"Orfeusze" dla najlepszych tancerzy. Znamy nagrodzonych w Ogólnopolskim Konkursie Tańca

Ogólnopolski Konkurs Tańca, organizowany już po raz 20., to najważniejszy sprawdzian kompetencji dla polskiego środowiska młodych tancerzy i ich pedagogów. Zawody organizowane są co dwa lata, przygotowania do występu często trwają nawet cały rok, zaś udział wymaga od uczestników specyficznych umiejętności.

- Konkurs generuje inne emocje niż premiera i wymaga innych umiejętności - tłumaczyła Izabela Sokołowska-Boulton, absolwentka gdańskiej Szkoły Baletowej, obecnie zastępczyni kierownika baletu Opery Bałtyckiej w Gdańsku. - Na premierze jesteśmy w grupie, wspieramy się, a podczas konkursu na scenie jesteśmy sami. To trudne, czasem nawet znakomici artyści nie sprawdzają się.

W niedzielę, 9 kwietnia 2017 roku, w Operze Bałtyckiej w Gdańsku, poznaliśmy laureatów tegorocznego konkursu, w którym wzięło udział niemal stu tancerzy ze wszystkich pięciu ośrodków baletowych w Polsce: Gdańska, Warszawy, Poznania, Bytomia i Łodzi oraz, po kilku latach przerwy, tancerze profesjonalni do 25 roku życia.

Łódź - mała reprezentacja, dużo nagród

Jury, które pracowało pod przewodnictwem Emila Wesołowskiego, byłego pierwszego solisty Polskiego Teatru Tańca Conrada Drzewieckiego, baletu Teatru Wielkiego- Opery Narodowej oraz dyrektora artystycznego Teatru Wielkiego w Poznaniu, a dziś etatowego choreografa Polskiego Baletu Narodowego w Teatrze Wielkim, w ciągu sześciu dni trwania konkursu oceniało zmagania 19 uczniów z gdańskiej szkoły, 21 tancerzy z ośrodka warszawskiego, 15 tancerzy z Poznania, 13 z Bytomia i dziewięciorga z Łodzi.

Szkołą, którą wyróżniali najczęściej okazała się Łódź, aż sześcioro uczniów z tego ośrodka zostało nagrodzonych.

Z tej grupy, szczególnie warto przyglądać się późniejszym wyborom artystycznym Hanny Szychowicz, która zwyciężyła w grupie starszej tańca współczesnego i bardzo dobrze zaprezentowała się podczas Koncertu Galowego oraz Klaudii Tkaczyk, która podczas Koncertu Galowego zatańczyła układ we własnej choreografii “Marionetki życia”, również nagrodzonej przez jury.

Gdańsk zdobywa cztery wyróżnienia

- Dawniej pierwsze miejsca na liście zwycięzców były zarezerwowane dla tancerzy z Warszawy i Gdańska, ale od kilku lat również inne ośrodki szturmują zwycięskie podium. Coraz częściej wygrywają tancerze z Poznania, Łodzi czy Bytomia - mówił na konferencji prasowej poprzedzającej konkurs Sławomir Gidel, z-ca dyrektora gdańskiej Ogólnokształącej Szkoły Baletowej ds. artystycznych.

I niestety, szkoła z Gdańska nie zaskoczyła nas na plus a słowa, które wypowiedział dyrektor Gidel, okazały się prorocze.

Najwyższą notą wśród gdańskich uczniów mogła poszczycić się Julia Niekowal - zdobyła II miejsce w kategorii tańca klasycznego (grupa młodsza). Julia Rogowska zdobyła III miejsce w kategorii tańca klasycznego (grupa średnia) i bardzo dobrze zaprezentowała się podczas Koncertu Galowego, wykonując zapadający w pamięć, również pod względem wizualnym: czerwony kostium, dynamiczna choreografia z dobrze dobraną muzyką, układ taneczny.

Mateusz Dryll - zdobył III miejsce w kategorii tańca klasycznego (grupa starsza), a Wiktoria Patok - III miejsce w kategorii tańca klasycznego (grupa starsza). Ona również otrzymała Nagrodę Publiczności.

Zwycięzcy w poszczególnych kategoriach otrzymali statuetki "Orfeusza".

Zaskakująco słabi profesjonaliści

Chociaż dużo obiecywaliśmy sobie po powrocie tancerzy profesjonalnych do współzawodnictwa w konkursie (Gdańsk, a dokładnie balet Opery Bałtyckiej w Gdańsku, reprezentowała Megan Hill, debiutująca rolą Gadającego Świerszcza w “Pinokiu” Giorgio Madii), a Bronisław Prądzyński, dyrektor Ogólnokształcącej Szkoły Baletowej przekonywał, że ich obecność wpływa pozytywnie na rangę i poziom konkursu, niestety to oni stali się największym rozczarowaniem tej edycji. Choć do konkursu zakwalifikowano tylko 16 tancerzy, ale żaden z nich nie otrzymał nawet nominacji do trzeciego etapu.

Na zakończenie wieczoru, zebrana w Operze Bałtyckiej publiczność miała jednak okazję do podziwiania występu wybitnych profesjonalnych artystów. Organizatorzy zaprosili duet: Yuki Ebihary i Dawida Trzensimiecha, pierwszych solistów Polskiego Baletu Narodowego, którzy zaprezentowali się w znakomitym pas de deux “Festiwal kwiatów w Genzano”.

Pożegnanie legendy gdańskiej Szkoły Baletowej

Zmagania tancerzy w Konkursie Tańca mają już 58-letnią tradycję. Dwie pierwsze edycje odbyły się w Warszawie, by po kilkunastu latach przerwy odrodzić się w Gdańsku, dzięki staraniom niezwykle zasłużonego dla rozwoju tańca w Polsce i gdańskiej Szkoły Baletowej - Bronisława Aubrechta Prądzyńskiego, wieloletniego dyrektora szkoły.

I ten wieczór stał się okazją do wzruszeń nie tylko z powodu łez radości, czasem rozczarowań, młodych adeptów tańca, ale również z powodu wręczenia temu wybitnemu artyście, przez Wojewodę Pomorskiego Dariusza Drelicha, Złotego Medalu "Zasłużony Kulturze Gloria Artis" (przyznawanego przez Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego). 

Jednak 20. edycja Konkursu Tańca była ostatnią organizowaną przez dyrektora Prądzyńskiego, który zadeklarował swoje odejście. Oznacza to również koniec, po 45 latach, jego kierownictwa gdańską Szkołą Baletową.

Nowy dyrektor wyłoniony zostanie w konkursie, do którego organizowania na prawo Ministerstwo Kultury. Kiedy to nastąpi - nie wiadomo. Wtedy też zapewne dowiemy się, jak potoczą się losy Konkursu Tańca i czy nadal będzie organizowany w Gdańsku.