
Faworytem byli gospodarze i pokazali to już w pierwszym wyścigu kiedy Oskar Fajfer i Anders Thomsen zostawili za plecami Siergieja Łogaczowa i Clausa Vissinga. Po trzech biegach podopieczni trenera Lecha Kędziory prowadzili 10 punktami, po pięciu - 14. Pierwszy remis w meczu mieliśmy dopiero w szóstym wyścigu, gdy najskuteczniej jeżdżącego Mikkela Michelsena (obok Michała Szczepaniaka) i juniora Marcina Turowskiego przedzielili Marcin Jędrzejewski i Lasse Bjerre. W tym momencie było 22:8 dla Zdunek Wybrzeże.
Wcześniej - w trzecim biegu - na torze pojawiła się karetka. Gdańszczanie prowadzili, ale na drugim łuku upadł Ernest Koza. Zawodnik Wandy został wykluczony z powtórki, na torze się już nie pojawił.
Gospodarze w całym meczu aż osiem razy przyjeżdżali do mety na dwóch pierwszych miejscach. Ani razu nie przegrali biegu. Fani speedway'a w Gdańsku w niedzielę, 8 kwietnia, mogli być bardzo zadowoleni.
Pierwsze zwycięstwo w sezonie 2018 oglądało na stadionie przy ul. Zawodników około 6 tysięcy.
Następny mecz w niedzielę, 15 kwietnia, w Pile.
Zdunek Wybrzeże Gdańsk - Arge Speedway Wanda Kraków 64:26
Zdunek Wybrzeże: Mikkel Michelsen 12 (3,3,3,3,-), Michał Szczepaniak 12 (3,3,3,3,-), Mikkel Bech 10+3 (2*,1,2*,3,2*), Oskar Fajfer 10+2 (3,2*,t,2*,3), Anders Thomsen 10+2 (2*,3,3,2*) 10+2, Dominik Kossakowski 7 (3,1,0,0,3), Marcin Turowski 3+1 (1,0,2*,0)
Arge Speedway Wanda: Siergiej Łogaczow 8+2 (1,2,1*,1*,1,2), Marcin Jędrzejewski 7+1 (2,2,1,1,d,1*), Lasse Bjerre 6+1 (1,1*,2,0,1,1), Claus Vissing 3 (0,0,2,1,w), Bartłomiej Kowalski 2 (2,d,0), Piotr Pióro 0 (u,d,0), Ernest Koza 0 (w,-,-,-)
Bieg po biegu: