentów.
06.06.2025
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl
miastemia_fot.SM UCK_3
Wystawa poświęcona miastenii stoi w UCK
fot. Sylwia Mierzewska/uck

Najmniejszy wysiłek osłabia mięśnie 

Miastenia gravis to najczęstsza z rzadkich chorób neurologicznych, należąca do grupy chorób nerwowo-mięśniowych, na którą w Polsce choruje około 9 tysięcy osób. Dla chorych na miastenię wyzwaniem są codzienne czynności, które dla osób zdrowych wydają się oczywiste: zapięcie guzików, pisanie na klawiaturze, wejście do wanny, podniesienie się z krzesła. 

Ogromne trudności sprawiają im także: wchodzenie po schodach, chodzenie, prowadzenie samochodu, mówienie, czasem oddychanie, a nawet jedzenie i połykanie — ponieważ każdy, nawet najmniejszy wysiłek, osłabia mięśnie. 

Choroba jest nieprzewidywalna, zmienna i kapryśna, a stan chorego czasem gwałtownie się pogarsza.

Onkologia.gov.pl - mnóstwo sprawdzonej wiedzy w jednym miejscu

Od lekkich objawów po zagrożenie życia

Prof. Bartosz Karaszewski, konsultant krajowy ds. neurologii i ordynator Kliniki Neurologii Dorosłych UCK, szpitala GUMed, opisuje: - Miastenia przebiegać może w bardzo różny sposób, od postaci ze skąpymi objawami po bardzo ciężkie, z tzw. przełomami miastenicznymi, a te stanowią bezpośrednie zagrożenie życia. W przebiegu choroby szczególnym problemem jest lęk, że w każdej chwili wystąpić może zaostrzenie choroby, że wobec krytycznej niewydolności oddechowej konieczne będzie u pacjenta stosowanie respiratora.

- Objawy choroby są bardzo kapryśne.  Czasami mamy np. zmienioną mimikę twarzy, a pod koniec dnia opadnięte powieki, więc często bierze się nas za osoby pod wpływem substancji czy alkoholu - mówi Sylwia Łukomska, prezes Stowarzyszenia Miastenia Gravis Face to Face. 

– Zdecydowaną większość pacjentów z miastenią da się skutecznie leczyć -  dodaje prof. Bartosz Karaszewski. - Oprócz metod stosowanych od lat, mamy od stosunkowo niedawna w praktyce farmaceutyki bardzo znacząco zmniejszające ryzyko ciężkiego przebiegu choroby przy stosunkowo niewielkim ryzyku działań niepożądanych. Mogą być stosowane w ramach tzw. programu lekowego.

Twarzą w twarz 

W Uniwersyteckim Centrum Klinicznym stanęła wystawa „Z miastenią w twarzą w twarz” zorganizowana przez Stowarzyszenie Miastenia Gravis Face to Face. Celem wystawy jest edukacja i zwrócenie uwagi na problem niewidocznej niepełnosprawności. Fotografie prezentują opowieści i twarze chorych. 

Wystawę można oglądać do 28 czerwca na I piętrze budynku Centrum Medycyny Inwazyjnej (ul. Smoluchowskiego 17).

TV

Już 225 defibrylatorów w autobusach i tramwajach